Bezczelność,wtykanie nosa w nie swoje sprawy,kłamstwo,brak szacunku do innych,udawanie nie wiadomo kogo,jak ktoś nie potrafi mieć własnego zdania,dwulicowość,fałszywość. Denerwują mnie puste laseczki które uważają się za jakieś najpiękniejsze,najważniejsze i nie wiem co jeszcze,a w rzeczywistości jest na odwrót. No i denerwują mnie faceci,którzy udają nie wiadomo jakich koksów,jak to oni wszystkim nie najebią ale jak przyjdzie co do czego to pierwsi spierdalają/dostają po mordzie. No i nie lubię jak ktoś śmieje się z depresji,samookaleczenia,samobójstwa,nie zdając sobie sprawy z tego jak cholernie poważny jest to problem.