@to3masz999

Tomasz Schulz

Ask @to3masz999

Sort by:

LatestTop

Previous

z innej beczki : co sadzisz o Kajetanie Poznańskim?

Nic szczególnego, nie ma się czym podniecać.
Są więksi zbrodniarze na tym świecie i na co dzień żyją w blasku fleszy.
Czytałem o typie już po złapaniu, o motywach jego zbrodni i tego czym się kierował.
Jak dla mnie - planowany mord, brak skruchy = kara śmierci.

https://ask.fm/to3masz999/answers/135535102251 no i co czy ktokolwiek mądrzeje i dlaczego odpowiedź brzmi nie ? ;]

Dlaczego "nie"? ;) Bo te osoby trzymane są w strachu i presji otoczenia. Pamiętam jakie było poruszenie wśród katoliczek gdy okazało się, że któraś z nich czyta np. muzułmańskie aski i utrzymuje kontakt z muzułmankami. To już się trochę zmieniło i sami siebie nie piętnują za to.
Stawiam jednak, że żadna z tych katoliczek (a wiem, że są takie, które czytają mego aska) nie przyzna się do tego, że go czyta. Musiałoby to oznaczać, że heretyk i sekciarz (strasznie chybione określenia) musiał je czymś zainteresować.
Parę osób mądrzeje (więc nie do końca "nie) , ale to bardzo długotrwały proces, ale żadna z nich się do tego nie przyzna z powodu presji religijnego otoczenia, bo przecież jak mówi pyszna religia katolicka "Poza kościołem nie ma Zbawienia" i nie wierząc w katolickie dogmaty - odrzucasz prawdę.
Z katolikami jest tak, że jak jesteś z nimi to musisz się przyłączyć do kółka wzajemnej adoracji i poklepywania się po plecach.
Problem zaczyna się wtedy gdy zaczynasz samodzielnie myśleć, stawiać pytania i negować katolickie dogmaty.
Wtedy okazuje się czym jest "katolicka miłość"/...
Myślę, że to trzyma tych ludzi na uwięzi. Boją się rzucić w przepaść, bo wmówiono im, że spadną. Prawda jest jednak taka, że jeśli rzucasz się w przepaść dla Prawdy, jeśli płyniesz pod prąd - wtedy zyskujesz opiekę Najwyższego i nie ma takiej możliwości, byś spadł(a)

View more

https://ask.fm/to3masz999/answers/135524189227 EDIT tu nie ma żadnej interesującej postaci (nie licząc Ciebie i paru innych) nigdzie nie można prowadzić rozmów na poziomie, bo to portal kierowany raczej do nastolatków w wieku gimnazjalnym i lekko ponad. I to widać gdy ,przechadzam się" między nimi.

Dodam, że fanatycy filtrują treści pytań i z nimi nie da się rozmawiać. Będą to robić tak, żeby ich racja była najsłuszniejsza. Ostatnio miałem wymianę zdań z nijakim @czabons
Nazwał mój profil sekciarskim (więc i mnie jako autora sekciarzem), doszło do pewnej ostrzejszej wymiany zdań, gdzie na końcu zrobił z siebie ofiarę, a ze mnie napastnika. W ostatnim pytaniu zwróciłem mu uwagę, że to On rozpoczął nazywając mnie sekciarzem, a z siebie zrobił ofiarę. Tego już nie opublikował, bo przecież musiałby przyznać, że nie on jest ofiarą. Na to się już nie odważył i teraz może być taki skrzywdzony przeze mnie. (pomijam fakt, że to kolejny katolik, który częściej cytuje KKK i to co mu serce podpowiada (czyli własne widzimisię). Osobowość raczej podobna do @jospen )
Anyway - dziękuję za miłe słowa ;)
Jezcze tydzień tu posiedzę ze względu na takie osoby jak Ty (kimkolwiek jesteś), ale tak jak piszesz - to portal dla gimnastolatków. Co prawda jestem jeszcze bardzo młody, ale nie jestem już dzieckiem, więc to nie miejsce dla mnie.

View more

Related users

Jeżeli katolicy (a szczególnie tutejsi) żyją w kłamstwie, ułudzie, są tchórzami bojącymi się poznać prawdę... to dlaczego w ogóle czytasz ich profile i zostawiasz serduszka? Nie pamiętam gdzie, ale gdzieś rzuciło mi się to w oczy. O co chodzi?

Zostawiłem ostatnio dwa serduszka Ewelinie za odpowiedź w kwestii tego czy kobieta powinna się malować. Spodobała mi się, bo dziewczyna wyraźnie zaznaczyła granicę między subtelnym dbaniem o swój wygląd, a próżnością.
Dlaczego czytam? Czytam raczej pytania (patrzę co młodym ludziom chodzi po głowie, jakie rozterki ich męczą), odpowiedzi rzadziej.
Patrzę też, który z tych askowych katolików mądrzeje (to nie jest oczywiście jednodniowy proces), a kto jest fanatykiem i brak mu rozumku.
Nie tylko katolickie profile czytam, również muzułmańskie i paramuzułmańskie. Nie jest to jednak jakieś szczególne studiowanie treści. Czasem po prostu na szybko w parę miejsc zajrzę. Robię to tak rzadko, że sporo treści pomijam i to jest raczej "rzucanie okiem" niż jakieś żywe studiowanie treści.

