A mogłabyś podać szacowany czas za ile mniej więcej Magda się tym zajmie i coś ruszy? Czy może naprawdę nie masz pojęcia?
Nie mam najzieleńszego niestety. Też chciałabym już wystartować, szczególnie, że wszytko już dopięłam praktycznie na ostatni guzik i zwłoka nie jest spowodowana niczym, tylko oczekiwaniem na decyzję Magdy, co jest jakie jest, ale nic na to poradzić niestety nie umiem i nie mogę ;<
I wiadomo jak będzie z tą gazetką na słodkim flircie? :)
Ja mam ustalone już od jakiegoś czasu wszystkie kandydatury i czekam na zatwierdzenie ich przez Magdę.
Kiedy mozna oczekiwac nowego odcinka w slodkim flircie ?
Nie ważne ile razy zapytacie, moja odpowiedź i tak nigdy nie będzie inna niż "nie wiem"
Jaka jest najbardziej nietypowa rzecz, którą trzymasz teraz w lodówce?
Em em... Wydaje mi się, że leży tam jakaś maść dla kotów, ale nie chę mi się iść sprawdzać bo to za daleko xD
Co masz do butów emu? :c
Są nieładne i niepraktyczne. Przecież to są kapcie, tylko za kostke. Kto wychodzi na ulicę w kapciach? ;/
Leginsów w panterkę. Ani tych w pionowe paski. Ani butów emu. Ani krótkich skórzanych spodenek. Ani spodni dresowych na wyjście z domu. Ani jakiś bluzek z dziwnymi napisami typu "oczy mam wyżej" albo logiem dżeka danielsa. Ani pewnie jeszcze kilku innych rzeczy ;P Ani xd
Grałaś kiedyś w jakimś przedstawieniu? Jeśli tak, to w jakiej roli Cię obsadzono? /SHB
Emmm... W przedszkolu i zerówce... W przedszkolu grałam żabkę a w zerówce na jasełkach Maryję. No i jak chyba w 5 klasie podstawówki chodziliśmy jako kolędnicy to grałam śmierć. Zabrzmiało to jakbym była jakaś pobożna Oo Niemniej przedstawienia i inne tego typu rzeczy to zupełnie nie moja bajka. Nie czuję się dobrze występując przed kimś. Zawsze czuję się wtedy mega głupio ;x
Czemu musi być per pani taka beznadziejna? I czy będzie miała pani miała na tyle odwagi by na to odpowiedzieć?
Muszę być beznadziejna bo nikt nie raczy mi powiedzieć co robię źle. Jeśli anonimie będziesz miał odwagę wygarnąć mi co jest ze mną nie tak, zaprzaszam, może zmienisz świat albo przynajmniej Shillo ;>
Do jakiego zwierzęcia porównałabyś swój charakter?
Szczerze? Nie wiem i zapewne nigdy się nie dowiem. Po pierwsze jestem zapewne ostatnią osobą która mogłaby obiektywnie ocenić mój charakter. To że ja w swojej blond główce wymyślę sobie "o tak z pewnością jestem jak kot, jestem taką indywidualistką" wcale nie znaczy, że taka jest prawda. Po drugie, nie zagłębiam się w charaktery zwierząt. Bo proszę, kto mi powie jaki charakter ma pancernik albo koczkodan? Znamy powszechne stereotypy i podział na wierny pies i kot indywidualista. A może ja jestem charakterologicznie mrówkojadem, tylko o tym nie wiem?
Powiem szczerze, że link mi się nie otwiera (ach urządzenia mobile). Flimy oglądam rzadko, jeśli już to coś z pogranicza fantasy i horroru, najlepiej z motywem aniołów, lub wszelkiej maści musicale i pseudohistoryczne ;) Jestem za to fanka seriali o tematyce mniej więcej takiej jak wymieniłam przy filmach, do tego lekkie kryminały. Ulubiony aktor? Matt Bomer i Jamie Campbell Bower (przez Sweeney Todd, nie Dary Anioła ._.)
Zapraszam do mnie. (szczególnie osoby zboczone = D) Jeśli coś Ci się spodoba kliknij serduszko. Oczywiście do niczego nie zmuszam. Miłego wieczoru życzę. :)