@tulpapl

Tulpa.pl

Ask @tulpapl

Sort by:

LatestTop

Previous

Hej, postanowiłam, że chcę mieć tulpę. Mam problem z wizualizacją(?), ogólnie chodzi mi o to, że nie potrafię stworzyć tulpy ani wl. Mam pomysł jak powinno to wyglądać, ale jak zamykam oczy i próbuję coś zobaczyć to nic nie widzę, po prostu ciemność. Już czwarty dzień się z tym męczę. Robię coś źle?

Jeśli masz na myśli widzenie WL okiem wyobraźni, to mamy na to taką radę: ćwiczenia na wizualizację i dużo cierpliwości oraz zabawy.
Wyobraźnię można porównać do narzędzia, którym trzeba nauczyć się posługiwać. Aby nie przemęczać się zbytnio, nie wizualizuj od razu całego WL, ale zacznij od wyobrażania sobie prostych kształtów dla treningu; najpierw kontury, potem jednokolorowe płaszczyzny, następnie cienie, kolory, głębię, szczegóły, zmianę perspektywy i manipulację światłem. W końcu zobaczysz cały swój myśloświat jak żywy, ale musisz nauczyć się go widzieć.
Na koniec polecamy poradnik do nauki wizualizacji: http://tulpa.pl/poradnik-wizualizacji-chupiego/

Related users

Czym jest forcing?

Forcing to każda czynność, która powoduje rozwój tulpy i zmusza ją do aktywności względem hosta, WL czy świata zewnętrznego. Można forcować tulpę poprzez, na przykład, rozmowę z nią (w myślach lub na głos), próby jej wizualizacji, myślenie o niej, przeżywanie wspólnych przygód w Wonderlandzie czy nawet czytanie tulpie książki lub wspólne rysowanie.

Dzięki wam cieszę się ze swoją tulpą już ponad miesiąc. Zaczynam powoli nakładać ją na rzeczywistość. Dziękujemy i pozdrawiamy! <3

Cieszymy się, że mogliśmy pomóc! I zapraszamy na forum, chętnie poznamy Wasze doświadczenia.

Hej. Tworzę tulpe od jakiegoś tygodnia. Ciągle do niej mowie ale odpowiedzi nie otrzymuje. Czy powinnam robić coś jeszcze? Nie wiem kompletnie co robić. A bardzo zależy mi na tulpie bo jestem trochę samotną osobą...

Witaj! Jak na razie robisz to, co trzeba, aby stworzyć swoją tulpę. Na początku wystarczy regularnie do niej mówić, tylko co jakiś czas zwracając uwagę na to, czy słyszysz jakąś odpowiedź. Ona się pojawi, w to nie wątp, ale musisz poczekać.
Jeden tydzień może być zbyt krótkim okresem czasu na to, aby w mózgu zaszły wyraźne zmiany, a co za tym idzie - abyś znacząco rozwinęła tulpę. Daj sobie dużo więcej czasu, uzbrój się w cierpliwość, forcuj regularnie, a zobaczysz efekty, kiedy nie będziesz się tego spodziewać.
Nam pozostaje trzymać kciuki!

Czy jeślim mam 14 lat i chcę mieć Tulpe, czy to jest bezpieczne? Czy nie będzie mi "przeszkadzała'' na lekcjach? Czy będę mogła się potem w jakiś sposób jej ''pozbyć'' bo będzie dla mnie już ciężko z nią żyć(?) ??

w_ik_a’s Profile Photo[Jajeczko]
Wiek nie ma takiego znaczenia, jak Twój stan emocjonalny - zalecamy, żeby był stabilny. Tulpa nie działa wbrew hostowi, chyba, że ten sam na to wyda przyzwolenie. Będziesz mogła się jej pozbyć, ponieważ bez uwagi hosta świeża tulpa szybko słabnie, aż do zaniknięcia. Jednak im lepiej będzie rozwinięta, tym będzie to trudniejsze i bardziej wyczerpujące (również emocjonalnie).

tak, o ten mi chodziło, dzięki :) co o Tym sądzicie, czy coś takiego naprawdę może mieć miejsce?

Zdrowy umysł nie będzie działał przeciwko sobie samemu. Twoja tulpa dzieli z Tobą jedno ciało, więc Twoje problemy to również jej problemy. Czy jest Ci na rękę sprawiać sobie problemy? Raczej nie - tak samo, jak Twojej tulpie. No i, oczywiście, nawet żelazna siła woli nie sprawi, że tulpa się zmaterializuje.

