Tomasz Schulz

Nie, nie pozwala. To są chorzy ludzie opętani przez szatana. Zmienili islam tak, że jest obrzydzeniem, a nie zachętą to wędrowania Drogami Boga. Preczytaj Koran i będziesz wiedzieć kto jest kutafon*, a kto jest bogobojny. To wszystko, cała ta dzicz, pakuje się do Ognia Piekielnego, a kto grzeszy w imię Boga ten skazuje się na śmierć wieczną.
Nigdy nie wierz muzułmanom arabskim, nie wierz arabom. To są kłamcy i zwodziciele. Myślą, że czynią dobro, a w rzeczywistości czynią zło. Allah ich z pewnością nie miłuje za to co robią. Ich grzechy sięgają nieba i zostaną za to srogo ukarani. (patrz księga Izajasza i opis kar na narodach)
Czytaj Koran, jest m.in. dla Ciebie. Nie słuchaj arabów, to kutafony*.
Pan naczelny imam polskiego internetu, zwany Adasiem nie jest od nich lepszy. Im jest dozwolone kłamanie w celu szerzenia islamu. To co mówią publicznie, a to co mówią "za kotarą" to dwie różne sprawy. Tak samo jest z żydami talmudycznymi. Dzisiejszy islam jest zepsuty do szpiku kości. Jedynie w Ramadan muzułmanie są (jako tako) muzułmanami.
Koran na to nie pozwala, co nie znaczy, że Ci idioci to wiedzą. 95% tych "muzułmanów" to głupole, którzy będą słuchać głosu ludzi, zwodzicieli, a nie Allaha.

---

...no i to fronda. Bierz poprawkę, że to nie są niezalezne media tylko prawicowo-katolicka propaganda. (Nie widzę cytatów, namiarów na cytat. Jak ktoś się powołuje na księgi religijne to poproszę cytat)

---

_____________
* W Koranie można znaleźć słowa, które są kierowane TYLKO do Mahometa. To są nakazy TYLKO dla Niego. Stąd m.in. podboje miliatrne, których dokonywał. Ci idioci, którzy samych siebie nazywają wiernymi, a są niewierni, myślą że to co było dozwolone prorokowi jest dozwolone również im, a to nieprawda.

---

Sura 2
256 Nie ma przymusu w religii!
Prawość wyróżniła się od nieprawości.
I ten, kto odrzuca fałszywe bóstwa,
a wierzy w Boga,
uchwycił za najpewniejszy uchwyt,
nie mający żadnego pęknięcia.
Bóg jest słyszący, wszechwiedzący!

---

To co czynią dzisiejsi muzułmanie to nieprawość.

---

Dźwig im się wywrócił na meczet. Powodem była burza, wichura. Przypadek? Nie ma takich przypadków. W tym jest znak ostrzegający dla nich, ale oni z pewnością ten znak odrzucą.

---

Zastanów się czysto strategicznie. Szatany zbliżają się do szczytu swego panowania. W co lepiej uderzać z ichniejszego punktu widzenia? W pana Zenka, który wali wino o 7 rano czy w przywódców np. religijnych, politycznych, którzy mają władzę nad masami?

---

* kutafon - ktoś kto gada jak kutas.

---

Żeby nie było, że jestem gołosłowny w sprawie tych kłamców/kutafonów.
https://www.youtube.com/watch?v=cvA5YP2rGJc

---

(P.S. Spokojnej niedzieli, będę najwcześniej po 22, jeśli w ogóle dziś będę)

View more

Popatrz na klawiaturę i zwróć uwagę na literki "s e x". Leżą blisko siebie. Sorry, natura programisty. Piszę całkiem automatycznie na klawiaturze, więc tak mi szybciej. W alfabecie polskim widnieje literka "x", wszyscy wiedzą jakie ma brzmienie.
W moim słowniku jest akceptowalne i neutralne, myślę że większość ludzi też nie ma problemów z tym słowem.
Jeśli byłaś/eś "chowana/y pod kloszem" to możliwe, że jest to dla Ciebie wyuzdane słowo.
Masz rację, bo przecież pisze się np. seksu, a nie sexu, czy może seksualność, a nie sexualność, ale to tylko ortograf.
Myślę, że czepiasz się mało istotnych rzeczy. Przyczep się proszę do meritum tematycznego tego konta, chętnie odpowiem.
(tylko mi nie pisz, że nie robisz ortografów :p)