cd

to3masz999’s Profile PhotoTomasz Schulz
https://ask.fm/to3masz999/answers/135524124203
Do myślenia dało mi czy Saul (przy pomocy wróżbiarki) rzeczywiście rozmawiał z Samuelem. Dochodzę do wniosku, że musiał to być jednak dżin, który podawał się za Samuela, bo z zaświatów nie ma powrotu (Biblia wielokrotnie o tym mówi) i nie ma możliwości, by duch człowieka kontaktował się z żyjącymi ludźmi.
Dżiny muszą znać przyszłość, przynajmniej w pewnej (lokalnej) mierze, nie znają jednak konkretnych zamiarów i Planów Bożych. Najwyraźniej będą widzieć parę puzzli przyszłości, nie sądzę by widziały pełny obraz, stąd wróżbiarki i inni wywoływacze duchów, którzy wywołują je w celu poznania przyszłości.
Oczywiście ta praktyka jest zakazana, została zakazana już w Torze, a Biblia (Nowy Testament) ten zakaz podtrzymuje informując, że guślarze będą potępieni.
Ap 21,8:
A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, GUŚLARZY, bałwochwalców i wszelkich kłamców:
udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką."
Ap 22,15
15 Na zewnątrz są psy, GUŚLARZE, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy
i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.
Guślarz - wywoływacz duchów zmarłych.
Pytanie b.dobre, masz za nie plusa, kimkolwiek jesteś ;) :p
Moja odpowiedź raczej niepełna, być może mało przejrzysta. Wybacz, nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale teraz będę zwracał na to uwagę, bo mam świadomość, że nie mam w tym temacie wyczerpującej odpowiedzi (nawet dla samego siebie), więc będę o nim pamiętał i może za jakiś czas odpowiedź się uzupełni (może za miesiąc, może za 5 lat)
Moje stanowisko jest takie: owszem, dżiny są prawdziwe, należałoby je utożsamiać z duchowymi postaciami, raczej zbuntowanymi aniołami, a nie z duchami ludzi. Z duchami ludzi nie, ponieważ (jak mówi Koran) jest grupa dżinów, która się nawróciła, a z tego samego Koranu wiemy, że po śmierci człowiek nie ma już najmniejszych szans na nawrócenie). Wywoływanie duchów to w rzeczywistości będzie wywoływanie dżinów, które potrafią podszywać się pod duchy zmarłych ludzi.
Wychodzi więc na to, że wśród dżinów są takie upadłe duchy, które żałują swego upadku. Wszak Lucyfer zwiódł nie tylko ludzi, ale również anioły, więc wina ich upadku nie musi leżeć tylko po ich stronie. Skoro Lucyfer się zbuntował - musiał znać i zło i dobro, miał więc wolną wolę. Skoro Lucyfer ją miał, to wszystkie anioły ją miały. Skoro ją (wolną wolę) miały to muszą ją mieć nadal.
Uprzedzając Twoje pytanie - Nie, Lucyfer się nie nawróci, to raczej niemożliwe. Są natomiast anioły (upadłe), które zostały przez Niego zwiedzone. Mając wolną wolę mogą więc żałować tego, że dały wiarę słowom Lucyfera, gdzie poznały że zło (tu bunt) spowodował wygnanie z Niebios w miejsce, które z pewnością nie jest piękne.
Wracając jednak do ścisłego meritum Twego pytania:
Tak, wierzę w istnienie dżinów. Tak, występują w Biblii (patrz wszystkie cytaty mówiące o wywoływaniu duchów), a moje (aktualne) zdanie na ich temat masz powyżej.

View more

Czy postacie Dżinów z Koranu występują w Torze lub Piśmie Świętym? Jakie jest Twoje zdanie na ich temat? Czy One istnieją naprawdę?

