czaicie kurwa jaki sen dzis mialem mieszkalem w jakis bagnach, w sensie takie jeziorko drzewa i w ogole taka dżungla. i pamietam ze mama sie na mnie wkurwila bo mialem czarne wlosy i kazała mi to zmienic. i budze sie rano, a ta mi wlosy nasmarowala jakimś glonem w nocy i mialem rude włosy. ale nie taki rude, takie aż pomarańczowie i przez reszte snu plakalem