@popydo

Paweł Opydo

Ask @popydo

Sort by:

LatestTop

Paweł napisz tekst o Androidzie, albo napisz tutaj, dlaczego nie masz telefonu na Androidzie, co cię tam naprawdę denerwuje, dlaczego jest do dupy. Pytam, bo jestem z iPhonem od początku i czuję potrzebę nowości i szukam powodu dla którego mam kupić 5s a HTC One nie jest właśnie tym, czego oczekuję.

Nie mam nic do Androida, to po prostu nie system dla mnie. Po pierwsze: kiedy z niego korzystałem przeszkadzały mi kompromisy, np. brzydkie aplikacje (bo musiały działać na wielu modelach telefonów z różnymi ekranami) - chociaż to się chyba poprawiło. Po drugie: w kwestii opcji widać trochę linuksowe korzenie, jakieś zarządzanie pamięciami, czyszczenie danych aplikacji, milion ustawień... Wiem, że nie muszę z tego korzystać, ale wolę jak działa samo. Po trzecie: nie kumam pomysłu nakładek, korzystałem z samsungowej i htc...owej (?) i obie były według mnie psuciem domyślnego systemu. Po czwarte: mam Maka, iPada, Apple TV - zwyczajnie nie pasuje mi urządzenie z innej beczki.
Liked by: Kuba

Related users

potwierdzam, coś jest nie tak ze zdjęciami z działu pytania. są kiepskiej jakości i nie są ułożone tak jak na twoim screenie tylko są rozciągnięte na całą szerokość środkowej szpalty. ps. mam dobry komputer ;)

Od kiedy żyjemy w czasach, w których ludzie wolą napisać głupie pytanie na Asku, zamiast po prostu odświeżyć stronę z ctrl, żeby pozbyć się cache? :|

Czy wedlug Ciebie liczba wejsc 8tys.misiecznie to malo?

Zależy gdzie te wejścia ;) Według mnie granica przy której zaczynasz zauważać swoją wpływowość jako bloger/blogerka to 20 000 czytelników. Ale są też niszowe tematy gdzie wystarczą 2 000. Są też takie, gdzie znacznie łatwiej zdobyć takie liczby (np. w kategorii modowej, gdzie jest dużo blogów mających tysiące czytelników, gdzie jednak jakość tego ruchu jest znikoma). No właśnie, przede wszystkim licz użytkowników a nie wejścia.

Piszę pracę magisterską o temacie: Bloger jako medium opiniotwórcze. Mam sporo definicji czym jest blog od różnego rodzaju teoretyków (językoznawców, literaturoznawców itd.), dosyć trudno jednak znaleźć definicję bloga podaną przez blogera. Masz taką swoją definicję czym jest blog?

To tak rozległe środowisko, że nie da się go w sumie nazwać "środowiskiem", a co dopiero zdefiniować. Dla mnie bloger to każdy, kto publikuje coś w Sieci i czuje się blogerem. Nie wnikam co, w jakich porach, w jaki sposób, z kim... Bycie blogerem to stan umysłu, coś czego nie da się zamknąć w ramach definicji.
Liked by: Antygona

Skąd pomysł z założeniem bloga?

Nie pamiętam, jak zakładałem pierwszego bloga to były czasy, w których nikt nie potrzebował na nie "pomysłu" i nikomu do głowy by nie przyszło, że można na tym kiedyś zarobić :)

Kiedy siedzisz i dłubiesz przy blogu? Kiedy ty piszesz skoro masz na głowie jeszcze prace? Jak wygląda pisanie notki? Muzyka, fejs i wordpress? Czy masz jakiś rytuał, który odprawiasz przed pisaniem np yerba, playlista i pisanie w spokoju?

Standardowo o ile nie idę na piwo to jestem w domu koło 18:30, idę się chillować i koło 19:30 siadam do bloga na 1-2 godziny. Potem idę pograć na konsoli i odpocząć, do bloga wracam koło 23:00-00:00 i siedzę znowu jakieś 2 godziny.
Pisanie notki wygląda różnie, nie mam jakichś specjalnych sposobów. Czasem puszczam jakieś zapętlone 10-godzinne kawałki (np. Epic Sax Guy) bo wtedy się wkręcam w pisanie. Non stop mam otwartego Facebooka więc co chwila coś odwraca moją uwagę.
Wszystko też zależy od tekstu, jedne piszę w 15 minut, inne leżą w szkicach pół roku bo brakuje mi w nich czegoś.

Jakie posunięcie Apple uważasz za najbardziej absurdalne ?

To, że tak długo nie wykorzystują ogromnego potencjału jaki ma otwarcie systemu Apple TV na zewnętrznych developerów. Aplikacje w telewizorach (np. Smart TV) są prymitywne i wolne, na Apple TV bardzo fajne - ale co z tego, jeżeli jest ich kilkanaście? Sprzęt chodzi na iOS więc to kwestia wypuszczenia odpowiedniego SDK i dodania zakładki w sklepie.

Czy jest szansa, żebyś napisał coś o flow publikacji w rytmie codziennym i jak często zdarza Ci się pisać na słabszy temat tylko dlatego żeby wyrobić dzienną normę? Może w ogóle?