Skoro Koran o nich mówi to istnieją naprawdę.
Musiałem się posiłkować anglojęzyczną wikipedią, bo tam hasła zazwyczaj są pełniej rozwinięte.
Biblia ma to do siebie, że była tłumaczona wiele razy, przez wielu różnych ludzi, z których żaden tak do końca nie wiedział "co autor miał na myśli".
Anyway - jak podaje (EN) wikipedia
1 Księga Kronik 10,13 (Biblia Tysiąclecia)
13 (...) Zasięgał on nawet rady u wróżbiarki, 14 a nie radził się Pana; On więc zesłał na niego śmierć (...).
W tym tłumaczeniu tego nie zobaczysz
Otwieramy anglojęzyczne tłumaczenie (CJB - Complete Jewish Bible)
13(...) he sought the counsel of a spirit 14 instead of consulting Adonai. Therefore Adonai put him to death(...)
Wróżbiarka a spirit to dwa różne słowa i tłum. z tysiąclatki jest mocno niepełne i nie oddaje sensu tego zdania (w kolejnych cytatach jest już trochę lepiej)
Jak widać - Saul został ukarany śmiercią za radzenie się duchów.
W księdze kapłańskiej figuruje wyraźny zakaz takich praktyk:
Kpł 19,
31 Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich.
Kpł 20,6
Także przeciwko każdemu, kto się zwróci do wywołujących duchy albo do wróżbitów, aby uprawiać z nimi nierząd, zwrócę oblicze i wyłączę go spośród jego ludu (wcześniej mowa jest o Molochu)
1 Księga Samuela, rozdz 28 mówi o tym jak Saul udał się do wróżki po porady, a ta wywołała mu ducha Samuela(lub dżina) (następnego dnia Saul został zgładzony, o czym mówi wspomniany wcześniej 1Krn 10,13)
Pewnie znalazłoby się więcej cytatów. Biblia to ponad 1000stron tekstu pisanego drobnym maczkiem. Nie da się w pojedynkę przestudiować wszystkiego.
Z Biblii wiemy, że są duchy, do których człowiek ma dostęp. (Duch Samuela nie koniecznie był Samuelem i ku temu bym się skłaniał)
37, 158 Oni (niewierni czasów Jonasza) ustanowili między Nim (Bogiem) a dżinami
jakieś pokrewieństwo.
A przecież dżiny wiedzą,
że oni będą zganieni.
Sura 72 mówi, że są dżiny, które się nawróciły
1 Mów:
"Zostało mi objawione,
że pewna grupa dżinów przysłuchiwała się,
i wtedy powiedzieli:
Zaprawdę, słyszeliśmy cudowny Koran,
2 który prowadzi ku prawości;
więc uwierzyliśmy w niego
i nie będziemy dodawać nikogo
za współtowarzysza naszemu Panu.
3 On - niech będzie wywyższony majestat
naszego Pana! -
nie przybrał sobie
ani towarzyszki, ani dziecka.
Wers 3 pokazuje, że mówienie iż Najwyższy wziął sobie współtowarzyszkę i syna jest karygodne. (Maria jest błogosławiona, ale to nie "Królowa Nieba", a Jezus nie jest Synem Boga (w sensie Syn - spadkobierca, dziedzic Stwórcy))
Dżiny wiedzą, że Najwyższy jest Najwyższy i nie ma współtowarzyszy!
Jeśli więc słyszysz o jakimś objawieniu, w którym zjawa/duch będzie negować Jedyność Najwyższego to wiedz, że to widzenie pochodzi od złych dżinów, złych duchów, demonów, nawet jeśli duch podaje się za Marię lub Jezusa.
część dalsza odp w następnym pytaniu
https://ask.fm/to3masz999/answers/135534919211

View more

Czy to możliwe że @jospen jest osobą duchowną KK? Dlaczego wcześniej przez tak długi okres czasu nie chciał dać swojego zdjęcia? I jako teolog (bo chyba można go tak zakwalifikować) udziela moim zdaniem mało merytorycznych odpowiedzi. Co o Nim myślisz?

Ta, to możliwe, że jest osobą duchowną.
Pewnie myślał, że przyciągnie czytelników "słowem bożym"
Nie, nie można go zakwalifikować jako teologa. Jest zakonnikiem, nie teologiem.
Według mnie jest (merytorycznie) słaby, częściej znajdziesz na jego profilu cytaty z KKK niż Biblii, a spora część jego odpowiedzi to jego własne wydawanki, nie mające nic wspólnego z Prawdą.
Myślę, że bardziej kocha Kościół Katolicki niż Stwórcę i Prawdę.
Twierdzę też, że nie nawróci się, bo postawił w swoim życiu wszystko na KK i gdyby od niego odszedł - straciłby wszystko co ma, swój katolicki zakon.
Przypomina mi raczej sługę, który dostał talenta i go zakopał. Jest tchórzem w poznawaniu prawdy, a pogarda dla religii innych niż katolickie mówi sama za siebie.
Jego wiedza pochodzi z katolickich książek i chyba przyjął, że wszystko co w nich znajdzie to Prawda, co ma się nijak do rzeczywistości.
Anyway - mało interesująca postać.

View more

https://ask.fm/to3masz999/answers/135483223851 kurde, ale takim działaniem Bóg zamiast prowadzić do prawdy tylko utwierdza ludzi w ich błędach co nie? Gdzie tu logika? :/

Gdzie logika? Na pewno nie w dogmatach katolickich.
Czy Ty myślisz, że Stwórca wysłuchuje tylko katolickich modlitw? Że egzorcyzmy to tylko w KK, że błogosławieństwa spadają tylko na katolików?Do dni Ahmada Bóg dopuszcza niewiedzę. Jeśli jednak ktoś będąc wiernym religii A szydzi z religii B no to sorry, ale pycha religijna nie jest premiowana.
Gdyby nie wysłuchiwał twoich (mniemam) katolickich modlitw to przestał(a)byś wierzyć, a nie szukać nowej wspólnoty religijnej.
btw. Jaka jest skuteczność Twoich modlitw? Jakie szczególne błogosławieństwo spada na Ciebie, a na wiernych innych religii nie?

A słyszałeś o nefilimach i takiej teorii, że nimi byli faraonowie egipscy?

Nifilim - upadli. Już sama nazwa sugeruje kim byli. "bogowie z nieba" to upadłe anioły, a ich "kosmiczność" to zwodzenie.

Polecam poczytać książki Danikena, Sitchina i ogólnie zainteresować się tematem kosmitów. Nie jest to możliwe żebyśmy tylko my byli żyjącymi i myślącymi istotami we wszechświecie. Po za tym starożytne przekazy jasno mówią o kosmitach.

To jest ask.fm co znaczy "zapytaj.fm". Spytałeś, odpowiedziałem. Sorry, ale w dupie mam co Ty o tym sądzisz. Gdyby mnie to interesowało to bym o to spytał.
Jak chcesz wyrażać swoje poglądy to rób to u siebie na profilu, nie w pytaniach do mnie. Nie interesuje mnie to.

