@MisioEmosia

☣Człowiek Skurwiel

Ask @MisioEmosia

Sort by:

LatestTop

Previous

Nic mi tak nie poprawia humoru jak czytanie Twojego aska. :D Jesteś świetna, uwielbiam Twój sarkazm. Miłego dnia. :)

Kurde... Mam tyle fanek ;_; a tak mało fanów :<
Ale oczywiście cieszę się niewiasto, że poprawiam Ci humor swoją skromną osobą!
Tak na marginesie...
Ostatnio chciałam oddać krew, lekarz na mnie spojrzał i stwierdził swoim sprawnym sokolim okiem, iż nie ważę 50 kg i na pocieszenie dostałam długopis - tyle wygrać!
No i 8 czekolad poszło się jebać... nie żebym tylko dla czekolady tam szła...
.
.
.
.
.
.
.
no dobra kłamię, oczywiście, że dla czekolady!
Ale tak już na poważnie, jeżeli macie skończone 18 lat, to zachęcam was do oddawania krwi, szpiku kostnego, bo to nic was nie kosztuje, lekkie ukłucie, w zamian za to dostaniecie trochę materiału, aby dupa miała jak rosnąć xD więc jak najbardziej jest to nawet wskazane iść raz, czy dwa razy w roku.
Możecie zrobić coś dobrego i dostać coś dobrego! Logika!
Tak samo, co do kwestii oddawania organów po śmierci... Oczywiście nikomu nie życzę i mam nadzieję, że żadnemu glonojadowi nie stanie się krzywda, aczkolwiek czasami jest tak, iż rodzina nie pozwala wykorzystać organów zmarłego, tylko dlatego, że mają jakieś chore konserwatywne przekonania. Serce, nerki, wątroba, płuca, twarz, cokolwiek może uratować komuś życie, bądź sprawić, iż stanie się ono znacznie lepsze.
Więc zadajmy sobie pytanie - lepiej aby nasze ciało przesiąknięte kadaweryną, zostało pożarte przez robactwo, czy może lepiej oddać jego część innemu człowiekowi, który znacznie bardziej potrzebuje tego organu? Największy dar jaki możemy dać drugiemu człowiekowi - życie...
A ta potworna upartość ludzi broniących się przed oddawaniem organów... Dla mnie jest to czysta porażka i największy przejaw egoizmu...

View more

Nic mi tak nie poprawia humoru jak czytanie Twojego aska D Jesteś świetna

Jeśli mamy problemy ze swoją psychiką to ludzie zwykle kierują nas do psychologa a jeśli psycholog będzie miał problemy ze swoją psychiką to dokąd pójdzie?

SerrrKanapka’s Profile PhotoVincent Blank
Musi iść do ginekologa! Koniecznie!
Nie no.. Lekarz, mimo iż ma wiedzę, co do tego jak poskładać złamaną nogę, to jednak sam jej sobie nie złoży.
Psycholog to też człowiek taki sam, jak cała masa pozostałych ludzi, być może będzie próbował jakoś poprzez różne zajęcia zajmujące czas zmienić swoje życie, stłumić problemy, ale sam siebie raczej nie wyleczy, choćby czytał masę książek psychologicznych, artykułów - walka z wiatrakami.
Skąd taki wniosek?
Poruszyłeś drogi Sąsiedzie xD temat dokładnie uderzający w moją obecną sytuację.
Studiuje, mój kierunek jest związany między innymi z psychologią, a od ponad dwóch miesięcy cierpię na depresję, z którą sobie zdecydowanie nie radzę. Jestem jak zużyta guma do żucia, bez smaku i zapachu, mimo iż czasami jest lepiej to jednak na ogół moja próba funkcjonowania kończy się niepowodzeniem.
Nie potrafię normalnie żyć i mimo, iż mam wiedzę obejmującą zakres chorób psychicznych, ich wskaźników, objawów, a nawet wiem jakie są sposoby leczenia, zapobiegania, to szczerze - na chuj mi się to zdało. Potrafię kogoś wysłuchać, na ogół ludzie lubią ze mną rozmawiać, bo ten mój specyficzny humor, charakterystyczne podejście do świata, otwartość i jakieś tam pojęcie o psychologii pozwala im się wygadać i podobno czują się lepiej. Jednakże sama nie potrafię skorzystać z tych rad, które daję innym...
Jakiś czas temu przeczytałam o sobie przykrą uwagę...
"jak Natalia trzyma się?
Dalej przeżywa?
Nie no, ona zachowuje się jak dziecko.
I że niby ona studiuje psychologię... współczuję ludziom, którzy trafią na takiego psychologa..."
Zrobiło mi się przykro, bo nie jestem maszyną, która ma zamknąć swoje uczucia, problemy i odstawić je na bok. Jestem człowiekiem, skurwielem, nie skurwielem, ale człowiekiem i też cierpię i też brak mi sił...
Dlatego wniosek jest taki. Aby móc dojść do zdrowia potrzebna jest nam druga osoba, specjalista.
Psycholog sam nie wyleczy się z depresji, tak samo jak lekarz nie poskłada swojej złamanej z przemieszczeniem kości nogi....

