To zależy. Jeżeli ktoś jest pijany, naćpany czy próbuje coś ode mnie wyciągnąć albo na siłę mnie podrywa, a niestety się to zdarza, to odchodzę tak szybko jak go zobaczyłam. Jeśli się o coś rzuca, czepia czy coś takiego, to też unikam. Ale jeżeli jest sympatyczny i w ogóle i po prostu próbuje zagadać, to rozmawiam raczej :> Unikam tylko jeśli się naprawdę spieszę.