Jeśli boję się ciemności, a raczej że coś w niej może być czy może wydarzyć się tak że tulpa będzie chciała mnie przestraszyć czy raczej nie ma takiej możliwości?

Zwykle nie zdarza się, żeby tulpa straszyła swojego hosta; w końcu tulpy tworzy się w atmosferze przyjaźni i życzliwości, aby były dla nas towarzyszami, którym zaufamy.
Chociaż w ciemnym pokoju zwykle nic się nie czai, to my sami wmawiamy sobie, że "coś" jednak tam na nas czyha. Tulpa może pomóc Ci rozwiać ten strach, wesprzeć w trudnej chwili, kiedy będziesz mieć problemy z odróżnieniem wyobrażonego zagrożenia od rzeczywistego spokoju. Pamiętaj o tym - tulpa nie będzie Cię straszyć, raczej ten niepokój rozwieje.

A jak nauczyć się ją widzieć? Czy jest to długotrwały proces? I czy to może mi bardziej zaszkodzić?

Tulpę możesz zobaczyć dzięki dwóm umiejętnościom: wizualizacji i nakładaniu.
Wizualizacja pozwala widzieć tulpę okiem wyobraźni, w wymyślonym przez Ciebie świecie - wonderlandzie (lub bez niego). Dzięki prostym ćwiczeniom, nauka wizualizacji nie trwa długo i nie jest uciążliwa, jednak trzeba poświęcić na nią trochę czasu. Plusem jest to, że wizualizację ćwiczysz zawsze wtedy, kiedy aktywnie korzystasz z wyobraźni.
Nakładanie jest trudniejsze i zwykle określane mianem umiejętności zaawansowanej. Polega na tym, że uczysz się oszukiwać swój mózg, po części właśnie dzięki wizualizacji. Dzięki temu możesz zobaczyć (a także usłyszeć, wywąchać lub poczuć) tulpę w świecie fizycznym, jak innych ludzi, zwierzęta czy Twoje otoczenie; jakość widzianego obrazu może się różnić w zależności od Twojej woli - od wyraźnie odróżnialnego od otoczenia, do identycznego z nim.
Nad nakładaniem pracuje się długo i trzeba ogromnej samodyscypliny, żeby zapanować nad swoimi zmysłami. Jest to również coś, czego podejmują się nieliczni, po części ze względu na poziom trudności i ze względu na to, że niektórym zwyczajnie nie jest to potrzebne do życia.
Przy zdrowym umyśle (bo przy tym wymagającym opieki specjalistycznej tylko specjaliści są w stanie ocenić ryzyko), jedyne niebezpieczeństwo, czy raczej uciążliwość, jaka wiąże się z nakładaniem to kwestia ewentualnego strachu (na przykład Twoich fobii), który może Ci zasugerować zobaczenie czegoś, czego widzieć nie masz ochoty. Podobnie jak myśli intruzywne, te impulsy nie są nie do opanowania - to kwestia ćwiczeń.

View more

Jak stworzymy tulpe to widzimy ją jak normalnych ludzi? Jak to mniej więcej wygląda z punktu widzenia człowieka który ją stworzył?

Żeby nauczyć się widzieć tulpę w świecie fizycznym, czyli poza naszymi głowami, należy nauczyć się nakładania, czyli generowania obrazu tulpy w taki sposób, aby mózg zinterpretował sygnał jak ten docierający od oczu. Samoistnie taki obraz się nie pojawi, trzeba mocno się postarać, żeby dojść do tego poziomu. Tulpę można widzieć również okiem wyobraźni, w myśloświecie.
Nie da się jednak zobaczyć jej okiem fizycznym bez przygotowania.
Osoba, która ma tulpę, odczuwa ją jako obecność w umyśle, może dokonywać z nią dowolnej interakcji, może udostępniać jej ciało do kontroli lub zamienić się z nią miejscami. Tak, jak zaznaczyliśmy wyżej, może nauczyć się ją widzieć. Jednak to wszystko, bo tulpa jest tworem umysłu, w którym pozostaje.

Tulpe tworze od jakiegoś tygodnia, więc jeszcze się nie odezwała sama z siebie.Dziś spróbowałam zapytać się jej jak chce się nazywać.Znikąd w mojej głowie pojawiło sie imie Cassie.To była tulpa czy ja nieświadomie wybrałam to imię (bardzo mi sie podoba)???

