Powiedzmy że znasz chłopaka tak średnio, nie gadaliście miesiąc. Z jakiegoś powodu postanowiłaś do niego napisać. Czy gdyby on po 2 dniach "przypadkowo" na Ciebie wpadł na ulicy i odprowadził do domu, co robił już wcześniej, to czy nie było by to za szybko. Czy może lepiej po tygodniu?
Czas akurat nie ma znaczenia ;P zależy czy bym go lubiła, dogadywała się itd. można kogoś znać parę dni, a złapać z nim super kontakt, albo znać kogoś kilka lat i nie dogadywać się w ogóle, ale skoro ja bym do niego napisała, to chyba znaczy, że lubię ;)