*∗✧ υѕαмι ✧∗*

Tak, obejrzałam.Podziwiam uczestników za odwagę w wyrażaniu siebie i szczerze współczuję im, że są tak traktowani.Szkoda że głównie skarżyli i żalili się tym wszystkim.Przez to przedstawili siebie tak, jakby byli biedni, bezbronni i pokrzywdzeni.Były pytania do "loży młodzieżowych ekspertów",co uważam za dobry pomysł w programie.

---

Pierwsze pytanie było z tego co pamiętam,"czy Trusia powinna próbować obalić stereotyp punków" zgadzam się z tym,powinna pokazać wszystkim że nie każdy przedstawiciel punk jest taki, jakim wyobraża go sobie reszta (czyt. brudas,leń,ćpun itp.) bo przecież każdy jest inny i nie ma ludzi o takich samych charakterach i nawykach. Lecz jeśli naprawdę chcę obalić ten stereotyp,to nie powinna się zachowywać tak,jak ten stereotyp pokazuje.

---

Potrafię sobie doskonale wyobrazić co przeżywał ten chłopak w soczewkach... Szkoda mi go ponieważ sprawił wrażenie sympatycznego i dobrze wychowanego.Jeśli chodzi o pytanie "czy powinien przefarbować włosy na prośbę dyrektorki",to uważam że nie, ponieważ żyjemy w XXI wieku i ludzie powinni być przyzwyczajeni do różnych rzeczy, wyglądów i poglądów. Chłopak nie robi krzywdy nikomu tym,jak wygląda więc czepianie się o kolor włosów jest śmieszne.W szkole uczniowie są najważniejsi, bo bez nich szkoły by nie istniały więc to właśnie uczniowie powinni się czuć w niej jak najlepiej, wyglądać jak chcą i przez to spędzać w szkole czas w dobrym samopoczuciu.

---

Jeśli chodzi o tę dziewczynę w soczewkach co przyszła do programu z mamą, to kompletnie nie rozumiem jej rodziców.Powinni akceptować ją taką jaka jest, że nikomu nie robi krzywdy swym wyglądem i jest szczęśliwa, a nie ją tak strasznie traktować i poniżać w domu.Powinni ją podziwiać za to, że jest kreatywna,przestawia siebie w ciekawy sposób i silnie broni siebie oraz swego stylu. Po ich rodzicach widać, że są bardzo staroświeccy i przejmują się opinią innych.Ale żeby do tego stopnia, by atakować córkę wyzwiskami? To jest nie do pomyślenia. Nie dziwię się, że ta dziewczyna tak złośliwie reaguje i do nich tak odpowiada co doprowadza do częstych kłótni-ona po prostu się broni! To rodzice powinni zamknąć się i zaakceptować swoje dziecko a nie srać opinią innych.Pytanie do loży było "Czy ona powinna zmienić styl, bo mama o to prosi?" moja odpowiedź brzmi stanowcze nie.Niech wygląda tak jak chce i będzie sobą i niech się czuje dobrze. To jej życie.To rodzice mają problem, że aż za bardzo przejmują się innymi ludźmi.Z tego co pamiętam to ta dziewczyna jest świeżo upieczona bo zaczęła się tak ubierać od miesiąca, to i jeszcze wszyscy się zdążą przyzwyczaić!Więc cierpliwości, niech dąży do celu i broni siebie.Wtedy uniknie przykrych sytuacji.

---

Był jeszcze jeden chłopak z dredami. Kurcze, strasznie mi się go zrobiło żal jak opowiadał że tyle przeszedł okropnych sytuacji związanych z nietolerancją.
Pytanie brzmiało: "Czy dobrze zrobił zmieniając szkołę i miejsce zamieszkania przez to, że go poniżano". Cd. http://ask.fm/usamichan/answer/121186330486

View more

Uważam że raczej tak, biorąc pod uwagę to, że ma 19 lat. Dobrze, że zaczął nowe życie zdala od złych ludzi, lecz szansy rozpoczęcia nowego życia w innym mieście nie może zmarnować. Musi być pewniejszym siebie, by przestano mu dokuczać.
Podobały mi się również wypowiedzi tej psycholog. Powiedziała bardzo mądrze, że jeśli ktoś chce mieć swój styl, inaczej wyrażać siebie, to w żadnym wypadku nie może zawsze chodzić zrezygnowany z głową w dół, ponieważ wtedy oddaje wrażenie nie pewnego siebie i cichego. Takie zachowanie doprowadza często do tego, że sam staje się kozłem ofiarnym i jest narażony na przykre sytuacje związane z nietolerancją.
Chcesz siebie wyrażać, chcesz robić to co kochasz to musisz być trwardy, musisz tego zaciekle bronić i przyjmować wszystko na klatę.
Taka jest prawda.

---

Jeśli chodzi o "Rozmowy w Toku", to przedstawiono uczestników nie za ciekawie. Dało się zauważyć że poucinano ich wypowiedzi. Do tego te debilne podpisy pod ich osobami ukazały ich w gorszym świetle. Program przedstawił ich w jako dziwaków którzy sami krzywdzą siebie poprzez swój wygląd, bo zdają się na nietolerancję zamiast zaprzestać ubierać się w ten sposób. Oni nie rozumieją, że taki wygląd sprawia im przyjemność i nie chcą z tego rezygnować! Szkoda mi tych ludzi, bo niektórzy naprawdę chcą wyglądać inaczej ale nie mogą, bo są cisi i nie mają pewności siebie..

---

Wszystkim uczestnikom życzę cierpliwości, wytrwałości, odwagi i jeszcze więcej pewności siebie. Niech się nie boją wyrażać siebie i bronią do końca tego co kochają. Niech żyją tak, jak chcą nie zważając na opinię innych. (*･ω･*) i to mówię do wszystkich mających dylemat ze zmianą swojego stylu. Trzeba być pewnym siebie i się bronić od samego początku, bo jeśli na początek wyrobi się opinię mięczaka, to później będzie gorzej wyjść na prostą i zbudować u ludzi inna opinię na swój temat. Każdy musi zrozumieć że im będzie więcej ludzi którzy wyrażają siebie poprzez wygląd, tym więcej zdobędzie inspiracje i nabierze pewności siebie. Później inni się do tego zaczną przyzwyczajać i ludzie będą bardziej tolerancyjni.

---

Miłego wieczoru wszystkim! (*´∀`*)

View more