View more

Jeśli mamy problemy ze swoją psychiką to ludzie zwykle kierują nas do psychologa

Co sądzisz o lansowaniu sie zwiazkami na asku? XDDD

Zależy w jakim stopniu jest to prezentowane, bo jeżeli widzę dwoje użytkowników, a konkretnie ich wymianę zdań w stylu:
A. Kochaaaaaaaaaaaaam Cięęęęęęęę loffki kisski serduszko ciumek <333 muah muah - zaślinili mi chba ekran ;_;
B. Ja cieeeeeeeeebie bardziej pączusiu puszysty mój skarbusiu love love love (krowe kurwa mać xD)
A. <333333333 :*********************************************** - i ten zacny łańcuch, niczym w obozie koncentracyjnym ;_;
B. :************************** <333333333333333333333333 - trzytrzytrzytrzytrzy
nakurffianie tenczom poziom hard ;_;
Od razu przychodzi mi na myśl rzeszowski gej bridż - widzieliście? xD To tęczowy most xD
Bo do cholery rzygam tęczą! Gdy widzę połowę odpowiedzi tego pokroju, zamiast czegoś interesującego, na czym warto zawiesić oko, to naprawdę zaczynam wątpić w ten świat :)
Chciałabym nawiązać jeszcze do waszego cudownego Adriana Polaka...
Jak to się liże ze swoją jeszcze bardziej cudowną Domi. Rozumiem wiele, ale nie zrozumiem jednego, jest tyle wartościowych askówm tyle ciekawych użytkowników, od których można się nawet i uczyć, dowiedzieć czegoś ciekawego, a Wy siedzicie na askach tych matołów pokroju PLNY, poziom, Buczek, Wawrzyniak, Listonosz - serio myślicie, że oni was kochają? Tak serio serio, czy może udajecie, tak tylko po to, by nie przebić kogoś poziomem intelektualnym?
Zamiast gapić się na to, jak jakiś baran obściskuje się ze swoją Panną, poszukajcie czegoś ciekawszego. Mimo wszystko ask posiada wiele ciekawych użytkowników.
Okazywanie sobie uczuć jest jak najbardziej ok. Ale są rzeczy dla czynności dla świata i wyłącznie dla siebie i ukochanej osoby. Nie mam nic przeciwko serduszkom, wyznaniami, tylko byleby to było z wyczuciem. Bo monotematyczne aski przesycone miłością nie są fajne... really...

View more

Co sądzisz o lansowaniu sie zwiazkami na asku XDDD

People you may like

TomekMocon’s Profile Photo Tomek Mocoń
also likes
whyskey’s Profile Photo whysky
also likes
erbikos’s Profile Photo Erbikowski
also likes
WiKuSiia33’s Profile Photo WiKuSiiA33
also likes
VanGreg’s Profile Photo VanGreg95
also likes
lubjepociongi’s Profile Photo Tortuga
also likes
KrzysztofKulka893’s Profile Photo Miracle
also likes
DagmaraOrkowska686’s Profile Photo Dagmara ✨
also likes
Mirbunteł
also likes
Lukasz
also likes
Weronika329’s Profile Photo Winniee
also likes
wakacyjnyluk4197’s Profile Photo Crn
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Ile potrzeba człowiekowi do szczęścia?

isolatioon’s Profile Photoe u p h o r i a
Szczęścia nie można zmierzyć, zważyć, przeliczyć. Nie można go złapać, zobaczyć, uchwycić... Szczęście jest tak naprawdę wartością subiektywną. Jest czymś, co wyznaczamy sami, to przede wszystkim od nas samych zależy jak zdefiniujemy własne poczucie szczęścia.
Podam przykładowe wartości, w ujęciu Jedlińskiego:
1.Transcendentne (Bóg, świętość, wiara, zbawienie).
2. Uniwersalne (dobro, prawda).
3. Estetyczne (piękno).
4. Poznawcze (wiedza, mądrość, refleksyjność).
5. Moralne (bohaterstwo, godność, honor, miłość, przyjaźń, odpowiedzialność, sprawiedliwość, skromność, szczerość, uczciwość, wierność).
6. Społeczne (demokracja, patriotyzm, praworządność, solidarność, tolerancja, rodzina).
7. Witalne (siła, zdrowie, życie).
8 Pragmatyczne (praca, spryt, talent, zaradność).
9. Prestiżowe (kariera, sława, władza, majątek, pieniądze).
10. Hedonistyczne (radość, seks, zabawa).
Uniwersalne i estetyczne należą do wartości obiektywnych, aczkolwiek cały ten zestaw obrazuje w pewnym stopniu to, co liczy się dla nas najbardziej.
Nie dla każdego miłość jest wyznacznikiem szczęścia. Nie każdemu zależy na rodzinie i nie każdy jest wyznawcą jakiejś religii. Dla jednych szczęściem są pieniądze, zabawa i radość, natomiast dla człowieka śmiertelnie chorego szczęściem może okazać się zdrowie, cud.
Wszystko zależy od tego, jak wygląda nasza sytuacja. Czy żyjemy w dobrych warunkach materialnych, czy może doświadczamy nędzy, biedy, niedostatku. Czy nasza rodzina jest prawidłowa, czy może dysfunkcyjna przesiąknięta przemocą i uzależnieniami.
Każdy ma inną definicję szczęścia. Ja, Ty e u p h o r i o, moje askowe glonojady... Każdy.
Dla mnie była to miłość, stawiałam ją ponad wszystko, teraz sama nie wiem czym jest szczęście i gdzie ono się znajduje... Być może ból i tęsknota sprawiły, że już nie potrafię dostrzegać tego, co jest wokół mnie, bo moje myśli wciąż powracają do miłości, nieszczęśliwej, przykrej, smutnej, a z drugiej strony niosącej radość i nadzieję na to, że uśmiech stanie się moją wizytówką...
Szkoda, że tak szybko odeszło to w niepamięć i moja szansa została mi odebrana.
http://www.youtube.com/watch?v=lJqbaGloVxgMisioEmosia’s Video 114970977227 lJqbaGloVxgMisioEmosia’s Video 114970977227 lJqbaGloVxg
Tell them I was happy
And my heart is broken
All my scars are open
Tell them what I hoped would be
Impossible, impossible
Impossible, impossible...