Jakie jest Twoje zdanie na temat kosmitów? Czy istnieją lub istnieli w przeszłości? Jeśli tak, to co z ich wiarą?

Bardzo trudne pytanie, wiele lat nad tym myślałem, ale mam już stanowisko, które nazwałbym oficjalnym. Jest oparte o poszlaki, ciąg myślowy i nieco intuicję (jeśli można brać moją intuicję za coś wiarygodnego)
Jestem kreacjonistą. Ewolucja ssie. Świat został stworzony tak jak Biblia opisuje, jak mówi o tym Koran jak opowiadają hadisy (z tych, które widziałem).
Zauważ, że jest jedna postać, która zwiodła wielu aniołów, domagała się nie wiadomo czego dla siebie, była w jakimś konflikcie z Jahwe, a wszystko to zbiegało się ze stworzeniem Adama, któremu ta postać nie chciała się na rozkaz Stwórcy ukłonić. Zbuntowała się. Nazwijmy tą postać "Lucyfer". Ta sama postać zwodzi Adama i Jego współtowarzyszkę Ewę. Pojawia się pierwsze proroctwo ze strony Jahwe (Rdz 3,15), skoro jest proroctwo, jest i "Plan Boży". Mamy też zbuntowanego Lucyfera, który w swej (meta)fizycznej naturze jest jednym z najdoskonalszych aniołów. To, że został strącony z niebios nie oznacza, że ubyło mu inteligencji. Umie kombinować, zwiódł i zbuntował całe legiony aniołów, zwiódł pierwszych ludzi, jest w konflikcie z Jahwe. Z pewnością będzie coś kombinował, pewnie ma coś co można by nazwać "planem ostatecznego zwiedzenia".
Skoro pytasz o kosmitów to masz przewertowane YT pod tym kątem i widziałaś/eś obrazy z UFO w tle, np taki:
http://www.skewsme.com/img/madonna_ufo.jpg
Takich różnorakich poszlak jest wiele, wystarczy powertować internet.
Reptalianie? Śmieszność? A może rzeczywistość? A może reptalianie to po prostu demony, które opanowują ciała? A może niektórzy ludzie to nie ludzie tylko manifestacje demoniczne?
YT: "zwodzenie ufo", pooglądaj filmy, zastanów się co różni alternatywni badacze publikują. Część z tych informacji jest bardzo ciekawa.
Jako wierny kreacjonista wiem, że gwiazdy zostały stworzone po stworzeniu Ziemi. Nie znam przekazu, który by mówił o stworzeniu innych cywilizacji. Wiem o istnieniu aniołów i upadłych aniołów, ludzi, zwierząt i wielu mikroorganizmów.
Kosmici?
Śmierdzi mi to jakimś mesjaszem z kosmosu. Może na tym ma polegać wielkie, finalne kłamstwo Lucyfera? Może ma się objawić jako Mesjasz z kosmosu? Jezus z latającego spodka, mag i czarodziej, kosmita. Kosmita, żeby łatwiej było ludiom uwierzyć. Przecież to takie naturalne w tych czasach, tak wiele filmów o kosmitach, że za nimi tęsknimy...
Pamiętaj, że jesteś postacią żyjącą w świecie 3D, widzisz bardzo wąskie spektrum fali elektromagnetycznej, słyszysz ograniczone pasmo dźwiękowe. Czy Twa wyobraźnia umie pojąć, że aniołowie (i święci i upadli) mogłyby być postaciami o wymiar wyższymi? Pojawianie się i znikanie w naszym skromnym 3D świecie? Ok, no problem.
Moje zdanie? Nie istnieją, nie istnieli. To "tylko" manifestacje demoniczne. Jest bardzo prawdopodobne, że się (oficjalnie) pojawią w naszej historii. Jeśli będą głosić coś innego niż mówią pisma - ja tego nie kupuję.

View more

Dlaczego więc w katolicyzmie dzieją się takie cuda, uzdrowienia, egzorcyzmy, ci ludzie nieraz naprawdę żyją z Bogiem, doświadczają Jego działania w swoim życiu, ich modlitwy są wysłuchiwane, Bóg im błogosławi? Dlaczego tak jest jeśli trwają w nierządzie i kłamstwach?

Prawo boskie nie działa jak ludzkie.
Sprawiedliwość ludzka mówi - nieznajomość prawa NIE zwalnia od przestrzegania go
Sprawiedliwość boska mówi - nieznajomość prawa zwalnia od przestrzegania go.
Gdyby sprawiedliwość boska była ludzką, to mało kto byłby Zbawiony. Są tu jeszcze inne aspekty, aspekty "wojenne". Pewne rzeczy trzymane są "na ostatnią chwilę" kiedy nadejdą rozstrzygające czasy. Do tego momentu liczą się intencje. Napisałem kawałek niżej, że jedyna prawdziwa rzecz w KK (i w sumie wielu innych religiach) to intencje wiernych i duchownych.
Pamiętaj, że Duch i Oblubienica mówią "Marana Tha!", być może to Oni będą nawoływać do opuszczenia Babilonu.
(Tak z rozmachem Babilon, wielka stolica, zostanie rzucona
i już jej nie będzie można znaleźć. )
Ap 18,23
I głosu oblubieńca i oblubienicy
już w tobie się nie usłyszy:
Skąd błogosławieństwa w KK? Bo jak każda Sura Koranu naucza "W Imię Boga Miłosiernego i Litościwego", więc Bóg jest Miłosierny i Litościwy. Często nierząd (religijny) i kłamstwa (teologiczne) to nie wina wiernych, lecz duchownych. Czasem duchowni nie są winni, czasem nikt nie jest winny. Słowem kluczowym jest tutaj "niewiedza", a błogosławieństwa spadają ze względu na intencje.
Pamiętaj, że
Ap 22,17
A Duch i Oblubienica mówią:
«Przyjdź!»
A kto słyszy, niech powie:
«Przyjdź!»
I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie,
kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie.
Gdy przyjdzie Oblubieniec-Duch, Duch Prawdy, Pocieszyciel, koraniczny Ahmad, ten który przyniesie Ci Prawdę, która Cię wyzwoli nie pozostanie Ci nic innego jak uchodzić z Babilonu i poddać się Zwycięzcy, bo Zwycięzca jest błogosławiony i z pewnością jest Zawodnikiem Stwórcy. W obliczu Prawdy trzeba będzie opuścić swoją (dotychczasową) religijną winnicę.

