Zależy czy chcianą czy niechcianą. W sumie to ich sprawa. Jeśli dobrze by się opiekiwaly dzidziusiem i uwazalaby że są na tyle dorosłe żeby mieć dzieciaczka to nie Mam nic pezeciwko, ale sądzę że do takich spraw trzeba być bardziej doroslejszym nuż dzisiejsze nastolatki.
http://ask.fm/neversaynevertheever CZEŚĆ! dasz mi dwa lajki przy odpowiedzi? Odwdzięczam sie + dodaje do obserwowanych. Możesz też zadać jakieś pytanko.
Co jest Twoim największym lękiem lub zmartwieniem?
Mam duzi lekow. np taki że kiedyś zostanę sama, nie będę miała nikogo z kim mogłabym porozmawiać, pośmiać się, wyplakac. Moim najgorszym zmartwieniem jest to że kiedyś stracę mamę która jest dla mnie wszystkim. Kocham ja nad życie, a swoje serce oddalabym dla niej gdyby była taka potrzeba.