View more

Ile potrzeba człowiekowi do szczęścia

Wyobraź sobie, że na jeden dzień otrzymujesz nieograniczoną władzę nad światem...Jak ją wykorzystujesz? ( jak w filmie ,,Evan Wszechmogący'')

litteralite’s Profile PhotoM.
Zacznijmy od tego, że Evan to gniot xD
Bruce Wszechmogący! To jest film! W dodatku.... No nie wiem czy chciałabym, aby cały czas rosła mi zajebista broda o_O nie mówiąc już o innych miejscach, If you know what I mean :D :D :D
No i jeszcze budowanie jakiejś tam dryfującej stodoły dla zwierząt -.- not funny...
No cóż, ale gdybym była takim fajnym Brucem xD No to pewnie przynajmniej na jeden dzień zmieniłabym się w gołębia, by trochę poobsrywać lud wybrany ^^
Po zabawie w wolnego srajbirda, pomogłabym biednym i opuszczonym, raczej raka nie mogłabym całkowicie zlikwidować, czy sprawić by na świecie nie było wojen, ale starałabym się pomóc w sposób niezbyt wyniosły, podbijający świat, aczkolwiek wskazujący na Boską łaskę, bo szkoda byłoby nie wykorzystać danej mi mocy, aby móc zrobić coś dla świata.
Oczywiście robiłabym innym przeróżne psikusy, żarty.
Chodziłabym jak na Boga przystało po H2O, być może bym sobie polewitowała *.*
Ściągnęłabym Adama Gontiera, by mi zagrał xDDDD Robiłabym wiele różnych rzeczy, o których na codzień nawet nie marzę... ale niestety nie mogłabym zrobić jednego...
W filmie jest scena, w której Grece zostawia Bruce'a, a on chce użyć mocy, by zaczęła go znowu kochać.
Choćbym była Wszechmogąca, choćbym miała nadludzką siłę, choćbym mogła więcej niż nie jedna śmiertelna istota, to nie mogłabym sprawić, by ktoś kogo kocham do mnie wrócił... Fakt, że pewnie przypominałabym temu komuś o mojej osobie, dawałabym jakieś znaki... Ale nie miałabym gwarancji na to, że to pomoże, a nikogo zmusić do czegokolwiek się nie da.
I co mi z tego, że byłabym Bogiem, skoro nie miałabym dla kogo żyć?
Może to zabrzmi trochę naiwnie, głupio, ale mimo iż ten ktoś mnie potwornie skrzywdził, zranił, to nigdy nie użyłabym swojej mocy przeciwko tej osobie, nigdy nie potrafiłabym skrzywdzić kogoś, kogo kocham...
Mając Boską moc, sprawiłabym, aby mój sens życia był szczęśliwy.
Pewnie przeczyta to co napisałam… możesz mnie gnoić i obgadywać dalej, to tylko świadczy o Tobie, ale ja nie potrafię Cię skrzywdzić i prędzej zniszczę tego, kto skrzywdzi Ciebie....
Dałabym Ci księżyc z nieba, choć nie zasługujesz ośle, no ale jestem tylko człowiekiem, więc i tak chuj z tego xD
http://www.youtube.com/watch?v=okC4hw8IPYgMisioEmosia’s Video 114949552331 okC4hw8IPYgMisioEmosia’s Video 114949552331 okC4hw8IPYg
So many thoughts that I can't get out of my head
I try to live without you, every time I do I feel dead
I know what's best for me
But I want you instead
I'll keep on wasting all my time...

View more

Wyobraź sobie że na jeden dzień otrzymujesz nieograniczoną władzę nad światemJak

staruchy jebane hahahah hejtujcie mnie za to

jgvjgjghhjg
Ano ;_;
Jebane skurwysyny, rangą przebijają Człowieka Skurwiela :/ można się od nich śmiało uczyć skurwysyństwa.
Jeszcze raz!
To, że jesteś stary, czarny, homo nie daje Ci prawa do robienia z siebie wiecznej losu ofiary!
Kultura obowiązuje wszystkich. Nie tylko młode pokolenie, ale i również starszyznę.
Więc jak kurwa masz moherze siłę wpierdalać się w kolejkę, to masz też siłę postać w autobusie.
Koniec tematu, bo się zaczynam uruchamiać xD
Pozwolę sobie poruszyć kolejny temat, a mianowicie dotyczący ludzi młodych, w naszym wieku, którzy to swoją osobą prezentują totalną wiochę, tandetę i buractwo -.-
Wczoraj wracając z egzaminu, miałam okazję zobaczyć chłopaka, w rozciągniętym podkoszulku, sandałach szarych wełnianych skarpetach z ulizanymi, tłustymi włosami. Kupował bodajże cheesburgera.
Myślę sobie spoko, następny baran odznaczający się polskim zestawem: sandały = skarpety, czyli żadna nowość.
Pech chciał, że młodzieńcowi zadzwonił telefon :x
Moje biedne uszy miały okazję usłyszec muzykę disco polo, będącą dzwonkiem tego zacnego menszczysny, który niezdarnie brudnymi łapami odebrał owego smartfffona.
Do czego zmierzam?
Wszystko jest dla ludzi. Muzykę można znaleźć na każdą okazję. Disco polo na zabawę - czemu nie? Ale! Jest różnica między muzyką disco polo na imprezie, a muzyką disco polo w telefonie. Po dzwonku można łatwo sprawdzić kto jest tzw. burakiem, bo to naprawdę wieśniackie i naprawdę są lepsze dzwonki, chociażby systemowe, więc po co, na co, dlaczego? Była faza na "Ona tańczy dla mnie" - też telefon dzwoni, a każdy się porusza, bo przecież kurwa połowa ludzi ma ŁIKEND jako dzwonek!
Ta kultura masowa przeraża, nie róbcie z siebie takich wiochmenów ;_;
Wygląd, dbanie o siebie - Te sandały, ten brak higieny, no ludzie, każdy w domu ma ten kawałek mydła, trochę H2O, więc kurwa do chuja ciężkiego umyj się człowieku!
Panowie będący dumni ze swoich starych BMW, czy Golfa trójki - to też nie jest fajne, superaśne, odlotowe, to jest tak denne, jak wasz żel na włosach.
Legginsy, albo mówiąc inaczej waginsy XD Rozumiem jest młoda dziewczyna, szczupła itd. nosi legginsy, to jest spoko. Ale nie obrażając ludzi otyłych, jeżeli Ty gruba babo, ubierasz na siebie coś, co zdecydowanie nie jest przeznaczone dla Ciebie, to wiedz, że wyglądasz, jak kawał szyny, boczku w gumowej siatce, z tą różnicą, że szynka jest przynajmniej apetyczna -.-
Wszystko dla ludzi, z tym że nie wszyscy ludzie do wszystkiego...