View more

jakie argumenty na to że nierządnica z apokalipsy to kk? może głupiec ze mnie, że ksiąg nie rozumiem, ale zastanawaim sie dlaczego tak uważasz

Głupi ten kto głupio czyni, więc nie możesz być głupcem. W takim wypadku powinieneś powiedzieć, że nie umiesz czytać (terminologia biblijna tego zwrotu) lub rzec, że np. ks. Apokalipsy jest zakryta przed Twoimi oczami. Głowa do góry, to bardzo proste. Wcześniej być może się nad tym nie zastanawiałeś, więc nie zrozumiałeś dość czytelnych zwrotów.
Anyway...
Powinieneś nadrobić nieco z wiedzy historycznej na temat KK, okoliczności powstania, inkwizycję, czasy dzisiejsze. Pojawiali się w tej historii np. tacy ludzie jak Ignacy Loyola (założyciel zakonu jezuitów), który był mordercą i mordował dla papieża. Ofiarami byli albigensi (lub waldensi, nie pamiętam w tym momencie) i generalnie wszyscy, którzy odrzucali zwierzchnictwo papieża. Myślisz, że w czasach inkwizycji naprawdę palono czarownice? Palono m.in. chrześcijan, którzy wyznawali to co w Biblii, a nie to czego KK naucza. To będzie ważne dla rozumienia słów proroctwa.
Ap 17,6
I ujrzałem Niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa,
a widząc ją bardzo się zdumiałem.
Skąd mogło się pojawić zdumienie? Ano stąd, że Niewiasta sprawiała wrażenie innej, być może świętej.
Chwilę wcześniej znajdujemy:
Ap 17,4.
A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat,
cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły,
miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości
i brudów swego nierządu.
purpura, szkarłat, złoto, perły.
...i jakiś puchar pełen brudów (...) swego nierządu(zapewne religijnego)
Ap 17,18
A Niewiasta, którą widziałeś, jest to Wielkie Miasto,
mające władzę królewską nad królami ziemi
Ap 17,9
Siedem głów to jest siedem gór tam,
gdzie siedzi na nich Niewiasta.
...siedem gór, wielkie miasto. hmmm
Otwieramy rozdz 18sty, o zagładzie Babilonu. Znajdujemy tam coś takiego
Ap 18,16
Biada, biada, wielka stolico,
odziana w bisior, purpurę i szkarłat,
cała zdobna w złoto, drogi kamień i perłę,
Prawda, że podobne do Niewiasty z poprzedniego rozdziału?
purpura i szkarłat w wielkim mieście na siedmiu wzgórzach, zdobiona złotem i przepychem.
Dotrzyj do źródeł, uświadom sobie, że KK ta adaptacja chrześcijaństwa na potrzeby pogaństwa. Pogrzeb i znajdziesz, że niedziela to dzień kultu bóstw solarnych, a mitraizm oparty był o kult spożywania ciała i krwi byka. (kilkaset lat później KK mordował ludzi, którzy odmawiali przyjmowania tej "eucharystii").
Wiesz ile religii miało swe trójce nim nastał katolicyzm?
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,158
Rozumiesz czym jest ten nierząd?
Homoseksualizm, pedofila, być może czarne msze. To nie świadczy o świętości.
Tylko KK sam siebie nazywa święty.
aha Ap 18.20
Wesel się nad nią, niebo, i święci, apostołowie, prorocy, bo przeciw niej Bóg rozsądził waszą sprawę.
Jak widzisz - to będzie sprawiedliwy wyrok Jedynego Świętego Ojca.
katolickie "Ojcze Święty"? <-WTF
Jak już mgła opadnie i będziesz to wiedział dobrze (na razie może przez mgłę zobaczysz) to pamiętaj:
Ap 18, 4
Ludu mój, wyjdźcie z niej,
byście nie mieli udziału w jej grzechach
i żadnej z jej plag nie ponieśli

