Nie traktuję ludzi z nienawiścią. Nawet, gdy za kimś zwyczajnie nie przepadam, staram się tego zbytnio nie okazywać...to, że niektórzy uważają mnie wroga numer jeden, najczęściej nie znając mnie osobiście, nie jest zależne ode mnie.
Dnia, w którym gra opadnie, nie będzie nic poza gigantyczną dawką fatalizmu. Aby poznać drugą osobę, będziemy musieli przeprowadzić z nią wywiad - czy jest wierząca, jakiej jest orientacji seksualnej, czy sprzeciwia się rasizmowi za jaką partią polityczną optuje, z kim spała w przeciągu kilku ostatnich miesięcy i na jaką pozycję się zdecydowała. Brzmi paradoksalnie, ale powoli staje się to urzeczywistnieniem. Czy tylko ja jestem zdania, że świat schodzi na psy, a my jesteśmy tego jedynymi świadkami..?
Lista książek, jakie chciałabym przeczytać jest naprawdę dłuuuuga :) W najbliższym czasie planuję zerknąć na książki Beaty Pawlikowskiej, z serii "Blondynka na językach". Najbardziej interesuje mnie "angielski USA" i "niemiecki" :)