Jakiś nawiedzony jesteś i Maria jest normalna i pełna miłości a ty nie. Ona doświadczyła Boga w swoim życiu a ty się pogubiłes
Powiedziałbym raczej, że Ona się jeszcze nie odnalazła, ale po raz kolejny to moje subiektywne odczucie. Nie musisz się ze mną zgadzać. Prowadziłem z nią dość intensywną korespondencję, więc moja opinia nie jest wysnuta tylko na podstawie jej bloga czy aska. A teraz dziękuję za uwagę w tym wątku. Temat panny Sokołowskiej uważam za zakończony.