Czasami zjem wiecej, spokojnie :) chce zrobić ciasteczka owsiane i zamknąć w sloiczku i kiedy bede miala ochotę to wyciągne jedno, masz jakis fajnt przepis? :)
Najprostsze to banan+płatki owsiane. Banana rozgnieść, zmieszać z płatkami i upiec :) Można dodać do nich rodzynki, kawałki czekolady, nasiona, suszone owoce...
A i jeszcze zazwyczaj do serka dodaje rzodkiewke +szczypiorek, lub koperek, kocham takie połączenie.. :) szczerze na slodko nigdy nie jadlam, tylko kiedyś taki serek wiejski z Piątnicy co jest dodatek np dżemu lub czegoś tam, ale sama jescze nigdy nie robilam słodkiej wersji. :)
Ten ze sklepu to koło miodu nie stał :D Skoro wolisz na słono, to dodaj ze 2 kromki chleba do niego :) BTW - też uwielbiam połączenie z rzodkiewką i szczypiorkiem <3
ćwicząc 4 razy tygodniowo cardio po godzinie do tego ćwicząc 2 razy w tyg na wf raz 2h a raz 1h,do tego w soboty sprzątam cały dom co mi zajmuje 1.5h około i zdrowo się odżywiając uda mi się schudnąć 8kg w 4-5 miesięcy?
Wszystko zależy od odżywiania, ale jest to realne :) Nie polecałabym jednak samego cardio, dołóż ćwiczenia siłowe i podziel treningi na pół h siłowych i pół h cardio.
Bo chcę schudnąć.. :) 1 h cardio jeszcze jest :) nie mam apetytu na wiecej, kiedyśjadlam slodycze, i to dostarczało mi.kcal,a z takiego normalnego jedzenia nie.bylo jakoś duzo tych kcal :)
Ale żeby schudnąć trzeba jeść. Niekoniecznie mniej, tylko mądrze. Jeśli będziesz jeść zbyt mało, organizm po pewnym czasie zbuntuje się i przestaniesz gubić kilogramy, za to każda dodatkowa kaloria odłoży Ci się w postaci tkanki tłuszczowej. A po zakończeniu "diety" dopadnie Cię efekt jojo, bo metabolizm będzie już tak spowolniony, że organizm nie będzie dawał sobie rady z przetworzeniem większych ilości jedzenia.
Np serek wiejski na sn, 2s zazwyczaj pol np jabłka bo nie starcza mi czasu na zjedzenie całego bo b.krótkie przerwy mam)3n kolejna polowka,obiad warzywa z kasza,kol np omlet, jak widzisz noe zawsze jem owoce susz.:)
Strasznie mało jesz w ogóle, a szczególnie w pierwszej połowie dnia. Dorzuć coś więcej do tego serka - płatki, orzechy, wiórki kokosowe. Przy tak ubogim jadłospisie możesz zjeść nawet łyżkę-półtorej miodu dziennie.
I opychaly sie czekolada, EKLERKA, zelkami,chipsami itd.. A mowia ze sa grube, zresztą, nie moja sprawa, ale rozsmieszylo mnie to, ja mam silna wole, one nie :)
Mnie też zawsze śmieszy takie postępowanie. Mam ochotę wtedy wstać, podejść, zabrać te żelki i przypomnieć, co przed chwilą mówiły ;)
W sumie mam wage prawid. ale nie podba mi sie,takie 2 grubsze dziewczyny jadly sobie wafle ryzowe i za kazdym razem jak ktos ich czestowal to "nie dzięki..albo daj
Co Ci się nie podoba? Waga? Tak jak pisałam niżej - nie jest ona żadnym wyznacznikiem. Śmieszne postępowanie ;) Albo je się zdrowo albo udaje.
Dziś mialam wyjazd integracyjny i było ognisko, wszyscy pozabierali ze sobą mase slodyczy, słodkich napoi, a ja taka skromna butelke wody, male jabłko i kawałeczek kiełbaski drobiowej (taka chuda byla, kazdy musial wziąć cos do upieczenia..)i jak mnie czestowali to odmawialam za każdym razem! Teraz
Dobrze, że im odmawiałaś. Teraz mogą się dziwić, a później będą Ci zazdrościć :)
Maggie,od trzech miesięcy codziennie sie ważę bo sie bojeeo przytycie-dzisiaj tego nie zrobiłam. Dumna? :)
Pewnie, że dumna! :) Waga nic nie mówi o składzie ciała, zawartości mięśni i tkanki tłuszczowej, nie jest miarodajna. Ja nie ważyłam się chyba z pół roku, dopiero dzisiaj weszłam i okazało się, że jestem o ponad 2 kg cięższa niż myślałam. I dobrze mi z tym, mięśnie muszą swoje ważyć :)