Daje Ci puste pytanie, wyraź w nim swoje przemyślenia, zdanie na dowolny temat :)
Chciałabym wszystkim życzyć udanych Mikołajek, ja moje dzisiaj spędzam ze znajomymi i kimś wyjątkowym. Sprawiajcie by każdy dzień był cudowny, magia świąt jakoś mnie nie opuszcza, przesyłam jej trochę do Waszych serc <3
Cofnij się lata wstecz, jak były święta to prezenty miałeś/aś pod choinką czy przychodził przebrany facet?
U mnie chyba nigdy nikt nie przebierał się dla mnie za świętego Mikołaja, a jeśli tak, to nie pamiętam. Prezenty co roku są naprawdę cudowne, ciężko mi przypomnieć sobie co dostałam kilka lat wstecz ale ja się cieszę ze wszystkiego jeśli jest dane ze szczerego serca :)
Oj, kiedyś kuchnia to było moje ulubione miejsce ale najczęściej piekłam, robiłam sałatki z tuńczykiem, zdarzyło mi się zrobić pizzę. Kiedyś dużo gotowałam.
Przyjaciele oraz rodzina. Gdzie ja bym bez nich skończyła? Kto by mnie podniósł z najgłębszego dołu? Kto, jak nie oni, by zauważył fałszywy uśmiech na mojej twarzy? Ostatnio naprawdę zaczęłam sobie uświadamiać ile dla mnie znaczą.
Mikołajki spędzam ze znajomymi i jeśli Wszechświat będzie chciał, to ktoś wyjątkowy dołączy do naszego zacnego grona. W niedzielę jadę do kina z kumpelą.
Dobre cechy, mogą również być tymi negatywnymi ale powiedźmy, że przywiązanie do ludzi, lojalność wobec tych, na których mi naprawdę zależy. Jeśli na kimś mi MEGA zależy, to naprawdę może na mnie liczyć w każdej sytuacji, jestem w stanie dużo poświęcić i takie tam.
Miałaś jakieś słowa które przekręcałaś w dzieciństwie ?
Ja np zamiast wianek mówiłam 'kawianek' a zamiast winda 'inda'
a i jeszcze mówiłam 'chujanoga' zamiast chulajnoga XD