@WNocyIWeDnie

Jaskrawe Światło Niebieskości

Ask @WNocyIWeDnie

Sort by:

LatestTop

Previous

Widzisz liczbę 69. Co sobie wtedy myślisz. Znasz osobę, która gdy tylko zauważy ta liczbę zaczyna się śmiać?

TabletkaLecznicza’s Profile Photo○Jezioro○
Taaaak...
Pisałam tu kiedyś, że wszystko mi się kojarzy? Wszystko :)
To przez chłopaków ze szkoły, koleżanki, filmy i książki.
Kiedy widzę liczbę 69 zaczynam się śmiać, lecz nie tylko ja. Znam pełno takich osób.
Poza tym uwielbiam prowadzić dwuznaczne rozmowy i mówić coś z pozoru normalnego co w stu procentach skojarzy się mojemu rozmówcy. Zazwyczaj to przysparza nam dużo śmiechu.
Gdybyś tylko widziała jak próbuję się opanować na lekcjach, kiedy pani mówi coś tak bardzo dwuznacznego. Nidy mi to nie wychodzi. Nieodpowiedne towarzystwo w ławce :D

Niebieski to kolor smutku i chłodu.

ponczek
Aż musiałam wejść w google i to sprawdzić.
Znalazłam wiele znaczeń niebieskiego i owszem, takowe też są.
Lecz dla mnie to się nie liczy.
Nie obchodzi mnie to, że taki został wymyślony i ustalony symbol przez kogoś, wiesz?
To co myślą ludzie, czym żyją, co uważają... wiesz, chodzi mi o tą większość... mnie to nie interesuje jakoś szczególnie.
Ja mam swoje zdanie, swoje upodobania, swoje poglądy, swoje potrzeby, swoje pragnienia, swoje cele, swoje marzenia.
Nie wiem czy myślę jak większość, czy nie, ale nie chcę znać na to pytanie odpowiedzi.
Dla mnie niebieski jest kolorem nadziei.
Niebieski kolor kojarzy mi się z dobrymi rzeczami.
Wytłumaczę to.
Może na przykładzie Nieba.
Niebo zazwyczaj jest niebieskie.
W Niebie mieszka Bóg i ma swą armię Aniołów.
Jeden z Aniołów jest przy mym boku i pomaga mi w życiu, żebym potem trafiła do owego Nieba.
To mi daje nadzieję.
Kiedy patrzę w lustro toleruję jedynie tęczówki swych oczu.
W niebieskich ubraniach czuję się inaczej... pewniej, odrobinę śmielej.
Niebieska woda oznacza czystą.
No po prostu w mojej głowie niebieski jest kolorem nadziei.
Nadziei na lepsze jutro.
I tyle.
Dziękuję za poinformowanie mnie o ustalonym i powszechnie rozumianym symbolu koloru niebieskiego.

View more

❤ oto moje serduszko, które jest strasznie zniszczone, zamykam je w kopertę ✉ i oczekuję, że dobrze się nim zaopiekujesz. Za 7 dni odwiedzę Twój profil i sprawdzę czy jeszcze bije.

You_are_my_destiny_mmm’s Profile PhotoMnemofobia. ♆
Jeju, dziękuję bardzo, lecz... mi?
Tak bardzo nieodpowiedzialnej osobie? Wiecznie nieogarniętej, niezdarnej, roztargnionej?
Jestem nieobliczana.
Sama o siebie zadbać nie potrafię.
Nie umiem nic ze sobą zrobić, zmobilizować się do działania.
Po prostu jestem nieumiejętna, a Ty powierzasz mi Twoje serduszko?
Wzruszyłam się.
Zostawiasz je,
u mnie,
teraz.
Mam się nim opiekować.
Dobrze.
Spróbuję.
Przeżyje.
Obiecuję Ci, że będziesz miała co zabrać.
Nie dam mu umrzeć,
za wszelką cenę.
Trzymaj się Kochanie!
Damy sobie radę.

