Najlepsze, co Ci się kiedykolwiek przytrafiło?
Hahahaha... przypomnialo mi sie jak bylismy u pyski na osiedlu i taki chlopak w moim wieku rzucal w nas zielonymi mirabelkami. I pyska mowila, ze nikt go nie lubi i on sie zadaje tylko z dzieciakami z 4-5 klas i mlodszymi. I raz widzialam jak te dzieciaki rzucaly w niego jarzebina a on tylko "niech to gowno do mnie doleci" i gadal,ze to zglosi i skarzyl sie swojej babci a ona caly czas wygladala przez okno. Beka zycia.
Abo jak wyszlam z pyska na balkon i tam pod nim biegali tacy chlopacy mali (ci sami co rzucali w tego chlopaka) i biegal tam tez taki maly Kacper i ja takie "kacper uwazaj" bo lazil gdzies tam i mogl spasc. a ci chlopacy takie "skad ty wiesz jak on ma na imie :o" XDDDD
Abo jak wyszlam z pyska na balkon i tam pod nim biegali tacy chlopacy mali (ci sami co rzucali w tego chlopaka) i biegal tam tez taki maly Kacper i ja takie "kacper uwazaj" bo lazil gdzies tam i mogl spasc. a ci chlopacy takie "skad ty wiesz jak on ma na imie :o" XDDDD
Liked by:
ok
Paulina
pierwiosnek
Julka
Patrycja.