View more

itccs.org

Jak podsyłasz mi linka to kompletnego, a nie do całego portalu. Nie mam czasu, żeby buszować.
Dokopałem się do jakiegoś artykułu
http://itccs.org/2015/09/21/will-the-pope-face-arrest-by-interpol-this-week/
Nie widzę w nim Benedykta, zaś Franciszka. Widzę jakiś akt oskarżenia, nie widzę dowodów, o których piszesz.
Skracając - nie zdziwiłbym się gdyby to okazało się prawdą. Nie od dziś twierdzę, że w Watykanie odbywają się czarne msze z udziałem najwyższych dostojników kościelnych, dochodziły do mnie takie informacje z wielu źródeł. Obawiam się, że pedofilia i homoseksualizm to nie są jednostkowe przypadki w KK.
Jak możesz - podeślij mi link z artykułem, o który dokładnie pytasz.
Moja rada: Przyzwyczaj się do tego, że kościół katolicki to dno. Jedyna rzecz prawdziwa w tym kościele to intencje (nieświadomych pogańskiej natury katolickiej) wiernych i duchownych.
Jeśli jesteś katoloczką/katolikiem to najmądrzej będzie opuścić to zgromadzenie, w myśl słowom:
Ap 18,4-5:
"4 (...)
Ludu mój, wyjdźcie z niej,
byście nie mieli udziału w jej grzechach
i żadnej z jej plag nie ponieśli:
5 bo grzechy jej narosły - aż do nieba,
i wspomniał Bóg na jej zbrodnie."
Resztę rozdziału doczytaj (+ rozdz 17). Myślę, że opis jest wystarczająco klarowny i czytelny. Tylko jedna stolica pasuje do tego opisu i z pewnością nie jest to starożytny Rzym.

View more

Czy papieże Franciszek i Benedykt mają jakiś związek z handlem dziećmi i rytualnymi morderstwami? Oskarża ich o to jakiś ponoć legalnie działający trybunał. Są świadkowie, są dowody, są wyroki. Ale mi się nie chce w to wierzyć, to brzmi bardzo prawdopodobnie? A Ty słyszałeś o tym, co myślisz?

Piszesz: "Są świadkowie, są dowody, są wyroki"
Nie, nie słyszałem o tym. Źródło poproszę.

wiesz kiedy konkretnie wydarzy sie to wszystko o czym piszesz

Nie, nie muszę wiedzieć. Wystarczy mi, że będę to wiedział w momencie, gdy ten moment nadejdzie. Czy to będzie za miesiąc czy za rok - nie robi mi to różnicy, choć oczywiście wolałbym wcześniej niż później ;)

https://ask.fm/to3masz999/answers/135448779051 nie musisz odpowiadać, ale chce sie pochwalic ze chyba wiem kto. pamietam te niewiaste która miała takie same poglądy w kwestii wiary jak ty (Joasia czy jak jej tam?) zgubil mi sie jej ask ale kojarze ją. nietrudno zgadnąć bo tylko jedna taka była

Pisząc "tu na miejscu" nie chodziło mi o aska, a o miejsce zamieszkania ;) Joanna (to nie jest jej prawdziwe imię) to bardzo dobra kobieta, która chodzi Drogą Prostą i jak na moje oko będzie policzona w poczet sprawiedliwych, ale mimo iż pałam do niej ogromną sympatią to (jak pisałem niżej) jestem podporządkowany woli Jahwe, a Ona niestety nie pasuje do sennego opisu, który znam. Joanna jest na 5, ale to nie kobieta dla mnie, a ja nie jestem mężczyzną dla niej.
Nie znasz jej, nie ma takiej możliwości, by ktokolwiek z Was ją znał. Daruj sobie zgadywanie ;) Rozumiem, że całość brzmi całkiem romantycznie i jest to atrakcyjny temat dla kobiet, ale tutaj Twoja ciekawość nie będzie jeszcze przez pewien czas zaspokojona, więc proponuję uzbroić się w cierpliwość. Jeśli się dowiesz to po fakcie, a nie przed.
Kobieta, o której mowa nie jest aktualnie religijna. Jest (nie)normalną kobietą, która aktualnie prowadzi normalne, przyziemne życie i zapewne jedyna religia o jakiej słyszała to katolickie dyrdymały. A że to nielogiczne dyrdymały, to je odrzuciła. Jeśli to Ona to na pewno się nawróci i przyjmie Prawdę, to widać w jej oczach.

View more

To kim w koncu sa ci oblubieniec i oblubienica? Wczesniej zdawalo mi sie ze to ty i marysia, powaga. No i skad pewnosc ze oni beda polakami?

Tak jak pisałem parę pytań niżej:
np. tutaj:
https://ask.fm/to3masz999/answers/131707636523 (odpowiedź 3 częściowa, linki do dalszej części na końcu tekstu)
Wszystko podtrzymuję.
Skąd taka pewność? Pisałem, że nie dzielę się tutaj całością mojej wiedzy. To wynik moich kilkunastoletnich badań, przewertowania wielu tekstów, również tych, które są odrzucane przez KK, przemyśleń i po trochu snów. Moje życie jest podporządkowane tym badaniom, a nie badania są hobby w moim przyziemnym życiu.
Nie muszę tego teraz dowodzić, nie potrzebuję się z nikim spierać. Myślę, że czas przyniesie niepodważalny dowód. Jestem pewien, że to Polacy (a może Lechici? ;) )
Liked by: dashie

Mówiłeś kiedyś że i w chrześcijaństwie i islamie jest prawda. Ale chrześcijanie wierzą w Trójcę a muzułmanie w Boga pod 1 postacią. Wiec jak to?