Related users

z jaką piosenka masz najwiejsze wspomnienia?

tur33g’s Profile Photohappy
Wiesz, ja nie selekcjuję wspomnień na najważniejsze i mniej ważne. One po prostu są, równe sobie. To pewnie dlatego, że kocham sprawiedliwość i staram się taka być zawsze, kiedy tylko mam na to okazję.
Pozwól, że powiem Ci o piosence z którą mam najwięcej wspomnień, dobrze?
Jest to utwór Payphone - Maroon 5. Wspomnienia obejmują aż pół roku i kończą się na zakończenie wakacji w 2012 roku. Wtedy to wydarzyła się cała historia z Nim. Słuchając tego... nigdy moje uczucia nie są obojętne. Pojawia się tęsknota za tym niesamowitym szczęściem, za kolorowym życiem i uśmiechach bez powodu. Pod koniec utworu jest już tylko ból i strach. Wtedy wyjawiła się prawda. Mam przed oczami siebie siedząca w tak bardzo znanym mi pokoju i niemal dławiącą się swoim szlochem. Trwało to i trwało. Płakałam, nie miałam siły, przestawałam, żeby potem zacząć wszystko od początku, płacząc. Zataczałam błędne koło.

View more

Jaki jest twój ulubiony kolor?

Niebieskość w nazwie o czymś świadczy. Nie są to trzy przypadkowo sklejone ze sobą słowa, uwierz.
Niebieski to kolor nadziei.
Niebieskie niebo, w które mogę patrzeć przez cały dzień.
Niebieski kolor zdecydowanie przeważający w mej szafie z ubraniami.
Niebieski kolor tęczówki mojego oka.
Niebieski kolor everywhere.
Moja miłość od lat.

Miłego dnia <3

tur33g’s Profile Photohappy
Dziękuję Ci bardzo i również życzę miłego dnia. Może chociaż dla Ciebie taki będzie. Będę trzymała kciuki. :)
-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-
Nagle ogarnął mnie chłód. Schowałam się do łóżka. Każda komórka mego ciała pragnęła ciepła. Co jest tego powodem? Za oknem wiosna, a ja od wczoraj chodzę rozebrana jak do rosołu. Kto to widział, żeby w taką pogodę chodzić po domu w krótkich sportowych spodenkach i cienkiej bluzce 3/4. Jednak można. Ciepło w kilku sekundach ze mnie uszło pozostawiając po sobie lodowate stopy niczym dopiero wyjęte z lodówki i... i pustkę. Olbrzymią pustkę.

<3

AIIeksndraa’s Profile PhotoNOWY ASK @OMOMMX33
Dziękuję Aniołku <3
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziś niedziela. A me pragnienia pozostają niezmienne. Nie jestem wystarczająco dobra, w czymś najlepsza. Zawsze ktoś musi mnie przewyższyć. Nie mam żalu. Szkoda jedynie, że chodzi o charakter i osobowość, o stanowisko najlepszego przyjaciela, o osobę wypowiadającą najwspanialsze słowa dla niej. Szczerze mówiąc, to jest wręcz śmieszne. Dlaczego? Ponieważ mam miliony innych problemów, a przejmuję się właśnie tym faktem. Ciekawa jestem tylko dlaczego ta myśl wyłoniła się przewyższając wszystkie inne. Może i dlatego, że tylko to mi zostało, przyjaźń. Choć zaczynam wątpić czy to w ogóle jest dobre określenie naszych więzi. Lubimy się, lecz Ona ma przede mną tajemnice. Ogrom tajemnic. Jej życie, jej osobowość... To jest mi niemal nie znane.
Zawsze chciałam mieć taką przyjaźń do końca życia. Wspieranie się, powierzanie tajemnic, zaufanie. Nie tylko teraz, w wieku nastolatka, lecz też później, na studiach, w pierwszej pracy. Dzielić z tą osobą swoje wszystkie myśli, pragnienia, marzenia. Ktoś taki jak ja. Albo chociaż trochę podobny.
Spekulacje, marzenia. Po co ja to robię? Już dawno powinnam uwierzyć w to, że nic się w mym życiu nie zmieni. Nadal będzie tak samo. Trudno. Boleśnie. Szaro.

