Mila opowiadaj co tam u Ciebie 😘😘
Nic w sumie:( Dzis mialam fajny dzien, opalalam sie, a potem z Dawidem, dzieciakami i naszymi tatami gralismy w basenie w pilke przez godzine, to sie troche poruszalam, raz mi prawie stanik spadl wiec w sumie smiesznie byloXD potem bylam z Dawidem w miescie po sklepach pochodzic, a potem szlismy pod taka dluuuuga gorke i tam znalezlismy fajny murek na tle piaskow i drzew i sobie siedzielismy z liptonem i gumami rozpuszczalnymi dobre 40 minut. Jak wrocilismy to troche posiedzielismy i ogladalismy mecz, dosiedli sie do nas jacys dwaj chlopcy fajni, chyba z Niemiec ale nie jestem pewna. Potem poszlismy do marketu i wrocilismy, posiedzielismy chwile z naszymi mamami i zrobily nam zdj ale oczywiscie Dawidek zaslonil mnie bo reke pokazac musial(XDD😂). Potem poszlismy sie przejsc znow do marketu po jakies czipsy i picie i poszlismy na plaze, no i tak kolo 00:30 wrocilismy do swoich pokoi, poogladalam z bratem telewizje i teraz leze i pisze ze znajomymi. Jutro ostatni dzien jestem tu i jutro w nocy wracam do Polski, stamtad jade do Jedrzejowa na jedna noc, potem do Srody juz wracam,
musze robic pranie i przepakowywac sie itd bo oboz niebawem, no i w sumie tyle u mnie. Za duzo sie nie dzieje, ostatni tydzien mija dosc monotonnicznie(o ile istnieje takie slowo)
musze robic pranie i przepakowywac sie itd bo oboz niebawem, no i w sumie tyle u mnie. Za duzo sie nie dzieje, ostatni tydzien mija dosc monotonnicznie(o ile istnieje takie slowo)