Zarówno dzisiejsze chrześcijaństwo jak i dzisiejszy islam obarczony jest błędami interpretacyjnymi kolejnych "uczonych w piśmie". Błędy chrześcijaństwa rozpoczęły się wraz z powstaniem KK, kiedy to chrześcijaństwo zostało zaadoptowane na potrzeby pogaństwa, wprowadzono kult religijny oparty o mitraizm, zaś sama Trójca to kopia trójc pogańskich, bo takowe występowały w religiach Babilonu czy Egiptu.
Nie wiem czy wiesz, ale na placu św. Piotra stoi egipski obelisk (monolit) przywieziony z Egiptu. Jest pomnikiem zbudowanym na cześć płodności Baala.
Pierwsze podziały chrześcijaństwa pojawiły się już w I w. (patrz np. spory Piotra i Pawła).
Następne odmiany chrześcijaństwa już tylko kopiowały błędy (nie używam słowa fałsz) teologiczne, może delikatnie je modyfikując, stąd masz protestantów, którzy wierzą w trójcę, ale odrzucają dogmat maryjny (powstał po reformacji).
A muzułmanie... cóż... Koran mówi: "Nie ma przymusu w religii", oni zaś siła chcą nawracać świat. Błędnie interpretują bardzo wiele rzeczy, a ich immamowie nie są wolni od zwodzeń szatańskich. Zrobili bardzo dużo odstępst od Koranu, zaś sam Koran został zesłany m.in. dlatego, że chrześcijanie zmienili religię swoimi wymysłami.
Niedziela, Sunday (w wielu językach niedziela to "dzień słońca" - to dzień kultu bogów solarnych, zaś Tobie wmówiono, że to na cześć zmartwychwstania Jezusa (Jahuszua). To nieprawda, Szabat nigdy nie został zniesiony, Prawo nigdy nie zostało zmienione. Jezus go nie zmienił. Przyniósł jedynie uzupełnienie, wytłumaczenie tego co ma być fundamentem tego prawa, tj. Łaskawość i Miłosierdzie. Żydzi byli bardzo zatwardziali, chętnie kamieniowali nie dając grzesznikowi możliwości skruchy, poprawy, naprawienia błędów, stąd słowa Jezusa o tym, że "nowe przykazanie daje Wam, byście się wzajemnie miłowali". To był upgreade religii o ten bardzo istotny szczegół, a nie totalna zmiana kultu i Prawa.
Na pewno jest tak, że jest Jeden Jedyny Bóg, zaś Jezus jest Jego posłusznym Sługą, Mesjaszem (o czym często zapominają muzułmanie nazywając go "tylko" prorokiem). Jezus nie jest spadkobiercą Jahwe, nie będzie dziedziczył Jego królestwa. Stwórca jest wyniosły i z nikim nie dzieli się swoją potęgą. Jego sługom należy się pewna chwała, ale jest ona ograniczona, ma swój limit, natomiast chrześcijanie, katolicy tego nie rozumieją i bardzo chętnie nazywają np. Marię "królową nieba" czy "matką boga" co jest wierutną bzdurą i wbrew pozorom to jest bardzo poważny grzech, który zatwardziałym fanatykom nie będzie wybaczony. (Oczywiście tym, którzy mieli możliwość poznania Prawdy, a ją odrzucili, nie reflektując nad nią.)

View more

Przecież widywałeś ją w snach, nie były to znaki od Boga,? Sry za dociekliwość jesli nie chcesz o tym mówić , ale to ciekawe

Ponoć w snach nie widzi się ludzi, których wcześniej się nie widziało. W swoich widziałem kobiecą twarz, która była kompilacją twarzy różnych kobiet, które wcześniej spotkałem. Fakt, że owa twarz, w szczególności uśmiech była bardzo podobna do Marysiowej spowodował, że się nią zainteresowałem. Przyznam, że bardzo tej kobiety wyczekuję, więc moje poszukiwania obarczone są pewną emocjonalnością, a to powoduje, że mogę stracić zimną krew i zrobić błąd. Jest jeszcze parę detali, co do których jestem pewien jak np. kolor włosów, charakter (w sensie typu osobowościowego), dobroć serca (dająca się wyczuć w snach), znacząca różnica wieku (nie koniecznie 16 lat, równie dobrze może to być 10)
Kiedyś pisałem, że w snach była niższa ode mnie. Po porzuceniu emocji, przemyśleniach i przypominkach widzeń sennych muszę to zdementować. Były też sny, w których ja byłem niższy. W jednym na pewno mówiła do mnie po angielsku, w innym stała przy boisku kiedy grałem sobie w piłkę i wybuchała szczerym i naturalnym uśmiechem kiedy strzelałem bramki. Kobieta ze snów szczerze i prawdziwie mnie w nich kochała, zaś Marysia mnie nienawidzi (nie wierz w to, że wszystkich kocha, to nieprawda. Raczej wmówiła to sobie, powtórzyła sobie to tyle razy, że może sama w to wierzy, ale tak nie jest. Ona nie wie co to miłość.)
Po tym jak emocje minęły i jestem w stanie myśleć zimnokrwiście muszę stwierdzić, że Marysia nie pasuje mi do tego opisu ze względu na jej fanatyczny charakter i nastawienie do mojej osoby.
Musiałaby się nawrócić, a to raczej niemożliwe. Woli kłaniać się bałwanom i wierzyć w ludzkie wymysły - jej sprawa. Taka kobieta na pewno nie jest mi pisana. Moja wyśniona miała otwarty umysł i słuchała co mam jej do powiedzenia, nie była zarozumialcem, który tupie nogą jak się z nią ludzie niezgadzają.
Ja się podporządkowuje woli Jahwe. Prędzej czy później ją spotkam, nie spieszy mi się. Zamiast bić się z pewnym poczuciem niepewności wolę mieć 100% pewności, że kobieta, z którą się zwiąże jest tą, którą mi "odgórnie zaplanowano".
Mam jeszcze jedną podejrzaną, tu "na miejscu", ale na razie to tylko podejrzana i wolę to dobrze rozeznać nim przystąpię do hmmm... "łowów" ;)

