no samobojstwo.. hehehe, ale nalezy mi sie raz na jakis czas :)) bo jak w sumie dziennie jem np. tylko jablko i kawalek obiadu, albo kanapke.. to czasem moge sb odbic no nie :)?
weekend jeszcze sie nie skonczyl <3 uczylam siostre chemi, a ja sie uczylam gegry.. potem sie smialysmy, wieczorem z mama ogladalam tvn style potem meczyk .. i zleciala sobota :)
i całuje mnie, i przytula, i śpiewa, i się śmieje, i robi z siebie największego głupka pod słońcem, i wbija mi palce w brzuch, i jest szczęśliwy, widzę to, też jestem <3