View more

Idąc ulicą, na jakie osoby najszybciej zwracasz uwagę ?

DzikiKoX’s Profile Photo*K* Teddy
Na wyróżniące się z tłumu.
Inne niż wszyscy.
Mające swój styl,
swoje zdanie.
Brzydko, że tak oceniam ludzi po wyglądzie :(
No ale taka jest prawda, pierwsze wrażenie...
Oczywiście mogę się mylić.
Lubię patrzeć na ludzi mających charyzmę, kolorowych czy też wesołych.
:)
P.S. Chcę takie włosy!

Astrid martwi się o swoich obserwowanych: Jak się dziś czujesz?

Astrid.³ ღ ש
Wow, ktoś się o mnie martwi, dziękuję <3
Pada deszcz.
W zimę.
Jejciu :)
Lubię deszcz.
Wręcz kocham ten dźwięk opadania kropli na parapet okna.
Jest jedyny, niepowtarzalny.
Deszcz mnie uspokaja, sprawia, że się uśmiecham.
Czuję się teraz o niebo lepiej niż zaledwie kilka minut temu.
Szkoda, że przestało już padać :(
Mam nadzieję, że nastrój utrzyma mi się jednak jak najdłużej.
Przyjemnego dnia :)

Polecisz mi jakiś film i opowiesz o nim kilka słów? ;-)

MILEJDI †M†
Pozwól, że opowiem Ci o filmie, który widziałam wczoraj.
Igrzyska Śmierci.
Część pierwsza.
Przeczytałam wszystkie książki, gdyż poprosiłam o nie na gwiazdkę. Ujęła mnie niesamowicie ta historia i sposób w jaki była napisana. Od dłuższego czasu pragnęłam obejrzeć owy film. Na próżno jednak były me starania, gdyż internet ni pomyślał, aby chodzić prędzej oraz nikt nie pojawił się w mych drzwiach bym mogła z nim dzielić swe komentarze na temat gry aktorskiej czy słów wypowiadanych.
Nienawidzę oglądać filmów sama, właśnie pod tym względem, że rozmawiam. Muszę to robić. A kiedy jestem sama, nie mogę, bo pomyślą, że mam coś z głową.
Wracając, film niesamowicie odbiega od książki, przynajmniej w niektórych momentach nad czym ubolewałam bo znam ją niemal na pamięć i ciężko było tak od tak pominąć kilka rozczulających wątków. Tak bardzo chciałam by wszystko się zgadzało, słowo w słowo, lecz oczywiście to ja, nie ma co na serio brać moich odczuć podczas oglądania :))
Cóż jeszcze mogłabym powiedzieć... Niektóre momenty były zupełnie inne niż je sobie wyobrażałam. Postacie, gra, widoki...
Powiem tak, książka książką film filmem. Porzucę teraz porównywanie. Film sam w sobie jest świetny, historia także. Jest to ukazane w odpowiedni sposób, lekko załagodzone, ponieważ nie ma przerażającej śmierci Cato, ale ogólnie polecam jego obejrzenie.
Jejciu, wiem, nie umiem niczego polecać :/ Wybacz :)

View more

MarmoladkaXx’s Profile PhotoZARZYCH.
Jejciu, dostałam serduszko, dziękuję pięknie :*
Mogę wiedzieć za co...?
<3
#############################
Tak miłe gesty,
Tak wspaniałe słowa,
Tak śliczne wypowiedzi,
Takie wyjątkowe zachowania...
Nigdy się do tego nie przyzwyczaję,
może i dlatego, że jestem skromna...(?)
Tak, chyba mogę określić się takim przymiotnikiem.
To jest zupełnie tak, jakbym żyła w dwóch światach jednocześnie.
W jednym rzeczywistym, pogrążona w szarej codzienności życia,
W drugim pięknym, askowym, będąca docenianą i w dobry sposób odbieraną, wysłuchaną.
Dziękuję <3

Niech ta odpowiedz będzie "reklamą" twojego konta na asku. ^o^ Napisz tu coś, czym zachęcisz innych do czytania twoich odpowiedzi. ;-)