View more

staruchy jebane hahahah hejtujcie mnie za to

Świetny, nietuzinkowy i wreszcie szczery ask, obserwuję i będę odwiedzać częściej. Podoba mi się Twoje nastawienie do świata. Myślisz, że ludzie jeszcze kiedyś zrozumieją, że nie zawsze to w młodzieży tkwi problem?

A dziękuję, dziękuję :D
Mówię od razu, u mnie na asku nie ma i nie będzie lizania dupy, tylko szczerość pokryta sarkazmem i skurwysyństwem, obalanie mitów, zaprzeczanie różnym teoriom, potwierdzanie niektórych, czyli wszystko i nic.
Odpowiadając na twoje pytanie... Nie. Nie zrozumieją, ponieważ, jak już kilka razy wspominałam ludzie to kurwy i tylko czasy się zmieniają. Bez znaczenia, czy biegamy w skórach z dzidami, czy w rajtuzach i eleganckich śmiesznych kubraczkach, bądź garniturze.... Pozostaniemy tacy sami. Uparci jak osły, złośliwi, przekupni... Oczywiście są jakieś wyjątki, jak zawsze, ale na ogół ludzie są po prostu ciemną masą, która od wiek wieków trzyma się kurczowo konserwatywnych przekonań, które bezmyślnie przekazuje z pokolenia na pokolenie.
Bo "za moich czasów" - właśnie, czasy podlegają procesowi ewolucji, nie żyjemy ciągle w epoce kamienia łupanego, ale niestety niektórzy również właśnie ze względu na wiek, nie bardzo dadzą sobie coś wbić do głowy, wytłumaczyć.
Jestem przekonana, iż to się nie zmieni, a jeżeli nawet jeżeli... To wolę nie myśleć, jak będą się prezentować dzisiejsze słagoffe nastolatki jako babcie, dziadkowie.
Czasami mam wrażenie, że zamiast iść do przodu, to cały czas się cofamy....
Co do tej sytuacji, która przytrafiła mi się w MPK, w mojej głowie zrodził się obraz człowieka na wózku inwalidzkim w autobusie i dziadka machającego mu nad głową laską, z japą by mu ustąpił miejsca - trochę taka dość dobitna myśl, wyolbrzymiona, ale tak wygląda nasze ułomne społeczeństwo... Bez serca, bez szacunku, wychowania...
Nieludzcy ludzie.

View more

Świetny nietuzinkowy i wreszcie szczery ask obserwuję i będę odwiedzać częściej

"Życie to nie bajka, to raczej ciągła walka." Co sądzisz o tych słowach? Zgadzasz się z nimi?

nieepoddawajsie’s Profile PhotoKamila
Jak najbardziej tak tak tak!
Zgadzam się w pełni.
Życie to walka o pozycję, o miłość, o szczęście, o zdrowie. Nic nie ma za darmo, zwykle by do czegoś dojść musimy się naprawdę napracować, a niekiedy iść po trupach, by w końcu przeczytać komunikat MISSION COMPLETED!
Każdy z nas ma wzloty i upadki, nie ma czegoś takiego jak porządana UTOPIA, społeczeństwo ludzi szczęśliwych, żyjących w dostatku, bez wojen. Nie ma. I tak naprawdę nigdy nie będzie. Ludzie to kurwy. Paskudne kurwy. Od wiek wieków są tacy sami, mimo iż zmieniają się czasy, to ludzie zawsze będą kurwami. Taka jest nasza ludzka natura, nikt bowiem ze stworzonych istot nie jest tak okrutny w stosunku do przedstawicieli swojego gatunku, jak człowiek... zwierzęta są zdecydowanie lepsze od nas homo sapiens.
Sami siebie zniszczymy i sami sprawiamy, iż życie zamiast bajką jest horrorem o kiepskiej obsadzie...
http://youtu.be/2vniTHnlAFgMisioEmosia’s Video 114882787787 2vniTHnlAFgMisioEmosia’s Video 114882787787 2vniTHnlAFg
Na pięcie wirujesz znakomicie
A na prostej potkniesz się o muldę
Na szczęście pracujesz całe życie
A na nieszczęście sekundę...

