@WNocyIWeDnie

Jaskrawe Światło Niebieskości

Ask @WNocyIWeDnie

Sort by:

LatestTop

Previous

Dlaczego człowiek tak szybko się przywiązuje do innych ?

witojas’s Profile PhotoKenpachi Jasiu
Człowiek nie jest stworzeniem, które jest samotnikiem.
Z natury pragnie toważystawa.
Niewyobrażalny ból sprawia mu bycie samotnym.
Wystarczy tylko jeden wiele znaczący gest,
nutka porozumienia,
nić zrozumienia
i zwykła osoba staje się dla człowieka bardzo ważna.

Jak się czujesz po sylwestrze i w pierwszy dzień Nowego Roku ?

witojas’s Profile PhotoKenpachi Jasiu
Spać mi się chce.
Niedobrze mi.
Nie chcę iść jutro do szkoły.
Boli mnie głowa.
Nie mam siły.
Leżę w łóżku z obojętną miną.
Szczerze mówiąc, czuję się wykończona i wyczerpana.
Jestem obojętna i nie wiem dlaczego.
Powinnam się cieszyć, że już nowy rok.
Może to ze wszechobecnego zmęczenia?
Zobaczymy jak będzie jutro.
Pojutrze.
W sobotę.
Może coś się zmieni.

Related users

Dzisiaj ostatni dzień roku. Z tej okazji życzę ci aby następny rok był o wiele wilele lepszy. Aby wszystko się ułożyło i nabrało barw. Pomimo niepowodzeń w 2014 roku, nigdy nie trać wiary w siebie! Nie przestawaj marzyć i bądź sobą ( życzenia dla obserwowanych) Wszystkiego najlepszego

Dziękuję Ci :)
Ja także życzę Tobie i Wam, którzy to czytacie, udanego Sylwestra i nowego roku takiego, jakiego sobie wymarzyliście. Aby po prostu był lepszy od tego i przyniósł Wam wiele radości :)
Udanej zabawy :))

Czy ten rok był dobry dla Ciebie?

Nie.
Nic dobrego.
No może prócz założenia Ask'a.
To jedna z najlepszych decyzji w moim życiu :)
Poza tym chcę, aby 2013 rok dobiegł jak najszybciej do końca.
Zbyt dużo przykrych rzeczy się w nim wydarzyło.
Chcę o tym zapomnieć.
Chcę wierzyć, że 2014 będzie lepszy.
Że przyniesie ze sobą ludzi wartych mej uwagi.
Że skąpany będzie w szczerości, a fałszywość pójdzie w niepamięć.
Że otworzy dla mnie swe wrota Życia.
Że będę miała dobre wspomnienia.
Że spełnię marzenia.
Że będzie godny przypomnienia.
Tego pragnę i pokładam wielkie nadzieje na ten nowy rok :))

Gdybym spotkała Cie na ulicy, podbiegła i przytuliła... jak byś zareagowała ?

KRZYKCIERPIENIA’s Profile Photos a m o t n o ś ć .
Po chwili zawahania spowodowanego twym nagłym zachowaniem i mym zdezorientowaniem, odwzajemniam uścisk.
Co dalej, zależy jak byś się zachowywała. Czy płakała, czy się śmiała.
Załóżmy, że jesteś szczęśliwa.
Mimowolnie się uśmiecham i wypuszczam Cię z mych delikatnych objęć. Nadal zaszokowana z szerokim uśmiechem na twarzy pytam się, czy nie poszłabyś ze mną na gorącą czekoladę. Porozmawiałybyśmy o mnie, o Tobie, i o tym co skłoniło Cię do takiego ruchu w moim kierunku.

Masz jakieś plany na jutrzejszy dzień?

Alice ☯
Moje plany są następujące.
Dom.
Rodzice.
Rodzeństwo.
Muzyka.
Tańce.
Radość.
Zapomnienie.
Wyluzowanie się.
Jedzenie <3
Powitanie należycie nowego roku.
Nadzieja na to, że 2014 rok nie będzie tak przykry jak ten.
Nowe życie.
Nowy start.
Miejmy nadzieję, że to wszystko wypali i nic nie zostanie zakłócone.

sądzisz, że ludzka wyobraźnia ma jakieś granice?