Zaskoczyłeś mnie tym pytaniem, wiesz?
Nigdy nie pragnęłam popularności, nie zapraszałam na swój profil, nie prosiłam o like czy też obserwację. To jest dla mnie strasznie dziwne. Lecz jeśli prosisz, zrobię to. A przynajmniej się postaram.
Począwszy od nazwy, która została przeze mnie samą wymyślona, kończący na sensie mych wypowiedzi można śmiało stwierdzić, że nie można mnie klasyfikować z grupą moich rówieśników. Czytam tu wiele słów wsparcia, pozytywnych opinii z czym, z przykrością to mówię, nie zgadzam się. Nie jestem nikim wyjątkowym, ot to dziewczyną próbującą na siłę udowodnić wszystkim, że jest normalna. Nie wychodzi mi to... Nigdy nie myślałam jak wszyscy, nie zachowywałam się tak samo jak tłum, nie włączałam się do rozmowy, gdy słuchaczami było więcej osób niż trzy.
To co znajduje się tutaj... Często mnie przeraża. Każde napisane słowo jest szczere, zero kłamstw. Odkrywam tutaj siebie, swoje potrzeby, nazywam emocje. Pomaga mi to często, gdyż tutaj zawsze ktoś jest. Jesteście Wy. Potrzebuję Was, Waszego bycia.
Przy okazji chciałabym podziękować za to co tutaj stworzyliśmy. My. Wspólnymi siłami. To jest takie piękne, dziękuję <3

View more

Masz czystą, niezapisaną, białą kartkę. Co w tej chili zapisałabyś na niej? Będzie mi bardzo miło jeżeli zajrzysz na mojego ASKA i go ewentualnie zaobserwujesz. Ja już obserwuję. :)

TabletkaLecznicza’s Profile Photo○Jezioro○
Dziękuję, ja również obserwuję <3 Podoba mi się sposób w jaki się wypowiadasz :)
Dawać mi tak czystą, niezapisaną kartkę... Czy tak naprawdę chcę ją brudzić? Owszem, chcę. Ledwo co zostałam obudzona przez dzwoniący telefon (za co nie jestem zła, bo i tak powinnam już wstać), a w mojej głowie poplątały się myśli niczym włosy potargane szarpaniną nocy.
Cisza. Panuje teraz cisza. A we mnie kotłują się obrazy z dnia wczorajszego, domagając się analizy. Teraz wykorzystam Twoją nieskazitelną kartkę starannie kreśląc koślawe litery.
Pragnę zapisać na niej powody swojego postępowania,wyłuskać odpowiedzi na postawione przez siebie pytania, przeanalizować swe dotychczasowe życie.
Nie pokryję tym całego owego papieru, gdyż już mam wiele takich wyjaśnień za sobą. Doszczętnie oceniłam swoje ciało, swój charakter. Teraz pozostało mi tylko obserwować i myśleć później o życiu codziennym, chwilach ulotnych, przemijaniu czasu.

View more

Załóżmy, że możesz zostać najsławniejszym, najbardziej popularnym wokalistą na świecie. Warunek jest jeden: jesteś produktem, dostajesz gotowy tekst i muzykę, nie masz wpływu na to, co będziesz śpiewać. Godzisz się na taki układ? Uzasadnij.

Alice ☯
Nie, nie godzę się.
To byłoby wbrew mojej woli, osobowości, naturze.
Nienawidzę, kiedy ktoś mną dyryguje, rozkazuje mi, ustawia.
Cenię sobie wolność. Brak ograniczeń.
Nie potrafiłabym robić coś, czego nie chcę.
Śpiewać o czymś, czego nie czuję.
Zachowywać się tak, jak mi powiedzą.
Uśmiechać, kiedy każą.
"Jestem produktem", przedmiotem, nie mam żadnej wartości.
Nieeeeeee.
Jestem człowiekiem. Coś wartym. Utalentowanym.
Wychodzę z założenia, że lepiej grać sobie na uboczu, dla małej garstki osób, niż zatracić siebie i być produktem dla świata.