View more

Życie to nie bajka to raczej ciągła walka Co sądzisz o tych słowach Zgadzasz się

Natalii jak fejmik podskoczył :o

Jaki fejmik daj spokój ;_;
Czo tęskniliście tak bardzo?
Dzień mnie nie było, a już mam zasraną skrzynkę pytaniami xD
I Ani się beze mnie nudzi ;_; kurde, jestem komuś potrzebna ;_;
Swoją drogą. Ostatnio coraz częściej wkurzają mnie starsi ludzie, którzy to zawzięcie twierdzą, iż dzisiejsza młodzież jest niewychowana... -.-
Z jednej strony mają rację, aczkolwiek chciałam zwrócić uwagę na brak wychowania występujący również u nich.
Miałam taką sytuację, gdzie stałam sobie w kochanym, zasranym eMPeKu, który był jak zwykle zapchany. Stoję sobie, stoję i na jednym przystanku wsiada dziadek i moja znajoma z uczelni.
Dziewczyna ta cierpi na pewną chorobę, którą charakteryzuje się słabymi mięśniami i kośćmi, nie znam dokładnej nazwy, ale ogólnie ciężko jej chodzić, więc chciała usiąść... Dziadek, jak zobaczył, że zajęła miejsce zaczął drzeć na nią mordę, że powinna mu ustąpić bla bla... - moje pytanie brzmi: Czy ludzie starsi nie nadużywają swoich przywilejów?
Następnym przykładem są zmęczone reklamówki z Biedry, bądź zajmowanie połowy autobusu dla koleżanek z kółka różańcowego, wpychanie się w kolejkę do lekarza i generalne chamidło!
I nie wiem jak wy, ale ja jeżeli ktoś nie ma szacunku do mnie i choćby był papieżem, czy prezydentem, to tak samo nie mam szacunku do niego.
Czasami starsze pokolenia są gorsze od tych młodych, co mnie osobiście gorszy i przeraża...
Tak na marginesie... Byłam w trampkach i jeansach na egzaminie ;_; powiedzcie, że nie jestem zjebana xD

View more

Natalii jak fejmik podskoczył o

Co byś zrobił/a, gdybyś dowiedział/a się, że twoi rodzice nie są twoimi biologicznymi rodzicami?

czachasmierci’s Profile Photo†‡ SALA SAMOBÓJCÓW †‡
Nie wiem, raczej nic. Wydaje mi się, iż fakt ten nie jest najważniejszy, jeżeli byłabym szczęśliwa w tej rodzinie, to prawdopodobnie nie miałabym jakichś żalów, wątów, szczególnie wtedy, gdyby moi rodzice biologiczni byli rodziną dysfunkcyjną, gdzie szerzy się alkoholizm, przemoc, bezrobocie.
Być może chciałabym ich poznać... Ale jeżeli miałabym wychowywać się w strasznych warunkach bez perspektyw na przyszłość, to wolałabym nie znać swojej rodziny i żyć z ludźmi, którzy zdecydowali się mnie pokochać.
Nie jest ważne kto urodzi dziecko, ważne jest to, kto je wychowuje, kto się nim opiekuje, kto daje mu poczucie bezpieczeństwa, miłość, wsparcie - to jest najważniejsze.
Jeżeli mamy do czynienia z adopcją całkowitą, w tym przypadku dziecko może poznać swoich rodziców biologicznych dopiero po ukończeniu 18 roku życia, to tak dla ścisłości wg prawa.
I najważniejsze. Lepiej jest oddać dziecko do okienka, czy bezpośrednio do jakiejś placówki, niż decydować się na aborcję.
Dziecko nie miało prawa wyboru przyjścia na świat, nie ma też wyboru czy chce żyć, czy nie, więc dlaczego ma kurwa płacić za błędy rodziców?
Szczególnie tych młodych, którzy powtarzają ciągle, iż są za młodzi na dziecko, ale uważają, że na seks wiekiem są zdecydowanie odpowiedni.
Myślcie tępe nastolatki zanim zdejmiecie majtki...

View more

Co byś zrobiła gdybyś dowiedziała się że twoi rodzice nie są twoimi

Witaj! Mam zadanie dla Ciebie! Spróbujesz narysować swój obecny nastrój? Nieważne czy masz smykałkę do tego czy nie.. Uruchom wyobraźnię!

malutkaduszyczka’s Profile PhotoArmika
W sumie... nie wiedziałam co narysować, miałam różne pomysły, aczkolwiek zdecydowałam się na coś całkiem odbiegającego od tego, co tak naprawdę chciałam stworzyć.
Nie jest to żaden rysunek człowieka, którego rozdzierają od wewnątrz natrętne myśli, to jest po prostu układ współrzędnych, a na nim typowa cosinusoida i sinusoida, inaczej trygonometryczna ce-eska, z którą niektórzy z was już mieli okazję się spotkać, bądź dopiero się spotkają.
Dlaczego ce-eska? Nie jest to bynajmniej związane z moim zamiłowaniem do matematyki, myślami o trygonometrii itp.
Narysowałam ce-eskę, ponieważ jej "fale" odzwierciedlają mój stan psychiczny, Ce-eSowo depresyjne cierpienie. Stan ten to wieczna przeplatanka smutku i wkurwienia.
Góra
Dół
Góra
Dół
Do znudzenia.
Czasami są przebłyski delikatnego uśmiechu, aczkolwiek na codzień ulice mimo słońca stale niemiłosiernie mokną...
Jak tu nie zwariować?
To siedzi we mnie gdzieś, czemu lubię przytknąć do skroni
Swoje palce imitując ich kształtem kształt broni?
Emocjonalne sinusoidy, mój własny mózg
Funduje mi przeloty od K2, aż po Mariański Rów...

View more

Witaj Mam zadanie dla Ciebie Spróbujesz narysować swój obecny nastrój Nieważne

Nataljo, czujesz że jesteś spełnionym człowiekiem?