Eliza dość długo mnie przekonywała do takiego trybu a jak w końcu zacząłem to sam jestem zaskoczony, jak dobrze to na mnie wpłynęło. Nie zdarzyło mi się do tej pory "przymuszać się" do tekstu - a kiedy pisałem raz na parę dni to musiałem to robić regularnie. Więc tych, którzy twierdzą, że teraz piszę "na siłę" muszę zawieść - zdarzało mi się to raczej wtedy, kiedy według Was pisałem "naturalniej" :)
Tu raczej pojawia się kwestia tego, że wyrabiam sobie nawyk: jeśli coś obserwuję, jeśli na jakiś temat dyskutuję, jeśli o czymś myślę - od razu podświadomie układam sobie w jaki sposób mogę to przedstawić na blogu. Kolejna rzecz: zamiast wrzucać anegdoty i przemyślenia na Facebooka, publikuję je w formie krótkich wpisów na blogu. To element strategii "powrotu blogera na blog", o której mówiło się sporo w ostatnim czasie.
Publikując codziennie łatwiej mi poruszać bieżące tematy, bo nie mogę sobie powiedzieć "oj tam, jutro o tym napiszę". Wiem, że muszę, więc nie odkładam na później. Dzięki temu piszę o wszystkim o czym chcę napisać, bo nie łapię się na tym, że dwa dni później temat jest już nieaktualny albo ktoś mnie ubiegł.

View more

Liked by: Kuba

Bloger u innego blogera powinien komentować z prywatnego konta czy z fanpagu?

Zdecydowanie z prywatnego konta, choć sam z gadającymi fanpagami przestałem już walczyć bo jest ich po prostu za dużo. Dla mnie to zwyczajny spam na poziomie blogspotowego "fajny tekst zapraszam do mnie".
Liked by: Kuba

Jaki blog początkującego blogera byłbyś w stanie zarekomendować swoim czytelnikom i potencjalnym klientom do współpracy?

Taki, który jest jakościowo dobry i jestem w stanie zaufać, że jego twórca potraktuje klienta poważnie. Ale to nie jest tak, że rekomendacja dla początkującego blogera sprawi, że dostanie on z miejsca 5000 zł na kampanię. Ale współpraca z dużą marką i możliwość pokazania się "na rynku" jest bardzo cenna.
Nie chcę nic mówić, ale niedługo będzie kampania z dużą marką, w której będzie brało udział sporo początkujących blogerów. Nakręcał to Tomek i szukał chętnych m.in. na swoim Blogway.it

Twoim zdaniem wolontariat rozwija umiejetnosci przydatne w przyszlosci? Chodzi mi o wartosci moralne i intelektualne - spojrzenie na swiat i lepsza percepcje. Chodzi mi o opieke nad dziecmi, organizowanie dla nich wyjazdow i roznych zbiorek pienieznych. Mamy u siebie rowniez dzieci niewidome.

Ogólnie jest chyba tak, że spojrzenie na różne sytuacje w różny sposób rozwija nasze postrzeganie świata, ale raczej nie określiłbym czegoś takiego jak "moralność" jako "umiejętność" :)

Skąd bierzesz foty do wpisów? Stocki, swoje źródła?

Stocki, materiały PR albo własne. Rzadziej zdjęcia na Creative Commons (te mają podpis w narożniku).

pytanie krótkie - czy jest jeszcze sens zakładać bloga lifestyle'owego jak fashionelka czy charlize ? Z naciskiem jak u Charlize - dobre zdjęcia?

Czysto matematycznie: blogi lifestylowe w Polsce mają max kilkaset tysięcy użytkowników (i to tak do 300 tys. raczej). W Polsce jest 20 mln internautów. Jest więc jeszcze trochę miejsca ;) Ale nie zastanawiaj się, czy jest sens robić to samo co robi ktoś inny, bo zawsze będziesz "tą drugą" (w najlepszym wypadku). Zastanów się jak robić coś, czego nikt inny nie robi a co ma szansę być fajne i poczytne.
Liked by: Marcin Michno

Cześć! Jak minął dzień? ;)

Strasznie trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo technicznie w trakcie odpowiadania dzień jeszcze trwa, czyli nie wiem jak minął. A jak minie to natychmiast zacznie się kolejny, więc znów nie będę mógł odpowiedzieć. Chyba, że masz na myśli jakiś konkretny dzień z przeszłości. To dobrze.

Fajny post na temat wspolpracy. Co jednak poradzisz tym malym blogerkom kosmetyczno-modowym, ktore maja za maly zasieg na czterocyfrowe kampanie - cierpliwie pracowac nad blogiem i czekac az statystyki beda lepsze i dopiero wtedy rozpoczac wspolprace, czy tez zaczac wczesniej od reklamowania fantow

Czekać, chociaż nie ma takiego bagna, z którego nie da się wyjść na ludzi. Zasadniczo jest tak, że jeżeli od początku pozycjonujesz się jako blogerka, która dostanie gifta i napisze recenzje, to już na zawsze tak zostanie. Są firmy, które preferują takie współprace. Kiedy w pewnym momencie powiesz, że już Ci się to nie opłaca to podziękują i pójdą do następnych. Ty zostaniesz z blogiem wypchanym darmowymi reklamami - bardziej poważnych firm to nie zachęci.
Według mnie lepiej budować zasięg i przede wszystkim markę/społeczność, czekając na pierwszą kampanię z poważną marką (co jest najtrudniejszym etapem, bo z reguły trzeba mieć albo szczęście albo być przez kogoś poleconym - mało kto ot tak bierze niedoświadczonego blogera do współpracy). Kiedy już się pojawi, to zrealizuj ją tak zajebiście jak tylko potrafisz, nawet jeśli nie będzie się to opłacać. Zrób z tego swoją modelową współpracę. To przyciągnie kolejne agencje i firmy.
Powodzenia i w razie czego pisz do mnie na priv (np. na fb.com/pawelopydo ) to pomogę jak mogę.
P.S. Możesz też przeczytać ten ragepost: https://www.facebook.com/popydo/posts/10201814174369717

View more

Next

Language: English