Czy dokonanie samokrytyki sprawia Ci wielką trudność?

malinowamamba18’s Profile PhotoWytnę ci na twarzy uśmiechѦ☽
Nie, ponieważ zawsze patrzę krytycznym okiem na swoją pracę.
Nigdy nie jestem w pełni z niej zadowolona.
Zawsze mam wątpliwości. Zastanawiałam się tak wiele razy, dlaczego czasami nie mogę odpuścić, wsiąść dystans do niektórych rzeczy i po prostu nie przejmować się.
Taką mam naturę i na to nic nie poradzę.
Samokrytyka jest u mnie codziennością.

Witaj. Posiadasz cudowne odpowiedz, które się świetnie czyta, są pełne uroku. Dziękuję, że jeszcze istnieją takie osoby jak Ty - obserwuję.

bloodcoffin’s Profile Photo青い目
Jejku, dziękuję ślicznie, naprawdę ♥ To jest takie miłe :D
Ciężko jest mi zawsze pojąć takie komplementy.
Ciężko w nie uwierzyć.
Ciężko myśleć, że to prawda,
że tak jest,
że ja taka jestem.
Tyle osób już mi to pisało, a mnie nadal to dziwi.
Zupełnie tak, jakby ten Ask nie był mój,
jakbym nie ja to pisała,
jakby Wam coś się pomyliło.
Dziękuję ♥

Czym jest dla Ciebie nadzieja? W jakiej postaci sobie ją wyobrażasz?

Nigra98’s Profile PhotoLoneliness
Nadzieja jest dla mnie takim światełkiem w tunelu, promykiem słońca w ciemnym życiu, czymś co trzyma mnie na świecie.
Wyobrażam sobie ją w postaci takiego małego duszka, który nie pozwala o sobie zapomnieć. Pojawia się co jakiś czas i zostawia ślad po sobie sprawiając, że nadzieja nigdy nie wygasa do końca.
Maleńki, z pomarańczową poświatą, błąka się po świecie dotykiem lecząc zbolałe dusze ludzi. Jego bezinteresowność i chęć pomocy oślepia sprawiając, że staje się niewidzialny dla ludzkich oczu. Szczególnie dba on o bardziej potrzebujących i nieszczęśliwych. Nie szczędzi on im nadzieją, jednak często nie zostaje ona od niego odebrana. Ludzie zamykają się w sobie nie dopuszczając nawet takiego stworzonka emanującego nadzieją i dobrocią.

Czego potrzebujesz właśnie teraz?

Kogoś z ciepłą herbatką i ze słowami wsparcia.
Żeby tutaj obok mnie usiadł i przytulił.
Żeby mnie podbudował mentalnie.
Potrzebuję usłyszeć kilka słów prawdy.
Znowu mam mętlik w głowie.
Nic nie wiem.
Niczego nie jestem pewna.
Potrzebuję wiedzieć jaka jestem naprawdę.
Bez żadnego koloryzowania, dodawania, mataczenia.
Potrzebuję kogoś szczerego.
Potrzebuję osoby, która zbuduje mnie na nowo.
Która wyznaczy granice.
Która wykreuje cel.
Która odsłoni całą prawdę przede mną.
Która oczyści moje myślenie z fałszu.
Tak, tego zdecydowanie potrzebuję.
Oczyszczenia.

Pukam do twych drzwi. Kiedy je otwierasz lekko zawstydzona pytam się czy mogę wejść do środka. Z lekkim zawahaniem jednak pozwalasz mi wejść. Siadając w miejscu, które mi wskazujesz. Zadaję Tobie tylko jedno pytanie: Czy jesteś szczęśliwy/a?