PiszMiTu’s Profile PhotoTakToWłaśnieJa
DamJan i jego pytania egzystencjalne *.*
Drogi DamJanie i pozostały plebsie ;_;
Nie czuję się człowiekiem spełnionym. Wciąż się uczę, zdobywam doświadczenie, jestem młoda, przede mną całe życie! - brzmi przerażająco ;_;
Czasami, gdy wydaje się, iż znalazłam to dzięki czemu mogę powiedzieć, iż jestem szczęśliwym i spełnionym człowiekiem, nagle zostaje mi albo odebrane, albo okazuje się fałszywe, albo mówiąc krótko zwięźle i na temat jest zwykłą pizdą - tak bardzo rzycie...
Wydaje mi się, iż nikt tak do końca nie może nazwać siebie człowiekiem spełnionym. Ciągły rozwój, ciągłe zmiany, te pozytywne, jak i negatywne, zmuszają nas do przystosowania się do określonych wymogów społeczeństwa, trudności, przeszkód, barier. Jak nie dajesz rady, czeka Cię selekcja naturalna - wypadasz, taka sytuacja, taki wyścig szczurów...
W jednej chwili możesz stracić wszystko co kochałeś, jak i zyskać wszystko o czym marzyłeś.
5 minut, bądź 40 lat szczęścia nie definiuje nas jako ludzi spełnionych, bo przecież nic nie jest pewne i stałe.
W każdej chwili możemy zostać z niczym... A życie, no cóż...
Życie to jedna wielka gra pozorów, teoretycznie jest piękne pokryte pachnącymi płatkami róż, a praktycznie usłane rozpalonymi węglami i szkłem, po którym musimy stąpać z uśmiechem.
Idźcie po trupach, bo nie zawsze ktoś będzie walczyć o wasze szczęście w imię własnego.
Wszędzie zakłamane kurwy, a przyjaciel to abstrakcja...
http://youtu.be/Soa3gO7tL-cMisioEmosia’s Video 114841037515 Soa3gO7tL-cMisioEmosia’s Video 114841037515 Soa3gO7tL-c
My shadow's the only one that walks
beside me
My shallow heart's the only thing
that's beating
Sometimes I wish someone out there
will find me
Till then I walk alone

View more

Nataljo czujesz że jesteś spełnionym człowiekiem

Jak Ci minął piątek trzynastego?

CzujeNadchodzacaCiemnosc’s Profile PhotoO.
Tak samo jak czwartek dwunastego i środa jedenastego.
Tak samo beznadziejnie i monotonnie. Jeżeli nie chcecie zwariować nie idźcie na studia, sesja to zuo -.-
Nie wierzę w żadne tego typu przesądy, iż piątek trzynastego jest dniem pechowym. Jeżeli miałabym w to uwierzyć, musiałabym żyć w załamanej czasoprzestrzeni, w której zegar zatacza koło na tej samej dacie. Piątek trzynastego byłby u mnie przez cały rok.
A skoro codziennie czuję się tak samo okropnie, bo wszystko, co kocham ma mnie w dupie, to co mnie może obchodzić fakt, iż przedwczorajsza data miała dwie znienawidzone przez ograniczonych umysłowo idiotów cyferki, znajdujących się bilion lat za murzynami...
Nie dziwić się naszym babciom, rodzicom, ludziom starszym, ale wy?
Wy młodzi i tak głupi?
Serio wątpię w ten świat...
Jak Ci minął piątek trzynastego

Która piosenka, według Ciebie ma świetny przekaz?

ClaraNykanen’s Profile Photo↕Mysterious♥
Jest kilka takich piosenek, bądź nawet i kilkanaście, trudno wybrać tylko jedną, więc może podam 3 przykłady.
Zeus - Hipotermia
http://www.youtube.com/watch?v=16K6H9b7GDcMisioEmosia’s Video 114788414667 16K6H9b7GDcMisioEmosia’s Video 114788414667 16K6H9b7GDc
Świetny przekaz przedstawiający osobę, która zmaga się ze swoją psychiką, depresją. Coś co z jednej strony mówi o bezsilności, myślach samobójczych, a z drugiej na końcu porównuje życie do filmu, seansu w kinie. To porównanie mówi nam, iż mimo że ten paskudny, a jednocześnie piękny dar od Boga, ten pierdolony oksymoron zwany życiem czasami jest nudny i monotonny, to jednak nigdy nie wiemy kiedy i jak rozwinie się w nim jakaś akcja, dlatego zawsze warto jest zostać do końca, by poczekać na być może szczęśliwe i ciekawe zakończenie.
Billy Talent - Nothing to lose
http://www.youtube.com/watch?v=IYAWtJXU1ToMisioEmosia’s Video 114788414667 IYAWtJXU1ToMisioEmosia’s Video 114788414667 IYAWtJXU1To
No cóż... Za wiele tłumaczyć tutaj nie trzeba, Piosenka świetnie przedstawia problemy dzisiejszej młodzieży, dla której akceptacja ze strony rówieśników jest arcy ważna. Niestety dorośli często nie zdają sobie z tego sprawy, lekceważą problemy swoich dzieci, a dzieci no cóż... Zamykają się w sobie, w swoim internetowym świecie, nie mają ochoty być tam, gdzie nikt ich nie akceptuje... Bo przecież:
"Nie ma nic do stracenia, gdy nikt nie zna twojego imienia..."
HuczuHucz - Gdyby nie to
http://www.youtube.com/watch?v=nQWJfRvKsesMisioEmosia’s Video 114788414667 nQWJfRvKsesMisioEmosia’s Video 114788414667 nQWJfRvKses
Tej piosenki wręcz nie mogłam nie wstawić. Jest to chyba jedyna taka piosenka, przynajmniej znana przeze mnie, w której jest zawarte tyle emocji, jakich brak w setkach durnych mózgojebnopopowych pierdoletach o złamanym sercu a'la Ewelina Lisowska, Dżastin Biber bądź Sylwia Grzeszczak von Wrzeszczak...
Tylko cztery minuty, a wydaje się, jakby zostało tutaj opisane całe życie i ból, który dotknął już pewnie nie jednego z was kochane glonojady... poezja.
Three Days Grace - I hate everything about you
http://www.youtube.com/watch?v=d8ekz_CSBVgMisioEmosia’s Video 114788414667 d8ekz_CSBVgMisioEmosia’s Video 114788414667 d8ekz_CSBVg
Pewnie wielu z was czuło czasami jednocześnie dwa sprzeczne uczucia do osoby, która was bardzo skrzywdziła... Nienawiść i miłość tak sprzeczne, a tak sobie bliskie. Bez jednego nie istniałoby drugie... I choć nienawidzimy, to druga połowa naszego serca wciąż kocha, bo wspomnienia nie pozwalają nam zapomnieć o tym skurwysynie...
Jest jeszcze wiele innych kawałków, ale nie wystarczyłoby mi miejsca, by to wszystko wam przedstawić i przynajmniej w minimalnym stopniu przeanalizować.
Baduuuuuum tssssss

View more

MisioEmosia’s Video 114788414667 16K6H9b7GDcMisioEmosia’s Video 114788414667 16K6H9b7GDc

Czy twoim zdaniem prace w grupach w szkole czymś w przyszłości zaowocują? Jakie jest twoje stanowisko wobec pracach samodzielnych? Czy czegoś uczą?