---

Będziesz pytać grzecznie, będę odpowiadał grzecznie. W treści pytania da się wyczuć intencje pytającego, a mam wrażenie, ze czepiasz się tego, bo Cię po prostu denerwuje moją osobą :p

---

(sex - owszem, znaczy płeć. Nie jest to jednak jedyne znaczenie tego słowa :p)

View more

Tak, myślę że w ludziach jest bardzo dużo dobra, tylko ten świat często determinuje nas do innych zachowań (stresy, kult pieniądza, kult sexu etc.). Przyjaźń jest jednym z tych uczuć, postaw które mimo tego globalnego zepsucia cały czas funkcjonuje i pojawia się na różnych szczeblach, przejawia się w różnoraki sposób.
Sam mam paru (sprawdzonych) przyjaciół i dla paru ludzi jestem przyjacielem. Przyjaźń jednak nie jest czymś co przychodzi ot tak. Trzeba nad nią popracować, wypracować, bezinteresownie coś dać od siebie i nastawić się na dawanie niż konsumpcję.
(jest jeszcze niebiańskie pojęcie przyjaźni, ale Tobie chyba chodziło o to przyziemne pojęcie związane z przyjaźnią między ludźmi, tak?)
Największą dawkę przyjaźni zachowuję jednak dla mojej przyszłej wybranki, która (mam nadzieję) będzie dla mnie siostrą, przyjaciółką i kochanką.

View more

Sorry, ale gówno prawda. Zależą od Ciebie. Biorą się z tego ku czemu skłaniasz myśli. Jeśli będąc kobietą skłaniasz swe myśli ku kobiecie to grzeszysz. Doskonale wiesz, że tak nie powinno być, to nienaturalne i zabronione, a zabronione jest dlatego, że nie jest to droga do szczęścia.
Są zależne od Ciebie, Ty kontrolujesz (lub powinnaś kontrolować) swoje myśli.

---

Grzechem jest przeciwstawianie się woli Boga, a Ty błądząc myślami po kobietach grzeszysz, bo doskonale wiesz, że to zabronione, a mimo to to robisz.
Nie potępiam Cię, ale ogarnij się. Póki żyjesz masz na to czas. Napisałem Ci co powinnaś zrobić. Ty jednak wolisz wmawiać sobie, że "Nasze skłonności są niezależne od nas..." co jest potwierdzeniem tego co pisałem pytanie niżej, tj "Zamiast wierzyć w to, że jesteś homo (homo propaganda Ci to wmówiła, a Ty podświadomie kupiłaś)".

---

Zamiast szukać zmiany, szukasz usprawiedliwienia. Ty się nawet nie chcesz zmieć, mimo iż doskonale wiesz, że to czyn zabroniony. Stąd biorą się Twoje wyrzuty sumienia i dlatgo szukasz dookoła akceptacji.
U mnie jej nie dostaniesz i nie zaznasz.
Ogarnij się.

View more

Nie, nie są skazane na życie w pojedynkę. Są skazane na potępienie.

---

Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.

---

Zamiast wierzyć w to, że jesteś homo (homo propaganda Ci to wmówiła, a Ty podświadomie kupiłaś) zastanów się co jest przyczyną Twojej niechęci do mężczyzn. Jak znajdziesz źródło, łatwiej będzie Ci pozbyć się efektu.

---

Nie ma zbawienia dla sodomitów, niezależnie od tego czy współżyjesz czy nie. Samą myślą związaną z pożądaniem grzeszych. Nie wierz w to co Ci ten masoński kaznodzieja w białym kubraczku mówi.

---

"Kim ja jestem, żeby to oceniać?" - rzekła kaznodzieja zwany Franciszkiem.

---

Jak to k*rwa kim? Papieżem!

View more

http://ask.fm/to3masz999/answer/131411955755
http://ask.fm/to3masz999/answer/131424726315
http://ask.fm/to3masz999/answer/131432987947

---

Nie, nie powinna. Ludzie, którzy najmocniej potrzebują takiej pomocy pozostali w domach, bo nie stać ich na podróż za 6-10tys$/głowę.