Obserwuję Cię bacznie, zaskoczona Twym pytaniem. Zastanawiam się po co tak właściwie przyszłaś, dlaczego o to pytasz, co robisz w moim domu? Biję się z myślami czy powiedzieć prawdę, a może jednak skłamać, żeby nie mówić o tym komuś zupełnie obcemu. Po dłuższej chwili decyduję się na szczerość i odpowiadam cicho "nie". Milczysz, zupełnie tak jakbyś oczekiwała rozwinięcia. Patrzymy sobie głęboko w oczy, po czym zgadzam się lekkim skinięciem głowy. Ogrzewasz sobie ręce kubkiem gorącej herbaty i słuchasz nie uraniając ani słowa oraz patrzysz nie tracąc ani jednego wykonanego przeze mnie gestu. Tłumaczę Ci, dlaczego odpowiedziałam negatywnie na to pytanie. Mówię, że nie mam żadnego powodu, aby być szczęśliwą, że jeśli się czuję szczęśliwa trwa to bardzo krótko, że nie ma przy mym boku nikogo, że tęsknię za przeszłością i tamtym szczęściem, że tęsknię za ludźmi z przeszłości, że nie mam żadnej pasji i jak mi jest smutno z tego powodu, że bardzo chciałabym spełniać swoje marzenia, ale z dnia na dzień się od nich oddalam, że potrzebuję aby ktoś teraz mnie przytulił. W tym momencie kończę zalana łzami i przytulona do Twego ciała. Pocieszasz mnie, mówisz że wszystko się kiedyś ułoży. Czekasz aż się uspokoję i rewanżujesz mi się opowieścią o sobie. Od tego czasu przychodziłaś częściej. Zapraszałaś mnie do siebie. Odwiedzałyśmy się popijając ciepłą herbatę, płacząc i opowiadając o sobie. To spotknie było początkiem naszej przyjaźni.
Wieczny Szepcie, wybacz że po całych trzech miesiącach dopiero odpowiadam, lecz zbyt dużo pytań mam w skrzynce, a właśnie mam zamiar usunąć choć część z nich, bowiem wiele się powtarza i odpowiedzieć na ciekawą resztę.
Miłęgo dnia ♥

View more

Gdyby chciał, to by napisał, gdyby tęsknił, to by powiedział, gdyby kochał, to by się starał?

You_are_my_destiny_mmm’s Profile PhotoMnemofobia. ♆
Skorygowała bym to trochę na "gdyby tęsknił, to by był" zakładając, że ma na to możliwość.
Wydaje mi się, że chłopacy tak łatwo nie przyznają się do odczuwania takich emocji, a co dopiero mówienia o tym ich adresatce.
Z resztą się w zupełności zgadzam.

Co mi dzisiaj powiesz? Spokojnej nocy/miłego dnia :)

Dziękuję i również życzę Ci miłęgo dnia ♥
Dzisiaj... Mam kiepski humor, a w ogóle teraz.
Strasznie boli mnie głowa, a to tylko pogarsza sprawę.
Nie wiem co robić.
Znowu czuję się jak ptaszek zamknięty w złotej klatce, która wcale mu się nie podoba.
Tam w środku jest jakiś szkodnik, który mnie zjada.
Powoli. Boleśnie.
Tylko siedzę i płaczę...
Znalazłam się w martwym punkcie.
Wiesz, teraz mógłby ktoś być obok mnie.
Tak po prostu.
Przytulić.
Powiedzieć, że wszystko będzie dobrze.
Nie ma słów, które mogłyby opisać me samopoczucie.
Żadnych.
... tylko... przytulić...

Obserwuję :) Od dziś możesz spodziewać się co jakiś czas pytania ode mnie. Na początek tak banalnie - Jak się czujesz?

MILEJDI †M†
Dziękuję, miło mi ♥
Jak się dzisiaj czuję?
Dziwnie.
Ani to smutek, ani radość.
Tak... rozdarta pomiędzy tymi dwoma uczuciami.
Przejmuję się.
Nie lubię jak ktoś mnie ignoruje, nie odzywa się.
A ktoś tak robi.
To przykre...
Czasami zastanawiam się czy nie żyję w jakimś wielkim kłamstwie.
Za każdym razem jest jakaś wymówka.
Przestaję w to wierzyć.
Przestaję wierzyć, że to prawda.
Mam coraz większe wątpliwości.
Jest trudno...
Ta walka strasznie męczy.
Ale ćwiczenia mi pomagają.
Ćwiczę w każdej wolnej chwili,
tak długo aż brak mi jest sił.
Wyżywam się.
Szkoda, że to trwa tak krótko.

Next

Language: English