Dobre pytanie.
Odpowiedź na nie nie jest jednoznaczna, ponieważ aby zastosowanie pracy w grupach przez nauczyciela (ogólnie jest to jedna z metod nauczania w pedagogice, dość powszechnie stosowana) miało jakikolwiek sens, muszą być spełnione pewne warunki.
1. Grupy muszą mieć względnie podobnie inteligentnych członków, uczniów. Przeciętni do przeciętnych, ponad przeciętni do ponad przeciętnych, słabi do słabych (zaraz wytłumaczę dlaczego)
2. Nauczyciel powinien koordynować pracę uczniów - nie chodzi mi tutaj o postawę sępa, który czeka, aż jego cel zdechnie by móc go zeżreć, ale mam na myśli dawanie wskazówek, pomoc, analiza pomysłów uczniów, naprowadzanie na prawidłowy tok myślenia.
3. Problem, z jakim dana grupa ma się zmierzyć powinien być dostosowany do możliwości uczniów, ale nie może dawać im do zrozumienia, że skoro są najsłabsi to dostali najłatwiejsze zadanie. Kluczem jest odpowiednie sformułowanie treści zadania, tak aby nie było ono za trudne, bądź zbyt łatwe, ale odpowiednie dla ucznia.
4. Jeżeli nauczyciel zna dobrze uczniów, to powinien dobrać ich również pod względem sympatii. Jeśli w grupie występuje konflikt między uczniami - praca taka jest bez sensu.
Metoda ta jest dobra, ponieważ uczy współpracy, liczenia się ze zdaniem kolegów, wspólnego planowania, integracji, społecznych relacji. Jest dobra, jeżeli zostaną spełnione powyższe warunki.
Inaczej mamy do czynienia z syndromem grupowego myślenia - w grupie głupiej.
Syndrom grupowego myślenia tak tłumacząc na chłopski rozum polega na tym, że część grupy się opierdala, a reszta odwala całą robotę - bo tak będzie szybciej i łatwiej. Dodatkowo członkowie grupy przejawiają konformistyczne postawy, nie analizują tego, co mówią ich koledzy, tylko ze wszystkim się zgadzają - bo im się kurwa nie chce myśleć - tak lenie pierdolone ;_;
Dlatego też należy dobrać uczniów o podobnych umiejętnościach, by Ci mądrzy nie odwalali roboty za tych słabszych., by pracowali wszyscy, a nie tylko część. By nie było fochów, a zgrana współpraca.
Prace samodzielne są dobre, tak samo jak prace w grupie. Wszystko ma plusy dodatnie i ujemne.
Samodzielnie możemy się skupić na własnym temacie, zadaniu, nie musimy analizować innych propozycji, mamy swobodę. Jednak wszystko zależy przede wszystkim od sposobu zastosowania danej metody, bo czasami problem tkwi w nauczycielu, a nie w uczniu.

View more

Czy twoim zdaniem prace w grupach w szkole czymś w przyszłości zaowocują Jakie

Proszę jakiś rap od Natalii, też go lubię. ^^ Oczywiście za wszelkie komplementy dziękuję :D

Nie wiem czy lubisz Pana Bukę, aczkolwiek tak z racji tego, że dziś piątek trzynastego... No... Siema fatum :3
http://www.youtube.com/watch?v=7yhnacyqUU4MisioEmosia’s Video 114706898123 7yhnacyqUU4MisioEmosia’s Video 114706898123 7yhnacyqUU4
Tak na marginesie. Czy wy też wierzycie w te pierdo lamento zabobonowe bzdety?
To jest fascynujące, że od wiek wieków człowiek za wszelką ceną chce przyczepić czemuś etykietkę złej karmy, pecha, przeznaczenia... Czarnego kota pechowa moc - kurwa, co wam winien ten kot jebani rasiści?! -.- :D
Horoskopy! Jak można wierzyć w te głupoty, że akurat wszystkie koziorożce spotka w tym tygodniu niespodziewana szczęśliwa okazja, szczęśliwa sytuacja et ce tera... Serio kurwa?
Wróżbita Maciej, stare naciągaczki wróżące z kart, które za pewne ze starości nie są wstanie odróżnić dupka od króla, ale oczywiście wróżoooooooo, wróżooooo....
Ludzie... Piątek trzynastego to taki sam dzień jak, poniedziałek szesnastego... Tak samo zjebany i beznadziejny :x
No ale kurwa Maciej mnie przejrzał :<

View more

Proszę jakiś rap od Natalii też go lubię  Oczywiście za wszelkie komplementy

Opowiedz co dziś robiłaś!

