czy miałaś kiedykolwiek w swoim życiu problem z nieśmiałością?
Nie. Zawsze byłam bardzo śmiała; pewnie to wynika też z tego, że od dzieciaka kochałam grać na scenie i występować na parkiecie. Widownia zawsze mnie jarała.
Ask @haniaes
Previous
Haniu. Mam anoreksję, tak stwierdzono, chociaż ja nie czuję się wystarczająco chuda na takie nazwy. Chodzi mi o co innego jednak, boję się, że któraś z dziewczyn z mojej grupy się zagłodzi na śmierć. Boję się o nie. Nigdy ich nie wkopię, ale nie wiem co mogę zrobić... są już blisko perfekcji...
Żadna anorektyczka nie czuje się wystarczająco chuda na tę nazwę. I każda anorektyczka widzi, że inne dziewczyny z grupy są chorobliwie chude, a ona nie.
Po pierwsze: uważaj na siebie. Skorzystaj z pomocy terapeuty. Musisz się leczyć, ta choroba jest mordercza i wiem, że trzeba wiele, żeby się z niej podnieść, ale w znacznym (bo nie całkowitym) stopniu jest to możliwe.
Po drugie: porozmawiaj z dziewczynami. Okej, wiem, że popukają się w czoło, ale zaproponuj im wizytę u specjalisty. Bez oszukiwania wagi i bez tabletek, może zechcą spróbować chociaż raz.
Tak naprawdę wiem jak bardzo absurdalnie to brzmi, bo dopóki one nie będą chciały z tego wyjść, to nie przestaną w to brnąć. Mimo wszystko spróbowałabym je przekonać.
Ale najpierw ratuj siebie. Możliwe, że z Tobą nie jest lepiej, tylko tego nie widzisz. Trzymam kciuki, serio.
Po pierwsze: uważaj na siebie. Skorzystaj z pomocy terapeuty. Musisz się leczyć, ta choroba jest mordercza i wiem, że trzeba wiele, żeby się z niej podnieść, ale w znacznym (bo nie całkowitym) stopniu jest to możliwe.
Po drugie: porozmawiaj z dziewczynami. Okej, wiem, że popukają się w czoło, ale zaproponuj im wizytę u specjalisty. Bez oszukiwania wagi i bez tabletek, może zechcą spróbować chociaż raz.
Tak naprawdę wiem jak bardzo absurdalnie to brzmi, bo dopóki one nie będą chciały z tego wyjść, to nie przestaną w to brnąć. Mimo wszystko spróbowałabym je przekonać.
Ale najpierw ratuj siebie. Możliwe, że z Tobą nie jest lepiej, tylko tego nie widzisz. Trzymam kciuki, serio.
Liked by:
★Whiskey haze ★
Jestem z Tobą od momentu publikacji tekstu o tatuażach i muszę Ci powiedzieć że Twoje testy dają niezłego kopa do działania.
Ej, to był pierwszy tekst, więc łooł, najs! :)
Liked by:
★Whiskey haze ★
Related users
czy sądzisz, że edukacja powinna być płatna i nieobowiązkowa?
Czyli że jeśli dziecko urodziłoby się w biednej rodzinie, to nie miałoby szansy na naukę w szkole? Eee, nie.
Jest jakiś sposób, żeby zdobyć fejm na snapchacie nie będąc znanym/znaną w innych social media?
W zasadzie nie, bo na Snapchacie nie dodaje się ludzi, których się nie zna (bo jak?), nie ma przypadku. Więc albo musisz wcześniej mieć zgromadzonych wokół siebie ludzi, którzy chcą Cię oglądać, albo tak dobrego Snapa, że ludzie będą Cię polecać nawet nieznajomym.
Mój Snapchat jest na przykład typowo dla czytelników i moich obserwatorów, bo albo odpowiadam na Wasze pytania, albo pokazuję skrawki swojej prywatności i życie pozablogowe. Dlatego nie jest to profil uniwersalny, nie jest dla wszystkich, tylko raczej dla tych, których moje życie/blog/ja interesuje.