Nie.
Nie ma.
Ludzie są nieprzewidywalni.
A jednocześnie wszystko zależy od nich.
Zaskakują.
Nieustannie.
Rozwijają się.
Siebie.
Wyobraźnię.
Niektórzy nie.
Siedzą.
Zamknięci.
Bezczynnie.
Ludzka wyobraźnia sięga tak daleko, na ile nasz umysł jest w stanie ją rozwinąć.
Trzeba pracować nad sobą, a osiągnie się apogeum.

Dlaczego w dzisiejszych czasach słowa " kocham Cię " zaczynają tracić wartość ?

Gosiaczek7’s Profile Photocukiereczek
"Kocham Cię"
Najpiękniejsze słowa na świecie.
Tracą wartość.
Bo ludzie nie mówią ich szczerze.
Bo zazwyczaj nie mają pokrycia w uczuciach.
Bo te słowa są deklaracją, której nie każdy jest zdolny podołać.
Bo często dają nadzieję, a później zawodzą.
Ludzie boją się kochać.
Boją się zostać ponownie zranieni.
Budują wokół siebie mur.
A "Kocham Cię" traktują jako żart.
Zapobiegają krzywdzie.
Czy jednak słusznie?

Jakie plany na sylwestra ? :D

witojas’s Profile PhotoKenpachi Jasiu
Niepewne
Wszystko stoi pod znakiem zapytania.
Mam zgodę rodziców.
Nie wiem jedynie czy zaproszenie nadal jest aktualne.
Koleżanka nie może się zdecydować.
Mam jednak nadzieję, że spedzę zwariowany czas z tą zakręconą osóbką.
Tak naprawdę pod przykrywką smutku jestem niemal taka sama jak ona.
Może warto jej zaufać?
Zaprzyjaźnić się?
Może wtedy będzie lepiej?
Trzeba jedynie zrobić ten pierwszy krok.
Najtrudniejszy.
Najcięższy.

Jak się spało ? :D Nudzi mi się trochę ;c Co powiesz ciekawego ?

witojas’s Profile PhotoKenpachi Jasiu
Właśnie widzę, że Ci się nudzi, bo już 3 razy dostałam życzenia odnośnie miłego dnia, Jasiu :)) Miłe to bardzo <3
Spało mi się nawet całkiem dobrze. Późno zasnęłam, wcześnie wstałam, bo do Kościoła trzeba jechać i jakoś tak szybko mi minęło to przedpołudnie :)) Musiałam zrobić zdjęcia ze swoją twarzą, co było straszne O.O, a najgorsze jest to, że jedno muszę opublikować, Hahaha xD
Mam ogólnie dobry humor dzisiaj :) nie chce mi się wziąść za lekcje, a powinnam, bo jest tego sporo... Potem Sylwek i nie będę miała czasu...
Za oknem pochmurno, bo pada deszcz, ale lubię taką pogodę, bo wtedy nikt nad uchem mi nie mówi, że taka ładna pogoda, a ja taka smutna chodzę :)
Właśnie piję Piccolo, a jak to po tym mocno alkoholowym napoju, będę miała odpały, Hahaha :))

jak uważasz czemu niektórzy udają kogoś innego?

Czemu od razu na myśl przyszła mi Sonia?
Dobra, ja tam się w to nie mieszam. Nie moje życie, nie moja sprawa.
Niemniej jednak sądzę, że głównym powodem jest zaakceptowanie osoby, która tak robi przez społeczeństwo.
Może dla popularności, może dlatego że nie akceptuje siebie i wydaje jej się, że bycie inną osobą będzie odpowiedniejsze. Powodów może być wiele. Postępować tak można też, kiedy chcemy się zmienić, lecz nie starcza nam na to siły i odwagi w życiu, więc robimy to "anonimowo".

Tam gdzie nas nie ma czas nie istnieje. Jak rozumiesz te słowa? Zgodzisz się z nimi?

