wygrałaś kiedyś jakieś iatkatski gadzet lub bilet?
A i owszem :) Chociażby rok temu, podwójny bilet na finał Pucharu Polski panów :D
Mi się Twój pierwszy blog bardzo podobał i zawsze czekałam na nowe posty i szkoda, że go usunęłaś, bo chętnie bym do niego wróciła i przeczytała jeszcze raz ;)
Pozdrawiam ;-)
To miłe, aczkolwiek był naprawdę msakryczny i chyba lepiej, że go już nie ma :P
szkoda, chętnie bym coś jeszcze twojego poczytała, bo świetnie piszesz :)
Dziękuje, miło jest mi to czytać, choć myślę, że do świetności mam kawałek :P Może i lepiej ,że go nie ma, bo było totalną masakrą i aż wstyd pokazywać komukolwiek :<<
Punkt widzenia, zależy od miejsca siedzenia, że tak powiem. Owszem, czasem bywa wadą, gdyż osoby takie boją się zacząć rozmowę np. z osobą która mu się podoba itp, ale też i zaletą bo czasem taka nieśmiałość uznawana jest za uroczą i przyciąga uwagę drugiej osoby.
Przyjęcie: Kubiak, Kurek, Winiarski, jako czwartego nie wiem Ruciak? Środek: Nowakowski, Możdżonek, Wrona, Wiśniewski/Kłos Atak: Bartman, Konarski/Wlazły Rozegranie: Drzyzga, Guma /*Żygadło Libero: Ignaczak, Zatorski To tak patrząc na obecną dyspozycję zawodników, jak będzie, to wie tylko Antiga :P
Bo czasem wygrywając, zapominamy ile musieliśmy pracować na ten jeden sukces, dzięki komu do tego doszliśmy i wywyższamy się nad innymi i to jest nasza porażka.