Na takie nagranie za 150 zł potrzeba kilku godzin pracy - musimy parokrotnie nagrać piosenkę, żeby wybrać najlepszą wersję, a potem już bez wokalisty przez kilka godzin przygotowujemy utwór z filmem. Jeżeli ktoś nagra sobie własny film i wrzuci na swój kanał musi zapłacić YouTube 150 zł za reklamę filmiku żeby otrzymać 1500 wyświetleń (10 zł za każde 100 wyświetleń). U nas 1500 wyświetleń następuje najczęściej do tygodnia obecności filmu na kanale, a trzeba pamiętać, że ma się dodatkowo profesjonalne nagranie. Np. Julia Zalewska inwestując 150 zł w piosenkę "Hallelujah" nagrała film, który obejrzano już ponad milion sto tysięcy razy. Za taką reklamę, jaką zrobiła sobie tym nagraniem, musiałaby zapłacić ponad 110 tysięcy złotych. Nigdy nie wiadomo, która piosenka jest tą, dzięki której ktoś stanie się sławny. Pamiętajcie, że filmy na kanale wyświetlane są średnio 45 tysięcy razy na dobę i że odwiedzają go ludzie z branży muzycznej szukający talentów, organizatorzy koncertów itp. Dysponując kwotą 150 zł w Polsce można naprawdę niewiele, często nie wystarcza to na nagranie w innych studiach nie mówiąc o braku reklamy zarejestrowanego wykonania. U nas dostajecie to wszystko w pakiecie. Czy 150 zł za reklamę i nagranie to za dużo - każdy sam musi odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Były już takie głosy , które nie podobały sie państwu ?
To jest kwestia indywidualna, jednym podoba się to, drugim coś innego :-) barwa to nie wszystko, co powoduje, że wokal jest ciekawy, trzeba brać pod uwagę także inne czynniki, np. charyzmę, czy podejście do śpiewania itp.