Czas życia zawiera w sobie jedynie te momenty, które dotyczą jednej jednostki. Reszta się nie liczy, nie istnieje. Te miejsca, gdzie nie dotarliśmy, nie zostały zarejestrowane, więc analogicznie dla naszego życia nie są istotne, nie zostawiliśmy tam cennego czasu i co za tym idzie, dla nas tamten czas nie istniał.
Uważam, że to prawda, ponieważ tamten czas wpisany jest w historię innego człowieka, nie naszą.

Czy masz ochotę dziś coś wykrzyczeć światu?

IzabelaKotapka’s Profile PhotoIzabela
Nie będę krzyczeć, nie mam na to zwyczajnie siły.
Siły psychicznej jak i tej fizycznej.
Ale chciałabym powiedzieć, że...
ranicie nieodzywając się,
niszczycie nie pomagając,
rozdzieracie ignorując,
pogarszacie olewając,
dlatego...
postarajcie się zrozumieć osoby, które to przeżywają,
zauważajcie cierpienie bliskich czy też nie,
pomagajcie na tyle, na tyle, na ile jest to możliwe.
Starajcie się widzieć, a nie tylko patrzeć. Otwórzcie duszę,
otwórzcie umysł,
otwórzcie serca.
Na tą chwilę chciałabym przekazać jedynie to.
Tylko co po moich marnych i bezwartościowych słowach?
Nic.
Kompletnie nic.

Jakiś cytat/obrazek ?

witojas’s Profile PhotoKenpachi Jasiu
W pierwsze święto, w środę, ja wraz z moją rodziną siedzieliśmy przy stole zastawionym po brzegi jedzeniem. Została podjęta rozmowa o samobójcach, których było dość sporo w naszej okolicy w ostatnim czasie. Trochę przeraził mnie ten temat, ale siedziałam cicho nieustannie milcząc. W pewnym momencie z ust mojego wuja wydobyły się słowa: "Słabsze jednostki muszą się eliminować." Nie docierała do mnie reszta rozmowy. W głowie szumiały mi jedynie te słowa. Do teraz je słyszę. Szukam odpowiedzi w mym ograniczonym umyśle na tyle pytań...
To będzie cytat na dziś :)
Miłej nocy <3

Jak się czujesz ? Miłego Wieczoru :3

witojas’s Profile PhotoKenpachi Jasiu
Przejedzona.
Zlekceważona.
Słaba.
Ociążała.
Odrzucona.
Zapomniana.
Boli mnie głowa i mam olbrzymie wyrzuty sumienia.
Ponownie moją głowę zaprzatają nieprzyjemne myśli.
Czy to wszystko moja wina?
Czy dlatego mało kto się do mnie odzywa?
Sama swoim zachowaniem sprawiłam, że osoba, która wie o mnie stanowczo zbyt wiele, nie daje znaku życia?
Przykre jest to, że ja się martwię, myślę, interesuję się, a ta osoba ma mnie głęboko w du*ie.
Na takie zachowanie nie ma wytłumaczenia.
Bo czy naprawdę ciężko znaleźć te zaledwie dwie minuty i odpisać?
Muszę wyzbyć się pragnienia wygadania się, bo widocznie na nikogo liczyć nie mogę.
Wystarczy tylko chcieć, aby pomóc.

Czy masz swój własny zbiór zasad którymi się kierujesz w życiu? + miłego wieczoru :3

.
Czy mam zbiór zasad...
Nie wiem...
Zazwyczaj kieruje się uczuciami.
Czasami rozumem.
Jednak dominuje serce.
Może to dobrze, może źle.
Wydaje mi się, że zawsze staram się, aby było dobrze.
Aby nikogo nie zranić.
Aby pomóc w miarę możliwości.
Dużo rzeczy rozumiem.
Może dlatego, że tak wiele doświadczyłam?
Staram się pomóc osobom, które tego potrzebują.
Chyba jestem dobra.
Ale co mi z tego, jeśli ta dobroć do mnie nie wraca?
I tak się nie zmienię.
Nie zmienię swojego serca,
nie będę ślepa na krzywdę,
nie będę udawała, że nie widzę.
Nie mam zamiaru stawać się zimną ... dziewczyną bez żadnych uczuć.
Nigdy nie będę olewała ludzi,
zadawała im takiego bólu
jaki oni zadają mi.
Robię to, co uważam za słuszne.
Raczej nie ma zasad.

Next

Language: English