Jak mija dzień? :)
Ojeej, strasznie dużo się działo
Rano przed lekcjami poszłam na godzine do Alberta, o 8:40 poszliśmy do szkoły, lekcje do 12:30, o 13 z Radkiem jechałam autobusem i poszłam do domu, przebrałam się itd i o 14 poszłam do Radka, pomagałam Mu troche przy zmienianiu opony czy coś w rowerze. Później byłam w domu się przebrać, na spacerze z Albertem, na dworze z niektórymi z kla, a od 18 do 20 spotkałam się z Wojtkiem, a później wracałam do domu z Radkiem, bo akurat był w mieście
także teraz muszę się spakować na jutro itd xD
Rano przed lekcjami poszłam na godzine do Alberta, o 8:40 poszliśmy do szkoły, lekcje do 12:30, o 13 z Radkiem jechałam autobusem i poszłam do domu, przebrałam się itd i o 14 poszłam do Radka, pomagałam Mu troche przy zmienianiu opony czy coś w rowerze. Później byłam w domu się przebrać, na spacerze z Albertem, na dworze z niektórymi z kla, a od 18 do 20 spotkałam się z Wojtkiem, a później wracałam do domu z Radkiem, bo akurat był w mieście
także teraz muszę się spakować na jutro itd xD
