@popydo

Paweł Opydo

Ask @popydo

Sort by:

LatestTop

Previous

Co do odpowiedzi na pytanie o konferencje/szkolenia: uważasz zatem, że takie eventy nie przynoszą zbyt wielkich korzyści uczestniczącym, bo przez mniej znanych prelegentów zaniżany jest poziom? Pozdrawiam, Sylwia.

Mówiąc o korzyściach miałem na myśli akurat - samolubnie - mnie, to znaczy: poświęcam czas i energię a w efekcie gorzej się bawię na konferencji, bo skupiam się na własnym wystąpieniu. Fajnie podzielić się wiedzą, ale czasem dobrze od tego odpocząć.
Jeżeli chodzi o uczestników: różnie bywa, ale... raczej słabo, jeśli chodzi o prezentacje. To znaczy: nawet jeśli prelegenci mają wiedzę, to bardzo rzadko potrafią ją przekazać. A jeśli potrafią, to często jest ona jedynie liźnięciem tematu, więc w praktyce niewiele - poza inspiracją do grzebania dalej - z niej wynika. Dlatego stara prawda głosi: najważniejsze jest to, co w kuluarach. Możliwość pogadania z ludźmi, poznania ich, zdobycia kontaktów. Głupio robi ten, kto jedzie na konferencję i nie robi na niej nic poza słuchaniem prezentacji. Albo omija afterparty. Absurd.
A co do konferencji typowo blogowych: tu faktycznie jest problem, bo liczba ludzi mających na tyle dużo doświadczenia, żeby przekazywać wiedzę innym jest bardzo mała. A ponieważ dziwnie w kółko zapraszać te same osoby, to coraz częściej jest tak, że na prezentacjach występują ludzie mówiący głupoty. Nie ze złej woli: czasem po prostu brakuje im doświadczenia.

View more

Biała czekolada jest na pewno w porządku, ale mi smakuje również kawowa Lindta, a do tego ma o kilkadziesiąt procent mniej cukru, może Tobie też podejdzie, spróbujesz? :) #appstore

Ja znowu w zasadzie nie lubię niczego, co jest kawowe. Lody kawowe, czekolada kawowa, jogurty kawowe... Łe.

Related users

Gdyby ktoś na mieście, krzyknął za Tobą "To Paweł Opydo!" i nagle zacząłby prosić o autograf i zdjęcie - jaka byłaby Twoja reakcja?

Ja sam jak spotykam innych blogerów to robię sobie z nimi zdjęcia i wrzucam na Facebooka, więc dlaczego sam miałbym mieć z tym jakiś problem? :)

Dlaczego kwiatki w Twoim domu umieraja?

Wydaje mi się, że opieka nad nimi wymaga regularności i jakiejś tam wiedzy, a ja po prostu o tym zapominam. Miałem parę roślin, które dostałem tu i tam i wszystkie padały.

Jakie jest najdziwniejsze miejsce, w jakim spały twoje koty?

Nie śpią w dziwnych miejscach, ale kiedyś przypadkiem zamknąłem Ciapka w łazience a ten wyrzucił wszystkie ciuchy z pralki i szukał wyjścia z drugiej strony.

Ile najwięcej osób miałeś online w jednym momencie na blogu?

Nie mam pojęcia, GA tego nie podaje. Poza tym: musiałbym sprawdzać 24 godziny na dobę, żeby wiedzieć ;) Kiedyś z Gonciarzem się ścigaliśmy ale wygrał.

Pawle, dlaczego fanpage "Paweł Opydo", a nie "Zombie Samurai"? Pozdrawiam, Tobiasz.

Z kilku powodów. Raz, że robię w internecie również inne rzeczy niż blog a chciałem mieć wszystko w jednym miejscu. Dwa, że to moja marka osobowa jest centrum komunikacji, a nie nazwa bloga :)

Czy bierzesz udział w konferencjach/szkoleniach/warsztatach na temat social media/IT jako prelegent?

