Nie myślicie, że trochę zbyt wulgarne wam wyszło to tłumaczenie gangsty? Wiem, że to nie jest manga dla dzieciaczków ,ale myślę że trochę przesadziliscie.
[Jonas] Dla mnie jest okej, bywały u nas pozycje gdzie mięcho latało aż za bardzo (1 tom Deadmana, w kolejnych jest lepiej) ale w Gangście jak dla mnie jest Ok, ani za mocno ani za słabo. Każdy inaczej to odbiera, choć z ciekawostek dodam, że sam przeklinać i samego przeklinania nie lubię (choć po angielsku ciągle cos rzucam, bo jakoś tak nie traktuję bluzgów po angielsku jako bluzgów).