''Oh what's love got to do, got to do with it What's love but a second hand emotion What's love got to do, got to do with it Who needs a heart When a heart can be broken''
Jestem Weroniczka, Lubię Harleye, Żałuję niektórych decyzji, Boję się wchodzić po schodach, Nie chcę nudnego lata, Chcę Huberta... i Natalki też u nas w plastyku, Marzę o w miarę sławnym blogu, Kocham moją klasę, Chciałabym już kupić lustrzankę, Nienawidzę osób chwalących się tak naprawdę niczym, Słucham sb Mama Selity właśnie, Brakuje mi tych wakacji nad jeziorem z Julią i Patrycją, Tęsknię za 1 klasą, Śmieję się z Nikodema, Nie lubię Henzai, Zazdroszczę niektórym, Musze jechać do Warszawy w piątek, no ale 5 godzin w jedną i 5 w drugą z taką klasą :D
O matko, kiedyś przed snem przeczytałam jakieś fanfiction, potem jeszcze rozdział Zaćmienia i potem śniło mi się, że był u mnie grill na podwórku a ja tak trochę dalej grabiłam kamienie (co??? XD) i potem nagle pojawia się Hazz, Lou, Laniele (;') ) i Zerrie. No i oni do mnie i do Harrego mówią, że musimy mu powiedzieć (Lou). NO i nagle oni jakoś znikają i Lou stoi koło bramy podchodzę z Harrym i on tam mnie przytula, a Lou zrozumiał, że jesteśmy razem. No a potem to wszyscy co byli na początku stoimy na drodze i tam był bilboard z reklamą Nandos i sobie w tym śnie myślę '' Szkoda, że nie ma Nialla'' I koniec. Fajny był :33 XD
1. Kochana kuzynka <3 2. Już nie jesteś (tak samo jak ja) słitaśną fanką 1D :) 3. Zawsze oglądamy u babci JimJam XD 4. Zamiast mówić na bajkę Oswald mówisz Asfalt. 5. Jesteś piękna. 6. Boisz się pływać. 7. Nie umiemy zdejmować ryby z haczyka, haha. 8. Miałyśmy niezłą bekę z tej babki znad jeziora (matko jej głos, haha) 9. To ty powstrzymywałaś Liska, żeby nie rzucał mirabelkami w nas. 10. Kocham Cię <33
Jaki był nadroższy zakupiony przez Ciebie przedmiot?
Bilet miesięczny? Ej, czaicie wchodze do autobusu i mowie "Szkolny do działynia" (bo mam tylko w jedną stronę) a on mi każe zapłacić jak za normalny. No co za zdzierwstwo! Chamstwo w państwie!
Za pierwszą klasą gimnazjum. Kiedy nie byłam pokłócona z Natalką i razem z nią i Hubertem jeździliśmy do szkoły. Tęsknię za tym jak odwalaliśmy w szkole, po niej i w autobusie. Czasem boje się jeździć autobusem, boje się takiego jednego faceta. Hubert bardzo się zmienił odkąd przeniósł się do Czernikowa. Kiedyś dużo rozmawialiśmy i mogłam powiedzieću prawie wszystko. Teraz się jakby oddaliliśmy. HUBERT, PROSZĘ ODWIEDŹ NAS KIEDYŚ. BEZ WZGLĘDU NA TO CO CI NAPISAŁA. WSZYSCY TĘSKNIMY ZA TOBĄ. WSZYSCY :* :(