Tup... tup... tup... idzie nocka
i zamyka Twoje oczka.
Mocno trzyma za paluszki,
tuli główkę do poduszki.
Opatula w ciepły kocyk,
czule szepcząc - dobrej nocy.
Jak się porozumiewasz zwiększością swoich znajomych?
My okazujemy swoja kolezenka milosc bijac sie haha. A ogolnie to zawsze swoja grupka siedzimy na naszej tak zwanej " miejscowie" heh. I gadamy , nie raz cos sobie wypijemy. Kocham ich za to , ze sa tak samo zryci jak ja. ;) A , no i dla jasnosci i wiekszosci osob do tego co opisalam powyzej NIE zalicza sie Wioletta. , z nia wychodze na dwor i sie szwendamy tu i tam , ale to jak mamy czas . ;) bo piatek sobota i niedziela jestem z tamtymi mordeczkami sobie . ;-)