tak, zazwyczaj jak nie mam co zrobić sobie na śniadanie ;)
odblokujesz insta ?
nie ;) nie chcę, by pewna osoba go widziała ;)
masz płaski brzuch ?
płaski brzuch - pojęcie względne. jeśli mam porównywać to co miałam w styczniu (hahahahahahahahha) a to co mam teraz to owszem, mogę powiedzieć, że mam płaski. Ale oczywiście płaski a PŁASKI to różnica ;)
a około ilu razy podchodziłaś do odchudzania ?
Nie potrafię zliczyć... Zawsze było: - OD TERAZ SIĘ BIORĘ... - A MOŻE JEDNAK NIE OD TERAZ BO JESZCZE DZISIAJ SIĘ NAJEM A ZACZNĘ OD JUTRA... - ALE ZNOWU "JUTRO" MÓWIĘ: NIE NO KURDE, TAK W ŚRODKU TYGODNIA? ZARAZ BĘDZIE WEEKEND TOO NIEE... OD PONIEDZIAŁKU... - ALE PÓŹNIEJ STWIERDZIŁAM,ŻE JUŻ PRAWIE KONIEC MIESIĄCA WIĘC OD NOWEGO MIESIĄCA ZACZNĘ, ŻEBY BYŁO TAK LEPIEJ...i tak toczyło się wiecznie moje nieszczęśliwe koło..... gdzie zamiast chudnąć to jeszcze bardziej tyłam, bo odchudzałam się przed 2-3 dni a później nawpieprzałam się, aż mnie brzuch bolał...
Odchudzałaś się wcześniej , przed 28 stycznia ?
Ja się cały czas "odchudzałam"... I daję sobie ręke uciąć, że nie znalazłabym takiej osoby, która TYLE RAZY PODCHODZIŁA DO "odchudzania" co ja... serio....
a są inne smaki , bo w biedronce widziałąm tylko takie ?
z małych buteleczek są: - truskawka z kiwi - brzoskwinia ze zbożem a z dużych widziałam: - suszona śliwka - borówka z jagodą - mango i papaja - kokos z ananasem - malina - truskawka ananas - owoce leśne
kurde, mam zrobionego screena ale na swoim komputerze, którego mam w domu.. ale było to mniej więcej tak: raz dostałam "gratulacje"na ask'u że"Gratuluję Monia efektów,świetna przemiana" coś w tym stylu ;) ja odpisałam,że dziękuje bardzo,że jest mi mega miło itp. I ta Moja "kochana" koleżanka ZADAJĄC MI PYTANIE, wkleiła mi linka do tego pytania i odpowiedzi i dalej leciało mniej więcej tak: " hahahahahahahahahha, ale ktoś pojechał xD dobrze, że zdjęcie szczuplo wyszlo bo w realu wyglądasz jak prawdziwa gruba świnia a paweł do ciebie taki niski i szczupły" i coś tam i coś tam i coś tam... ;D
nie interesuje Cię czasami kto zadaje CI pytania >
a po co mam się interesować? to jest anonimowa stronka ;) ale najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że dostałam raz takiego "fajnego" hejta i ciekawe czy ta osoba wie, że wiem, że to ona ;)
normalnie ;) w wigilię zjem to co mam zjeść (bo mamy tak, że wszystkiego trzeba spróbować, to co się stawia na stół) ale oczywiście w małych porcjach. a po wigilii w pierwszy dzień świąt już normalnie od nowa ;) NIE MA OBJADANIA SIE !! :)
to twoje pierwsze świeta podczas odchudzania ?
TAK ;) Bo odchudzać zaczęłam się 28 stycznia ;)
po ilu kilugramach w dół , miałaś już romiar mniej ?
Nie wiem ;c Zrobiłam błąd, że nie mierzyłam się co miesiąc... Zmierzyłam się na początku odchudzania a później dopiero po pół roku chyba ;) nie pamiętam, dokładnie. w domu mam to zapisane ;)