Hhaha wszystko. ;D ja jestem pozytywnie nastawiona do życia ;D ja się cały czas śmieję, właśnie codziennie zastanawiam się czy mama mi coś przypadkiem nie wsypuje do herbaty ;o ;D
Czy Twoim zdaniem na innych planetach istnieje życie?
Jasne.. A zwłaszcza jak się tym interesuję. Niedawno naukowcy dowiedli, że kilka mln lat świetlnych od Ziemi, znajduję się "druga" Ziemia, która jest (chyba) większa, podejrzewają, iż znajduję się, hah, no musi się tam znajdować życie, gdyż jest tam, no woda, ziemia... Dzisiaj właśnie zastanawiałam się z siostrą, czy jest tam bardziej rozwinięta technologia, czy mniej, ale doszłyśmy do wniosku, że raczej bardziej. ;-) Kosmos i tego typu rzeczy bardzo mnie interesują, więc jak najbardziej myślę, że gdzieś w galaktyce znajduje się życie, zwłaszcza jak galaktyka/kosmos jest nieskończony ;3 Pozdrawiam ^^
Gdyby można było zamieszkać w filmie, jaki byłby Twój wybór?
O matko! Wzięła bym "Titanica" ale ja nie chce umierać ;o ale jak już to mogłabym byś Rose (uu to wtedy bym nie zginęła), ale Jack by zginął ;oo ;(( ale i tak wybieram Titanica, zakochałam się w tym filmie <33
W tych czasach bardziej przewyższają słowa czy czyny? Dlaczego?
Wiesz, raczej słowa... Słowa są czasami (w większości przypadków) bardziej bolesne niż czyny.. Działają "mocniej" (nie wiem jak to można inaczej nazwać) na człowieka, szczególniej na psychikę. Niektórzy ludzie sobie biorą słowa zbyt poważniej przez co są "dotknięci". Jak mam być szczera to czasami, no mam tak; jestem bardzo wrażliwa na słowa, aczkolwiek ostatnio sobie postanowiłam, że nie będę zwracać uwagi na to co ludzie mówią o mnie, gdyż mówiąc o mnie np złe rzeczy to tak naprawdę, albo mają takie nudne życie, że wtrącają się w cudze, albo są zazdrośni - ja wiem tylko tyle, że nie warto się tym przejmować, bo ja znam siebie chyba najlepiej i wiem co robię, a co nie. Ale wracając do tematu, no słowa znacznie słowa przewyższają czyny. ;) Uhh.. się rozpisałam ;33 chętnie podpowiadam o tej kategorii pytania, w sensie, że takie mądre ;33 haha ;) Pozdrawiam ^^
Czy wierzysz w Siebie i swoje możliwości? Czy raczej miewasz wątpliwości?
Tak, wierzę w siebie i w swoje możliwości, bo to co ja chcę osiągnąć można spełnić, i wiem, że do tego dojdę xd. do wszystkiego można raczej dojść. Wierzę, że moje marzenie się spełni, aczkolwiek nie ukrywam, że nwm typu latanie, czy czytanie w myślach, czy teleportacja jest raczej nie wykonalna, - ale to nie są moje marzenia xD. Trzeba po prostu uwierzyć w siebie... Wiem łatwo mi mówić, no ale umówmy się, że jeżeli chcesz naprawdę danej rzeczy to wszystko robisz, aby się to spełniło, aby się zrealizowało swój cel.. Znam osoby, które nie wierzą w swoje możliwości, ale w każdym stopniu staram się im to wytłumaczyć, że wszystko się spełnia... Trzeba patrzeć na cel z pozytywnych stron i oczywiście się nie poddawać - to jest chyba najważniejsza cecha , po prostu cała filozofia xd Co by tu jeszcze.. to chyba tyle ;) Pozdrawiam ^^ i wesołych świąt! ;33
Ojej trudno powiedzieć. ;D gdyby mógł to chciałabym aby mój pies gadał xD chociaż przez 10 min. XD no i wymarzone prezenty dla mnie dla mojej rodziny no oraz tam dla biednych dzieci ;c ;-) to chyba tyle.xd ale znając mnie to pewnie o czymś zapomnialam, ale to u mnie normalne ;33