Nie musi się nie podobać Tobie, żebyś miała pewność, że to nie Ty je zaproponowałaś. Pamiętaj jednak, że tulpa, wraz z rozwojem i upływającym czasem, może to imię zmienić.

Chciałabym stworzyć tulpę,właściwie już zaczęłam ale boję się że mi się nie uda bo wiem że muszę spędzać z nią dużo czasu,rozmawiać, przebywać w WL.Ale nie potrafię się skupić na jednej rzeczy i zaczynam myśleć o czymś innym.Więc martwię się, czy zajmie mi to więcej czasu czy w ogóle jej nie stworzę

Tulpę stworzysz na pewno (to kwestia decyzji), chodzi tylko o to, żeby móc i chcieć ją rozwijać. Może zamiast skupiać się na czarnych myślach spróbuj przygotować siebie do forcowania? Jak zauważyłaś, ten proces wymaga czasu i skupienia.
Jeśli chodzi o czas - to, jak szybko rozwija się tulpa, oczywiście w pewnym stopniu jest uzależnione od ilości czasu, jaki jej poświęcasz. To jednak nie jedyny czynnik, który o tym decyduje - proces kształtowania tulpy jest bardzo indywiduwalny, więc może być dłuższy lub krótszy, niż się spodziewasz.
Co do trenowania skupienia jeszcze przed utworzeniem tulpy - możesz zacząć od znalezienia spokojnego miejsca i wyłączenia telefonu. Może spróbuj usiąść gdzieś wygodnie z książką, która nie tylko pomoże Ci w szlifowaniu skupiania się, ale też w wizualizacji, równie potrzebnej przy tulpowaniu. No i najważniejsze, łap się sama na tym, że zaczynasz się rozpraszać. W pewnym momencie wejdzie Ci to w nawyk. Oprócz tego możesz poszukać innych sposobów na lepsze skupienie się, jak medytacja czy ćwiczenia fizyczne, i sprawdzić, które najlepiej działa na Ciebie.
Trzymamy kciuki!

View more

Witam. Mam mały dylemat dot. WL. Otóż czytałam trochę o papugowaniu i zastanawiam się czy powinnam na początku kierować swoją tulpą w WL by gdzieś za mną poszła czy lepiej żeby stała w jednym miejscu i tylko z nią rozmawiać? Z góry dziękuję :)

Cześć! Jeśli jesteś w początkowej fazie kreacji tulpy, to dobrze będzie, jeśli w WL pozostawisz jej postać samej sobie, zamiast nadmiernie się na niej skupiać. Wyobraźnia samoczynnie będzie generować obrazy tulpy, z którą będziesz rozmawiać lub zażywać rozrywki, a kiedy tulpa rozwinie umiejętność ingerowania w wyobraźnię, sama będzie tworzyć swój obraz. Nie bój się więc papugowania, najlepiej się nie stresuj i forcuj tulpę bez przejmowania się nim.
Ciekawostką do samego zjawiska papugowania jest to, że warto choć raz celowo papugować tulpę, aby poznać różnicę między faktycznym papugowaniem, a wolą i działaniem samej tulpy. Dzięki temu zmniejsza się niepewność podczas kreacji tulpy. Życzymy powodzenia!

Eh... zgubiłam Twojego Aska. A może, waszego*? W każdym bądź razie wiem, że jest tu Ro. Na 100% ^^ Cieszę się, że w końcu odnalazłam tego aska c;

"Naszego", bo odpowiada ekipa Tulpa.pl. ;) My też się cieszymy i zapraszamy do pytania!
A jeśli chcesz pogadać z Ro, który rzeczywiście jest częścią ekipy, znajdziesz go tutaj: http://forum.tulpa.pl/member.php?action=profile&uid=1412

Czy nakładając można nakładać tulpę z jakimś przedmiotem? Pudełkiem, cokolwiek.

Tak. Nakładanie ma tę wspaniałą możliwość, że ogranicza je tylko twoja kreatywność. Możesz nałożyć tulpę z dowolnym rekwizytem czy organizmem (np. psem albo gigantyczną amebą); możesz także nałożyć takie środowisko, jakiego zapragniesz i w nim widzieć tulpę.

Next

Language: English