View more

A co z Marysią? ;)

(stare pytanie)
Who is she?
A tak na poważnie - jeszcze rzuciłem na nią okiem na odchodne i ujmę to tak:
"Prawdziwa cnota krytyki się nie boi".
Maria Sokołowska nie jest (mierząc taką miarą) cnotliwa.
Podtrzymuję swoją opinię, że to próżny i zarozumiały narcyz, plastikowa, przyziemna księżniczka, fanatyczka bez umiejętności rozmowy z ludźmi o innym światopoglądzie. Unikatowość jednak na poziomie zerowym.
Moje zainteresowanie tą osobą było błędem, chyba największym emocjonalnym błędem jaki w życiu popełniłem.
Cóż... życie... Nie myli się ten kto nie pracuje ;-)
Ktoś może mi zarzucić, że moja opinia jest obarczona emocjami, które fałszują obraz. Pół roku temu bym temu przytaknął, dziś już jednak nie.
P.S. Stawiam, że nie ogarnie matury. Nie jest tak błyskotliwa i inteligentna jak chciałaby być i za jaką się uważa.
P.S.II. Włączam (na ok. tydzień, może dwa) możliwość zadawania pytań z anonima. Obserwuje mnie szalona liczba 56 osobników (wzrosła o 3 podczas mej nieobecności). Być może ktoś chciałby o coś spytać, ale brak mu odwagi by zrobić to nieanonimowo. To ukłon w stronę takich osób.
Jah bless miłującym sprawiedliwość.

View more

Tomaszu, z jedną rzeczą nie mogę się zgodzić lub ją może pominąłeś :) Siłą fiat money jest nie tylko wiara w jej wartość. Ludzie zorientowaliby się że to świstek papieru, dawniej w US chętniej handlowano złotem jak dolarami. Do rzeczy: jest prawny nakaz płacenia tą walutą. I to jest jej główna siła.

lukas_welt’s Profile PhotoLukas Welt
Widzę, że dotarłeś do odpowiedzi z 26 września 2014r xD
No tak, masz rację - przymus płacenia pieniądzem FIAT tworzy jego potęgę.
Polemizowałbym jednak z tym co piszesz - owszem, ludzie by się zorientowali, że to kawałek papieru (bez pokrycia). Problem w tym, że oni nie wiedzą co to pieniądz FIAT.
Zdecydowana większość myśli, że jeśli pan A odkłada do banku X pieniążków na 5%, a pan B pożycza od banku X na 15% to ta różnice w oprocentowaniu to zysk banku. Na to się godzą (nie zmienia to faktu, że to jednak lichwa), ale gdyby wiedzieli, że pieniądz kredytowy wygląda inaczej to szybko by się połapali jak wielka jest skala oszustwa. btw. banki oszukują nazywając kredyt pożyczką. To wprowadza klienta w błąd, bo ludzie myślą, że pożyczka i kredyt to to samo.
...a to nie to samo.
A propos finansów, tak z innej beczki...
Dochodzę do wniosku, że jakiej pracy zarobkowej bym nie wykonywał (i ile bym nie zarabiał) to będzie to dla mnie (większa lub mniejsza) strata czasu, bo czas który poświęcam pracy to czas, którego nie mogę poświęcić na teologię.
Nawet nie wiesz jak mnie z tego powodu męczy praca zarobkowa... Dodatkowo ciężko zarabia się pieniążki i żyje uczciwym życiem, kiedy wiesz jakim oszustwem jest ten system finansowy.
Żeby zjeść i się ubrać muszę się narobić, a pijawki z gangu banksterów po prostu je sobie drukują.
bleeeeee....!

View more

Liked by: Madridistka

Tomaszu, czy doszły do Ciebie moje pytania? :)

lukas_welt’s Profile PhotoLukas Welt
Oczywiście Ci, którzy będą początkowo nazywać Ahmada Antychrystem dziś mogą nazywać Franciszka heretykiem. To dla mnie dość oczywiste. Katolicy są zaniepokojeni, bo przecież tyle lat wkładano im do głowy, że poza Kościołem nie ma Zbawienia, że pełnia Prawdy tylko w KK i co...? I dupa! xD Błąd! Kto się z niego otrzęsie, złapie odpowiednią, zbawienną częstotliwość i wsłucha się w słowa Ahmada, ten będzie zostanie poprowadzony Drogą Prostą (to się tyczy wszystkich religii).
(Ahmad oczywiście będzie miał dowód na to, że jest Ahmadem i ten dowód nie będzie miał nic wspólnego z cudem.)
Chyba muszę Franciszkowi dopisać parę punktów dodatnich.
Widziałem tylko jedno pytanie. Nie chcę tu zaglądać, więc jeśli masz o coś pytać to pytaj o rzeczy ważne i bardzo ważne. To pytanie wydało mi się ważne, więc odpowiedziałem ;)

View more

Liked by: dashie

Next

Language: English