---

Muzułmanie to KŁAMCY. Oni sobie dozwolili kłamanie w celu rozpowszechniania (arabskiego) islamu.

---

Zabronione jest osiedlanie się na ziemiach "niewiernych", co mimo tego robią.
Z tymi swoimi sposobami na islamizację świata stają się najeźdźcami, a Allah nie miłuje najeźdźców.
Koran mówi "Nie ma przymusu w religii", a oni olewają ten nakaz i narzucają islam siłą.

---

Zastanów się. Czego ISIS nie krzyczy, a co powinien krzyczeć, gdyby rzeczywiście był to islamski kalifat?
"Zniszczyć Izrael!" Słyszałaś/eś takie okrzyki? Ja nie.
Popatrz jak ta destabilizacja w regionie jest na rękę Izraelowi. Spójny islam (arabski) to zagrożenie dla Izraela. Chaos w świecie arabskim to bezpieczeństwo Izraela. Nienawiść pomiędzy chrześcijanami, a muzułmanami (Ci i Ci są dla żydów gojami) to korzyść dla Izraela.

---

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.

---

Myśle, że tu dzieją się dwie rzeczy
1) Izrael realizuje swoją politykę i z czasem (np. ONZ) zyska mandat na pacyfikację Syrii.
2) Muzułmanie zalewają Europę w celu jej islamizacji i to jest długoterminowy plan arabów, który rozpoczął się dziesiątki lat temu.

---

Polska nigdy nie była islamska, Bóg nigdy nie dał tych ziem arabom i Polska nigdy nie będzie islamska, islamem arabskim.

View more

A co zrobi kobieta z mężczyzną, który nie wywiązuje się ze swoich obowiązków względem niej? Co zrobi z mężczyzną, który nie potrafi się nią zaopiekować, nie potrafi zbudować gniazda, w którym w przyszłości pojawią się pisklęta? Oleje typa.
Co zrobi kobieta z mężczyzną, który nie daje jej seksualnej satysfakcji? Skąd się biorą zdrady małżeńskie (również w wykonaniu kobiet)? To ma najczęściej podłoże seksualne i nie ma nic wspólnego z której płci się wywodzisz.
Można to odwrócić i kobieta równie dobrze może powiedzieć: "Nie upolujesz, nie zaspokoisz mnie, to polecę do innego". To działa w dwie strony. Osobiście uważam, że podporzadkowanie się naturze w pełnej rozciągłości jest dla ludzi dobre. Ten świat niestety burzy naturalne podziały (również obowiązków), stąd coraz mniej szczęścia w świecie i samych związkach. Jak czujesz się kurą domową i mięsem do r*chania to najwyraźniej trafiłaś na niewłaściwego mężczyznę, który nie jest mężczyzną, a prymitywnym chłopcem.

View more

Link coś (mam nadzieję chwilowo) nie ogarnia.
A więc tak bym to widział...
Sam demot uderza w dość prymitywne instynkty męskie. Nie sposób się z nim nie zgodzić, ale też ciężko się z nim zgodzić w 100%. Zapewne jest tak, że im inteligentniejszy, mądrzejszy facet tym wymagania wyższe. Wiadomix, że kobieta ogarniająca kuchnię będzie dla nas atrakcyjniejsza, cenniejsza. Powodów jest kilka i nie chodzi tutaj o "usługiwanie mężowi".
* Umiejętność ogarniania kuchni świadczy o tym, że kobieta jest opiekuńcza, będzie potrafiła zająć sie potomstwem, wykarmić je.
* Mężczyźni częściej pracują fizycznie, ich ciała są masywniejsze (większa muskulatura), a to znaczy, że potrzebują dobrze zjeść, żeby zasilić ten biomechanizm. Fajnie jest, jeśli po dniu pracy przychodzi się do domu, gdzie czeka żona, która to rozumie i troszczy się o męża.
* Tak, mężczyźni też potrzebują opieki i żona tak naprawdę częściowo zastępuje matkę.