Ostatnio unikam tego typu akcji. Przez jakiś czas na 90% konferencji jeździłem jako prelegent a to jednak trochę przygotowań i lekka spina. No i niewiele z tego wynika. Inna sprawa, że ogrywanie ciągle tych samych prelegentów się znudziło i teraz szuka się nowych twarzy. Niekoniecznie z dobrym wpływem na poziom konferencji.

Myślisz, że początkujący blogerzy mają jeszcze szansę na wybicie, mimo tego, iż blogowanie już nie jest "niszową" pasją, sposobem na życie?

Masz zakrzywiony obraz rzeczywistości, blogowanie jak najbardziej JEST niszową pasją, bo zajmuje ciągle niewielki kawałek potencjalnie ogromnego rynku :) W Polsce mamy 20 milionów internautów, masz w czym przebierać, spokojnie ;)

Jak to zrobiłeś, że w pierwszym miesiącu miałeś 10 000 wejść na blog? Jakieś specjalne działania? Pozdrowienia z krakowskiego rynkU!

17 000 odsłon dokładniej. Nic specjalnego, ale start Zombie Samurai był w pewnym stopniu moim powrotem do blogowania po około roku przerwy, więc pewnie istniała jakaś baza "starych" czytelników, którzy wtedy sięzaktywizowali.

Znasz jakieś godne polecenia blogerki kosmetyczno - urodowe?

Znam parę bardzo, bardzo sympatycznych blogerek kosmetyczno-urodowych, ale nie mam pojęcia jak mógłbym zweryfikować, czy ich blogi są dobre merytorycznie - nie jestem w targecie ;)
Liked by: Szejkar

Czy uważasz, że są w Polsce blogi modowe na poziomie? Nie chodzi mi nawet o same ubrania a o poziom strony.

Na jakimś poziomie na pewno są ;)
A serio: trochę mnie boli jak patrzę na top polskich blogów modowych. Nie dlatego, że są złe, przeciwnie: jest parę osób z ogromnym potencjałem. Problem w tym, że z tym potencjałem nic nie robią, to znaczy: w ramach bloga wykonują dokładnie tę samą pracę co rok, dwa, trzy temu. A konkurencja jest coraz większa i w pewnym momencie okaże się, że inne autorki (bo piszę teraz o blogerkach) po prostu je dogonią. Bo dziewczęta zamiast uciekać konkurencji robiąc coraz lepsze, fajniejsze, bardziej rozbudowane strony... skupiają się na wizytach w telewizji śniadaniowej, a firmy robiące na nich darmową reklamę utwierdzają je w przekonaniu, że są gwiazdami i więcej robić już nie muszą.

Ulubiona potrawa wielkanocna?

Nie wiedziałem, że jest coś takiego jak "potrawa wielkanocna", tzn. z tego co wiem na Wielkanoc je się to samo co zwykle, tylko po prostu więcej, nie? W przeciwieństwie do tych drugich świąt, gdzie pojawiają się nietypowe dania.
Liked by: Szejkar

A może Harry Potter? Nie no, poważnie. Znasz, lubisz, czytasz czy też oglądasz, a może grasz?

Czytałem każdą część kilka razy. FIlmy są mocno nierówne i raczej z tendencją upraszczania fabularnego książki, ale ok. Chciałbym ekranizację Harry'ego zrobioną przez Tima Burtona bo on ogarnia taki klimat. W gry nie grałem, ogólnie raczej stronię od gier robionych na kolanie przy okazji premier filmów bo one nigdy nie są dobre.
Liked by: Szejkar

Twoje likeowanie komentarzy bylo bardzo sezonowe, ale zaobserwowalem to. Kominek tez lajkuje. Martin zreszta tez. Hm, tak, to wazne. Zapominasz, czy specjalnie?

Zapominam, bo ogólnie nie lajkuję komentarzy na Fejsie. Moje lajkowanie wszystkich przez chwilę było raczej żartem ;)
Liked by: Szejkar

Next

Language: English