Cudnie rysujesz. Czy chciałabyś w przyszłości robić coś związanego z Twoim talentem?
Miło, dziękuje! Ciężko powiedzieć, wpływa na to wiele czynników, a ja jestem zbyt leniwa, muszę mieć tzw. "wene" i co najmniej 5h, żeby coś narysować. Poza tym wiązanie przyszłości z rysunkiem jest raczej mało opłacalne. Podobno artyści zdobywają sławę i pieniądze dopiero po śmierci, więc mam marne szanse na przeżycie w tych czasach.
Może dlatego, że to jej ask i może robić z nim co chcę? A może dlatego, że tak bardzo próbujecie wtargnąć w czyjeś życie, zniszczyć je? Staracie się znać każdy najmniejszy szczegóły, osądzacie, mało istotne informacje zamieniacie w bujde kłamstw , które zupełnie nie mają sensu i nie trzymają się kupy. Tak bardzo interesujecie się czyimś życiem, że nie macie już swojego? Czy to naprawdę jest tak fascynujące? Rujnowanie wszystkiego? Zastanów się chwile co robisz. Ma to sens? To hipokryzja.