Eldooszka’s Profile Photomademoiselle
Wczoraj po 23:00 droga Joanno byłam w stanie jedynie ponakurwiać trochę serduszek, myślenie zdecydowanie zakończyłoby się komunikatem MISSION FAILED.
Także no cóż, byłam zawieźć skierowanie na uczelnię, rano byłam jakaś wkurwiona, więc kilku osobom się oberwało... Tak naprawdę nie ma czego opowiadać, uczę się na egzamin, z czego miałam dzisiaj chwile zwątpienia, bo załączyły mi się MISIE niechce MISIE ;_; tak bardzo prawdziwe...
Także mój dzisiejszy dzień był bardzo pracowity, baaaaaaardzo wyczerpujący intelektualnie, ale na szczęście psychicznie o dziwo jest całkiem spoko. Nie mam ochoty nikogo zabić, pochlastać się, bądź wykurwić komuś w ryj - Bosz... chyba jestem chora ;_;
Nauka nauka nauka. Monotonia kurwa.
Opowiedz co dziś robiłaś

Ty mi bani nie ryjesz PROSZ nie puacz prosz... NIE PŁACZ, KUPIĘ CI CHECHŁACZ XD Banie to mi ryją te gimby i ich wypociny, a jak Ty jebniesz odpowiedz to aż się czytać chce <3

PiszMiTu’s Profile PhotoTakToWłaśnieJa
Weź... Nie słodź tak, bo jeszcze pomyślę, że mnie lubisz ;_;
A nie powinieneś, w ogóle kochane glonojady nie powinniście mnie lubić, przecież jestę Skurielę :<
To takie passe ;_;
Tak na marginesie... Zastanawialiście się kiedyś nad pozytywną stroną waszych wrogów?
Osób, które was nie trawią, nie cierpią i najchętniej utopiliby was żywcem w rzece...
Jest kilka takich powiedzonek, które wskazują na to, że nie martwią nas nasi wrogowie, bo to przyjaciele spędzają nam sen z powiek.
Wróg to wróg - wiesz, że jest pizdą i raczej nie zaskoczy Cię nożem w plecy wbitym bez konkretnego powodu - spodziewasz się takiego ruchu.
Przyjaciel... No właśnie - odpowiedź pozostawiam Wam kochane glonojady.
Też Cię uwielbiam Damianku <3 xD
Ty mi bani nie ryjesz PROSZ nie puacz prosz NIE PŁACZ KUPIĘ CI CHECHŁACZ

powiedziałbym Ci ale już zapomniałem bo mam dziury w bani ponieważ jest tyle nie dojebów na świecie którzy ryją mi banie jak ich widzę, albo czytam ich wypociny... WYBACZ :<

PiszMiTu’s Profile PhotoTakToWłaśnieJa
Nieeeeeeeeeeeee.... Liczyłam na bardzo kreatywną odpowiedź dotyczącą mojej jakże skromnej osoby, a Ty zapominasz o tak istotnej sprawie, Damjanie mój drogi... Jak tak można?
Wiem, ryjem Ci baniem ;_; nie musisz zaprzeczać ;_______; przyjmę to na klatę Bosz :C
powiedziałbym Ci ale już zapomniałem bo mam dziury w bani ponieważ jest tyle nie

Uważasz że jesteś szczęśliwym czy smutnym człowiekiem ?

nieepoddawajsie’s Profile PhotoKamila
Jestem bardzo smutnym człowiekiem.
Powodem tego jest utrata bliskiej osoby, jakoś wciąż nie mogę się pozbierać, być może właśnie dzięki temu jestem w stanie zdefiniować swój osobisty sens życia, który popłynął bezpowrotnie z nurtem niczym woda w kiblu ;_;
Nie potrafię już patrzeć na świat z uśmiechem na twarzy, wszystko wokół mnie stało się mdłe i beznadziejnie monotonne, przez co każdy dzień jest tak jakby powtórką poprzedniego. Pieprzone never ending story, z którym muszę się zmagać codziennie od nowa niczym Syzyf...
Nie ma już tego co było, tej samej osoby, wszystko mnie wkurza, potrafię przez godzinę być szczęśliwa, a zaraz potem w jednej minucie wybuchnąć płaczem, co najlepsze bez żadnego logicznego powodu...
Jestem wrakiem człowieka... Cieniem... Być może czasami jest lepiej, czasami czuję, że coś idzie do przodu, a zaraz potem jeb - depresja puka do drzwi.
Nie jestem szczęśliwa, jestem martwa.

View more

Uważasz że jesteś szczęśliwym czy smutnym człowiekiem

Jeśli chodzi o charakter jakiej cechy nienawidzisz w człowieku? Co jest tego powodem?

nieepoddawajsie’s Profile PhotoKamila
Jeśli chodzi o charakter jakiej cechy nienawidzisz w człowieku? Co jest tego powodem? Zjarany_Zbychu;3
Kłamstwo.
Brzydzę się kłamstwem i krętactwem. Była jedna taka osoba, którą kocham ponad życie, ale niestety miała tą paskudną wadę: słowa przez nią wypowiadane były często czystym kłamstwem.
Domyślałam się, zwykle wiedziałam kiedy kłamie, ale nie potrafiłam tego zakończyć, przerwać to, zostawić, odejść... Tylko dlatego, że serce jest pierdolonym idiotą.
Nie cierpię kłamstwa, niszczy wszystko, a dodatkowo jest bronią dla tchórzy.
Aby ukryć jedno kłamstewko, musimy sięgnąć po następne i następne i następne, przez co tworzy się zamknięte koło, w które dodatkowo nierzadko wciągamy innych... I po co? Po jaką cholerę, skoro i tak się wyda...
Nienawidzę kłamstwa...
http://www.youtube.com/watch?v=h2r4EZ4SvjIMisioEmosia’s Video 114748649675 h2r4EZ4SvjIMisioEmosia’s Video 114748649675 h2r4EZ4SvjI
Co prawda, to kłamstwo, że kłamię tu dalej
Okłamując Cię, że nie masz kłamać więcej - kłamałem
Często oszukujemy bliskich jak kurwy
Jak pizdy, jak masz znowu kłamać to stul pysk
Oszuści nie mają honoru klękać
A z bliskimi najlepiej wychodzi się na niczym
Wiesz jak jest. Widok zniczy i na rękach krew
To dopiero czas, kiedy kłamać przestać chcesz
Za późno, oszustwo niszczy więź już tak bywa
Uważaj, bo ta prawda może być nieprawdziwa

View more

Jeśli chodzi o charakter jakiej cechy nienawidzisz w człowieku Co jest tego

Next

Language: English