Tak, oczywiście. Sprzedałam się. (ゝω・)!Kocham mojego bloga, spędzam dużo czasu na moich stronach, dbam o nie, piszę, układam stylizacje i nagrywam z pasją. Jest mi miło i jestem zaszczycona że moja praca jest doceniana nie tylko przez moich obserwatorów, ale też i przez firmy. To jest sprawiedliwe. Nie sugeruj mi wrednie, że się sprzedałam, bo każdy by tak chciał. Każdy by chciał być docenianym. Jestem dumna z tego że osiągnęłam tyle i spodobałam się do tego stopnia że firmy chcą mi pomóc w stylizacjach i zgłaszają się do mnie o promocję. Jestem szczęśliwa, bo od ponad 2 lat nie muszę się martwić o ciuchy i nie muszę wydawać 200zł na sukienkę i podkoszulek, oraz spełniam się w mojej pasji-modzie alternatywnej. To jest prawda, że im więcej pracujesz, tym więcej osób to doceni. Jestem szczera.
Tak, te rzeczy są dla mnie i robię z nimi co chce. Moim obowiązkiem jest pokazanie się w nich i wystawienie opinii na temat ich oraz firmy/sklepu. Nie każdy może nawiązywać takie współprace ponieważ musi być to osoba udzielająca się w internecie, posiadająca własnego bloga/kanał/stronę. Ta osoba musi również mieć określoną liczbę czytelników/widzów, oraz musi dbać o swoją internetową działalność i udzielać się systematycznie.
Tak, dokładnie tak. Dlatego nie mogę zmieniać stylizacji na ostatnią chwilę.Układam stylizację, dobieram, zamawiam. Rzeczy docierają, robię sesję i wszystko, nie ważne już czy rzeczy są w 100% takie jak na zdjęciu. Teraz myślałam że peruka z nu goth będzie ciemniejsza i mniej oczojebna, ale cóż. Mam obowiązek się w niej pokazać i tyle. Uważam że nie jest aż tak źle.Peruka ożywiła stylizację i dodała jej kontrastu. Zresztą również nie jest pastelowa, więc uważam że nadaje się bardziej niż reszta które posiadam.
Moim zdaniem, ta stylizacja jest super, ale oprócz peruki :/ Sama mówiłaś, że nie lubisz razistych kolorów, to jakoś, jak dla mnie, do Ciebie nie pasuje ;-;
No nie lubię, ale musiałam ją założyć bo stylizacje układam tuż przed zamówieniem ubrań i wszystkiego i nie zmieniam niczego na ostatnią chwilę. Zresztą mam również wytyczony czas, w ciągu którym muszę się pokazać w tych rzeczach.Nigdy nie robiłam takiej stylizacji zupełnie odbiegającej od reszty i ludzie nie są przyzwyczajeni. Ale ja zamierzam eksperymentować.
Gii dziękuje, hah. Podobno jest "błędny", ale mnie się podoba i mam to w dupie. Każdy ma swój styl i preferencje makijażu. Najważniejsze by autorowi i modelce się podobał ;D
Usami, to aż trudno pomyśleć, że robisz słodziutką stylizację fairy-kei ^^ A zaraz po niej ciemną , szaloną nu goth XD
Trzeba troszkę eksperymentować! By było ciekawiej i różnorodniej, hehe. Ale ta stylizacja otrzymała prawie tyle negatywów jak i pozytywów. Nie zawsze się trafi w gust (ゝω・).