---

Umiejętność gotowania jak najbardziej w cenie. Tu babcia z demota miała rację. To nawet ważniejsze niż sex. Z dwojga kobiet, gdzie
- jedna atrakcyjna, ale leniwa
- druga pracowita, ale mniej atrakcyjna
każdy długoteminowo myślący mężczyzna wybiera tą drugą.
To podświadome działanie i nie kazdy mężczyzna wie skąd to się bierze. Wy, kobiety macie opiekuńczość wpisaną w swoja naturę, a otaczanie tą opieką swojego męża (proszę pamiętać, że to duży chłopak, a nie mały chłppczyk) będzie Was do siebie zbliżać i budować więź.

---

Co do codziennego sexu... xD
Codziennie to może nie, bo mogłaby wkraść się rutyna, a to z czasem zmniejszyłoby doznania obu stron. Na szczęście w miesiącu są takie dni, że można sobie odpuścić sex i w inny sposób konsumować związek. Nie widziałbym np. problemów w tym, żeby dzień czy dwa w miesiącu pobiegać wokoło żony i jej pousługiwać, gdy ta ma gorszy, boleśniejszy dzień związany z jej fizyczną naturą i potrzebuje np. poleżeć w łóżku.
No i nie oszukujmy się... Kobiety potrzebują sexu równie mocno (jeśli nie mocniej) jak mężczyźni i to nie jest tak, że tylko my myślimy o sexie. Wy myślicie o nim równie często jak nie częściej.

---

Jeśli o mnie chodzi to nie widzę się w związku z kobietą, która stroni od sexu. Moja żona będzie używana, tak jak i ja mam nadzieję być przez nią używany xD

---

Nie musi to być codzienny sex, bo mężczyzna potrzebuje też doznań psychicznych, a nie jedynie fizycznych, ale po raz kolejny babcia miała rację. (Choć demot to bardzo duże uproszczenie).
Im prostszy mężczyzna tym uproszczenie da się łatwiej zastosować. Jeśli mężczyzna jest bardziej skomplikowany, inteligentniejszy to będzie potrzebował nieco więcej hmmm klasy, zaangażowania, szczególnie jesli chodzi o ten drugi punkt ;)

---

Z jednym i z drugim się zgadzam, z tą uwagą, że jeśli chodzi o punkt 2, to nie tylko mężczyzna tego potrzebuje. Kobieta potrzebuje sexu znacznie mocniej i sztuką jest tak obchodzić się ze swoją żoną, by ta z upływem lat nie traciła ochoty na tą formę zbliżenia, a w partnerze widziała najatrakcyjniejszy okaz chodzący po Ziemi ;)

View more

Już Ci odpowiedziałem, o tutaj:
http://ask.fm/to3masz999/answer/131493696555
Innej odpowiedzi nie dostaniesz.

---

Mogę Ci jeszcze dopisać, że to,że Mahomet miał kilka żon nie oznacza, że każdy muzułmanin może mieć więcej niż jedną żonę.
W tym hadisie jest napisane, że została wzięta do domu proroka jak miała 9 lat. Nie musi to oznaczać seksu, reszta to dopowiedzienia autora filmu.

---

Nie zakładaj, że islam Mahometa i dzisiejszy islam to to samo. W tej religii ludzie również wiele nawymyślali, kolosalnie nadinterpretowali. Przyładem są kobiety, które traktowane są w różnych krajach, w różny sposób.
Koran nie mówi nic o hijabie, burkach etc. Mówi o tym, że kobieta ma się ubierać skromnie (zasłaniać swoje skarby), spuszczać wzrok (nie wyszukiwać nim męskich spojrzeń) i tyle. Ma się nosić tak, by przypodobać się Bogu, a nie mężczyźnie. To już ludzie dopowiedzieli sobie, że należy zasłaniać włosy itp.

---

Jak fanatycznie będziesz próbował podważać islam (i pewnie chcesz dowodzić słuszności chrześcijaństwa) to daleko nie zajedziesz. Dzisiejszy chrześcijanizm to tylko zlepek domysłów, nadinterpretacji i błędów w rozumowaniu.
Pewnie uważasz, że niedziela jest dniem świętym i Jezus przyszedł, żeby zamienić Szabat na niedzielę (pogański dzień słońca)? :) :p

---

Moja rada: nie osądzaj proroków. Nie znasz rzeczy ukrytych.

View more