Są też konta bardziej uniwersalne, gdzie kontent spodoba Ci się nawet, jeśli nie obchodzi Cię twórca - ale jest ich znaaaacznie mniej, a w zasadzie to znam jedno, Arleny (@wittamina). Trochę można się było tego po niej spodziewać, bo wajny and so, tam też jest jedną z nielicznych robiących to super i przeniosła ten poziom na Snapa. :) (lol, ile dobra! Dla równowagi powiem, że jest stara (tak stara, że musiałam jej tłumaczyć jak się w ogóle korzysta ze Snapchata...) i je węgiel)
Mój Snapchat jest na przykład typowo dla czytelników i moich obserwatorów, bo albo odpowiadam na Wasze pytania, albo pokazuję skrawki swojej prywatności i życie pozablogowe. Dlatego nie jest to profil uniwersalny, nie jest dla wszystkich, tylko raczej dla tych, których moje życie/blog/ja interesuje.
Są też konta bardziej uniwersalne, gdzie kontent spodoba Ci się nawet, jeśli nie obchodzi Cię twórca - ale jest ich znaaaacznie mniej, a w zasadzie to znam jedno, Arleny (@wittamina). Trochę można się było tego po niej spodziewać, bo wajny and so, tam też jest jedną z nielicznych robiących to super i przeniosła ten poziom na Snapa. :) (lol, ile dobra! Dla równowagi powiem, że jest stara (tak stara, że musiałam jej tłumaczyć jak się w ogóle korzysta ze Snapchata...) i je węgiel)
Liked by:
Arlena Witt
trochę mnie dziwią te prośby o opowiadaniu o początkach bloga, bo przecież Ty ciągle jesteś na początku, nie?
Jestem bardzo na początku. No ale rozumiem ciekawość i pytania dlaczego założyłam bloga czy jak zebrałam pierwszy tysiąc czytelników.
Liked by:
#†Paulinka†
Chincuu
ns24
Co teraz robisz gdy nie studiujesz i jakie masz jeszcze sprawy do załatwienia w Polsce?
Pracuję. A w Polsce jest tyle do zrobienia, że długo by wymieniać. Mam dużo planów i ambicji, i bynajmniej nie chodzi o popakowanie walizek czy wyrobienie papierów.
Wieczorami kiedy odpowiadasz na pytania masz tak nienaturalnie wielkie źrenice jakbyś wciągała chwile przed... ?
Kolejna osoba to pisze. No cóż, jakoś trzeba sobie radzić!
Liked by:
Marzena Jasik
Orencz
Karolina Wilanoska
w którym momencie swojego życia najbardziej zetknęłaś się ze śmiercią?
Z cudzą przy Motylku. Ze swoją - kiedyś (daaaawno temu) po - nazwijmy to - wypadku usłyszałam, że pewnie krwiak uciska mi na mózg i się nie obudzę. Lat miałam niewiele, więc zwyczajnie uznałam to za pewnik, przyjęłam do wiadomości i czekałam na śmierć. Lol, 0/10.
Liked by:
Karolina Wilanoska
Ula
Scarlett ぬ #мღ
Cześć Zniknęłaś jakiś czas temu z mojego snapa i do teraz nie mogę Cię dodać, możliwe że mogłem zostać zablokowany(kubauu) przez jakieś snapy(możliwe że nie moje). Przepraszam za nie :) Czy mogłabyś mnie odblokować? Jestem stałym czytelnikiem i żałuje że nie mogę śledzić Twojego wartego uwagi snapa
O, to jesteś szczęśliwcem, bo bana na Snapchacie zarobiło tylko kilka osób, które skrinowały namiętnie Snapy z fragmentami nowych, jeszcze niepublikowanych tekstów, które Snapchatterom pokazywałam szybciej niż światu. :) tak umiecie tajemnicy dotrzymać, barany.
No ale jest Podzień Dziecka, to masz i ciesz się unbanem.
No ale jest Podzień Dziecka, to masz i ciesz się unbanem.
Liked by:
wiktoria
to ja już wiem, że nigdy nie będę znanym blogerem. nie wyróżniam się niczym z rzeczy, o których mówisz i żyję zwykłym przeciętnym szczęśliwym życiem.
Chyba nie zrozumiałeś. Przecież nie trzeba mieć zielonych włosów albo jeść codziennie na śniadanie pieczonych gwoździ, ale nie trzeba być ekspertem żeby zrozumieć, że jeśli chcesz wyróżnić się z tłumu, to musisz być w czymś od niego inny.
Co to za studia w tym Nowym Jorku? Jaki kierunek? To wszystko serio? Szacunek.
Tak, ale jak pisałam - nie wiem, czy pojadę. Jak tak sobie myślę, to wiesz, mam jeszcze sporo do zrobienia w Polsce żeby wyjeżdżać na cztery lata za ocean. Fajnie, że mam opcję, ale co będzie - nie wiem.
Opowiedz więcej o początkach blogowania ;)
Okej, zrobione! W My Story na Snapie czeka historia. :)
jaki masz poziom języków obcych, jakie umiesz? ;)
Angielski, francuski i język jednorożców. W ogóle jestem zakochana we wszystkim co francuskie, więc języka uczę się jak tylko mogę (kooocham jego brzmienie!), żebym nie miała problemów jak już pojadę na dłużej do Paryża i obskoczę trochę Francję. :)
Liked by:
wiktoria
Scarlett ぬ #мღ
Jak się zmotywować do pracy/ nauki ?
Weź sobie więcej na głowę. Zawsze pomaga.
jak to się stało, ze ludzie dowiedzieli sie, ze hania.es pisze spoko teksty?
Hmmm... Ja w dniu startu bloga miałam na stronie ponad 11 000 osób, a w pierwszym miesiącu prawie 50 000. Zaczęłam z przytupem i dlatego potem było mi prościej.
Jak chcecie posłuchać więcej o tych początkach początkach bloga, to dajcie znać, opowiem na Snapie -> hania.es :)
Jak chcecie posłuchać więcej o tych początkach początkach bloga, to dajcie znać, opowiem na Snapie -> hania.es :)
Zrobisz Q&A na Snapie? :3
Jak będziecie zadawać ciekawe pytania to zrobię. Na Snapie staram się od jakiegoś czasu Wam trochę o sobie opowiadać i piszecie, że taka forma Wam się podoba. Jak chcecie o czymś usłyszeć - piszcie tu, pytajcie, to nagram na My Story. :)
Może będę codziennie brać kilka pytań, żeby nie robić raz posiadówy, która zostawi Wam 2000 sekund, a codziennie takie, które można swobodnie ogarniać na bieżąco, co?
Może będę codziennie brać kilka pytań, żeby nie robić raz posiadówy, która zostawi Wam 2000 sekund, a codziennie takie, które można swobodnie ogarniać na bieżąco, co?
Próbowałas kiedyś pole dance?
Próbowałam, ciągnie mnie żeby się znów zapisać i nauczyć porządnie. Mega szanuję, pole dance jest supertrudny.
Liked by:
Ho$zii #3
A.
blondyna80
kawka
a̷nett
Jakich ludzi lubisz najbardziej?
Działających (uwaga: nie mylić z oszołomami).
Liked by:
Scarlett ぬ #мღ
Mów mi Johnny :D!
A szybko jezdzisz
Lubię. Nienawidzę się wlec i mam alergię na tych niedzielnych kierowców na lewym pasie. http://www.hania.es/jazda-lewym-pasem/
Liked by:
Scarlett ぬ #мღ
Ile miałaś lat jak zaczęłaś sie uczyć francuskiego?
W drugiej gimnazjum poszłam na kurs. :)
Liked by:
Scarlett ぬ #мღ
Ula
Masz taki piękny uśmiech! Czy to dzięki temu, że nosiłaś aparat na zęby?
MAM PIĘKNY UŚMIECH TAK PO PROSTU!
(Tak, to aparat)
(Tak, to aparat)
Nie masz poczucia straconego roku?
Nie, bo nie straciłam roku. Miałabym, gdybym robiła coś wbrew sobie, co mnie nigdzie nie prowadzi.
Lubisz chodzić na obcasach czy wolisz płaskie buty?
Lubię i te i te, ale obcasy nie pasują mi do ubrań, które noszę na co dzień.
Liked by:
Ho$zii #3
Karolina Wilanoska
★ Krystianek ★
♥Weronka♥
Ula
Jaką najważniejszą lekcję przyniosło ci życie?
Matematykę.
Liked by:
Ho$zii #3
Karolina Wilanoska
Next
